Skocz do zawartości

Odpalanie zdalnie Rakiet/Bomb dymiących


Cimek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Przeszukałem forum ,ale nie znalazłem. Chciałbym zrobić układzik który za pomocą wolnego kanału mógłbym odpalić Rakiete, lub jakąś bombę dymiącą, w sklepie obok jeszcze znajomy ma małe rakiety z sylwestra ,nadały by się idealnie, z saletrą i różnymi mieszankami mialem styczność i potrafie dużo zrobić. Lutownica nie jest mi obca, lecz byłby to pierwszy układzik który chciałbym wykonać samemu bez niczyjeś pomocy.(człowiek się uczy czyż nie?) Sklepy z elektroniką mam pod "dzióbkiem" więc o części nie ma problemu.Patent na "zwijkę" która odpalalaby ladunek mam już za sobą. Dwie prośby:

 

1.Czy płytkę drukowaną można nabyć w sklepie elektronicznym.

2.Czy Napięcie z odbiornika wystarczy by odpalić ładunek?

 

 

Pozdrawiam Mateusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Nie rozumiem, mój układzik odpalający rakiety nie ma żadnych diodek :? Po prostu kawałek procesora i cztery wyjścia. Myślałem, że skoro lutownica nie jest Ci obca, to zrobisz sobie "takie coś" z jednym wyjściem zamiast czterech i będzie OK. W takim razie co znaczy, że "chciałbyś wykonanać samemu" ? Jeśli oczekujesz schematu, to spróbuj sobie narysować wyłącznik RC - do kupienia gotowy w każdym sklepie modelarskim (pewnie ze 30zł), jego wejście podłącz do wolnego kanału odbiornika a z wyjścia steruj żarnikiem odpalającym ładunek. Koniec schematu. Pytasz, czy napięcie odbiornika wystarczy. Tak, napięcie wystarczy. Lepsze pytanie brzmi: czy wystarczy prądu. To już zależy od tego z czego i jak wykonasz żarnik (no i czym zasilasz odbiornik ale to, mam nadzieję już przemyślałeś). Jeżeli będzie to np. ostrożnie stłuczona żaróweczka np. 4V/300mA zanurzona w mieszance , będzie OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wymyśliłem na poczekaniu ale nie jestem pewien czy to będzie dobrze się sprawowało.

będziesz potrzebował stare serwo a w zasadzie dobrą płytkę serwa. odlutowywujesz silniczek a w jego miejsce lutujesz kabli jaka chcesz mieć długość, a na końcach kabli montujesz żarówkę choinkową ale przed tym stłucz ją. tak aby nie zniszczyć druciku. i ten drucik wkładasz do materiału Np saletrę. i potem zerujesz na zero żeby nie było przepływu prądu.

 

EDIT: marek1707 był szybszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.