Łukasz K. Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Ja swoim motoszybowcem latam od dwuch lat był cały powgniatany gdy postanowiłem go pokryć paierem na wikol wszystko się ładnie ściągneło po wgniecieniach ani śladu potem kolorowa folia samoprzylepna i tak jest do dziś i tak nie jest taki lekki ale szpachli nie dwałem. Jeżeli tak mówisz.Poprostu robiłem to wedłg opisu na stronie debili.Powierzchnia była równa,i teraz chyba tylko pogorszyłem sprawe...Ale zeszlifuje ile się da tej szpachli i zobaczymy.Dzięki za podpowiedź,takto model zdjae mi się że starannie zrobiony?Wszystkie łączenia deseczek pasują idealnie.gorzej z szybką,ale trochę zaszpachlowałem to.Model w tej chwili waży około 100g.
Kwasiu Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Szpachli nie zeszlifujesz, depron jest na tyle miękki, ze jak mocniej dociśniesz to szpachla wegnie się w niego i prędzej wyszlifujesz dziurę w depronie niż tą szpachle. Moja rada, wywal to i zrób od nowa, będzie szybciej i lepiej, ja robiłem kadłub do RWD5 jeden dzień a szlifowanie szpachli zajmie ci dużo więcej czasu.
Łukasz K. Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Szpachli nie zeszlifujesz, depron jest na tyle miękki, ze jak mocniej dociśniesz to szpachla wegnie się w niego i prędzej wyszlifujesz dziurę w depronie niż tą szpachle. Moja rada, wywal to i zrób od nowa, będzie szybciej i lepiej, ja robiłem kadłub do RWD5 jeden dzień a szlifowanie szpachli zajmie ci dużo więcej czasu. A właśnie u mnie się szlifuje :shock: Może to szpachelka? Sam już nie wiem :oops:
suchy668 Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Dremlem , końcówka szlifującą na większych obrotach powinno iść bardzo dobrze .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.