Łukasz K. Opublikowano 10 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2010 WSTĘP Witam!Zgłaszam się do konkursu,w którym będe budował Rwd 5 BY SKAZOO .Posiadam Nadajnik/odbiornik Futaba t6ex 2,4 ghz. Trochę o modelu: Długość:ok 80 cm Rozpiętość:ok. 1,2m(mniejsza od orginału) Profil:Naca 2410 O wyposażeniu jeszcze nic nie wiem,może zdołam "wyskubać" część z szafy ,ale na 100% muszę kupić silnik z reglem. Kleje,chemia których użyje to: -Cyjanoakryl średni -Klej polimerowy(do strypioanu i pianek "śnieżka' oraz "dragon"),do nakładanie kleju używać będę różnych pojemności strzykawek(pomysł taty). -Szpachłówka=motip do samochodów -Farby? Etapy budowy: 0.Przygotowanie narzędzi itp. 1.Kadłub 2.Skrzydło 3.Stateczniki 4.Montaż elektroniki 5.Oblot 6.Malowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz K. Opublikowano 18 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 0.(Przygotowanie narzędzi itp) Cześć!Dziś przedstawie sposób klejenia itp... Jak już wcześniej pisałem Kleić będe za pomocą strzykawek,przed chwilą nalałem klej(polimer śnieżka)do strzykawek: Wszystkie strzykawaki: Duża Strzykawka do klejenia dużych powierzchni(Boki kadłuba,skrzydła...). Mała strzykawka(Do klejenia takich miejsc,gdzie trudno się dostać). Nalewanie kleju do dużej strzykawki. Dwa gotowe "narzędzia". No i oczywiście Cyjanoakryl średni: Starałem się robić ładne zdjęcia ale moja nokia 5310(2mpix) "nie umie robić" ładnych zdjęć Narzędzia(piłki,nożyki): Dwa pożądne nożyki stanley'a (Mój tata mówi że najlepsza firma z narzędziami) Piłka włośnicowa(rewelacja)w domu używam brzeszczotów do drewna,chociaż bardziej polecam do metalu-poprostu się lepiej tnie sklejke,balse itp..(na modelarni takich używam) Kompinerki i przecinaki do metalu(małe i duże)małymi dobrze tnie się szprychy rowerowe, a dużymi rurki węglowe. Papier ścierny 80'siątka i 240'stka,gdzieś mi wcieło drugi mniejszy klocek z 140'stką. Nie robiłem zdjęć reszcie narzędzi bo mam tego 2 piwnice poczynając od pistoletów elektrychnych do malowania do młotków, śrubokrętów(tyle tego bo tata bardzo lubi majsterkować,a od kiedy ja robie już pożądnie modele te narzędzia są i moje).W Kraśniku mam warsztar bo dziadku który robił meble,Ramy na bilbordy itd...,więc narzędzi mi nie brakuje,a wręcz przeciwnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz K. Opublikowano 7 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Wstyd się przyznać że jeszcze nic nie zrobiłem :oops: ale wiem w jakich barwach będzie mój rwd ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz K. Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 1.Kadłub Wreszcie coś zaczeło się dziać,zrobiłem jeden bok kadłuba i wyciołem maskę silnika,"szybę" itp.: Opinie,sugestie,podpowiedzi na pw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz K. Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Dziś trochę porobiłem przy modelu: -Przykleiłem deseczki sosnowe na drugi bok kadłuba -Skleiłem dwie części kadłuba Na początek zdjęcie przedstawiające dociskanie drugiej kadłuba Teraz "środek kadłuba" A tu przedstawia łączenia deseczek sosnowych Pszepraszam wszystkich za jakość zdjęć ale nie mam aparatu,a zdjęcia robie z telefonu Nokia xpressmusic 2Mpix Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janosik72 Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Jak robisz zblizenia to ustaw tryb makro , a jak takiej opcji nie ma to nie wstawiaj fotek na ktorych nic nie widac , troche szacunku dla innych forumowiczow. Pozdrawiam Jan Ps. spiesz sie kolegoz z ta budowa :oops: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz K. Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Wczoraj wstępnie przykleiłem stateczniki i nakleiłem dolną część kadłuba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Ritmann Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Jakość zdjęć chyba idealnie odwzorowuje jakość wykonania modelu. Przepraszam za koment, nie mogłem się powstrzymać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ragi Opublikowano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2010 Powiedziałbym bardzie, że maskuje wykonanie modelu :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kuba.K Opublikowano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2010 Łukasz K., Ty po ciemku robisz te modele czy jak ? Idź do kolegi pożycz cyfrówkę i zrób parę sensownych zdjęć! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz K. Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Przykra,pechowa dla mnie wiadamość Muszę zrezygnować z konkursu,gdyż zamek do mojej "modelarni" uległ zniszczeniu,i nie mam jak się dostać do narzędzi,do modelu.Model będzie ukończony poza konkursem...niestety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipek84 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2010 zamknięte drzwi nic prostszego wiartarka lub pare mocniejszych kopów gwarantuje że drzwi się na pewno otworzą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modrzej Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2010 A co jeżeli wiertarkę ma w modelarni :>... no cóż... pech... Ale miejmy nadzieję, że kiedyś ulotnisz swojego fruwaka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz K. Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Wrzuce pare ostatnich zdjęć z budowy czyli przygotowany kadłub do szlifowania szpachli i prawie gotowy do oklejenia na wikol. Wiem że przesadziłem ze szpachlą,ale był to mój pierwszy raz ;D P.s Statecznika już nie ma,bo był krzywy(złamał się) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaliN Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Szpachla na stateczniku :shock: Z taką ilością szpachli to to będzie "pięknie latało". Takie modele raczej powstają tak że nie trzeba ich szpachlować bo nic trudnego w nich niema, ewentualnie łączenia no ale nie na środku kadłuba ... . Jak to mi kolega powiedział gdy zapytałem się jakiej szpachli używać, jak ją zrobić: Najlepsza szpachla to zrobić tak model żeby nie trzeba było jej używać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vertigooo Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 OMG co to jest? Mój pierwszy model rc był z elektroniki od lamy posklejany super glue i latał a wyglądał z 10 razy lepiej niż to coś chcesz to ci skan z gazety wrzuce bo była pani fotograf izdjęcia robiła to jest tak brzydko i niechlujnie wykonane że szkoda pisać widze że wiesz co to jest szpachlówka co :?: A szpachelka coś Ci mówi teraz pytanie ile to waży ja stawiam że 300g ale i tak nie poleci bo albo serwo złamie statecznik albo się spali bo jak ma w takiej osi pracować to wygląda jak most przęsłowy. Ze szpachli nic nie będzie widze że to samochodówka ja miałem problem ją spiłowąć pilnikiem jak uzupełniałem ubytek w laminacie do depronu trzeba szpacheli specjalnej talku z wodą chyba czy jakoś tak nie wiem moje modele nigdy nie wymagały szpachlowania :x :x :x :x :x Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz K. Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 OMG co to jest? Mój pierwszy model rc był z elektroniki od lamy posklejany super glue i latał a wyglądał z 10 razy lepiej niż to coś chcesz to ci skan z gazety wrzuce bo była pani fotograf izdjęcia robiła to jest tak brzydko i niechlujnie wykonane że szkoda pisać widze że wiesz co to jest szpachlówka co :?: A szpachelka coś Ci mówi teraz pytanie ile to waży ja stawiam że 300g ale i tak nie poleci bo albo serwo złamie statecznik albo się spali bo jak ma w takiej osi pracować to wygląda jak most przęsłowy. Ze szpachli nic nie będzie widze że to samochodówka ja miałem problem ją spiłowąć pilnikiem jak uzupełniałem ubytek w laminacie do depronu trzeba szpacheli specjalnej talku z wodą chyba czy jakoś tak nie wiem moje modele nigdy nie wymagały szpachlowania :x :x :x :x :x Widzę że tylko fotki oglądasz,tyle szpachli gdyż chce aby powierchnia była idealnie równa.Ta szpachla b.łatwo się szlifuje. Pisałem że statecznika już nie ma...Model będzie oklejany Papierem na wikol więc MUSI być idealnie równy. Szpachla na stateczniku :shock: Z taką ilością szpachli to to będzie "pięknie latało". Takie modele raczej powstają tak że nie trzeba ich szpachlować bo nic trudnego w nich niema, ewentualnie łączenia no ale nie na środku kadłuba ... . Jak to mi kolega powiedział gdy zapytałem się jakiej szpachli używać, jak ją zrobić: Najlepsza szpachla to zrobić tak model żeby nie trzeba było jej używać Nie ma szpachli na stateczniku ani na gónej części,tak się po prostu światło odbiło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcus Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Dobra, panowie, nie kłócić się. Jeżeli Łukasz ulotni swojego RWD i będzie on latał, to przyznacie się do błędu. Ja nic nie będę komentował ani oceniał - po coś przecież wybrano to żyri? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaliN Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 A do jakiego błędu mam się przyznać ? Że tu nie powinno być szpachli ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vertigooo Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Ja swoim motoszybowcem latam od dwuch lat był cały powgniatany gdy postanowiłem go pokryć paierem na wikol wszystko się ładnie ściągneło po wgniecieniach ani śladu potem kolorowa folia samoprzylepna i tak jest do dziś i tak nie jest taki lekki ale szpachli nie dwałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.