suchy668 Opublikowano 27 Lutego 2010 Opublikowano 27 Lutego 2010 W listopadzie rozpoczełem budowę jachtu RC klasy RG.65 o nazwie JIF.65 . Tak jak nazwa wskazuje maił on mieć 65cm dł. a ja go wydłużyłem o 3 cm wyostrzając dziób. Wręgi są z balsy 3mm a poszycie z 2mm . Konstrukcja Balsowa + gdzieniegdzie listewki sosnowe. Po kilku dniach wkleiłem "wyposażenie" do środka . I pomalowałem wnętrze . Mocowanie na masz zrobiłem tak : Po lekkim wyszlifowaniu pomalowałem dwoma warstwami białej emalii , jako podkład . Zamówiłem bebechy : -Odbiornik E-sky 6 kanałów - Kwarce od Hiteca , kanał 68 - Koszyczek 4xAA , 4x akumulatorki GP 2700 - 2x serwa Tower Pro 5010 I pomalowałem kadłub szprejem uniwersalnym . Wmontowałem elektronikę , której w efekcie końcowym zmienię położenie , gdyż w takim układzie był słaby dostęp . I teraz jestem na końcowym etapie , pozostało odlać 460 gramowy balast i uszyć żagle .
Osa Opublikowano 3 Marca 2010 Opublikowano 3 Marca 2010 Mam taki sam kadłub ale w stanie identycznym jak na pierwszym zdjęciu i teraz pytanie robić czy nie? :roll:
ertman_176 Opublikowano 3 Marca 2010 Opublikowano 3 Marca 2010 Robić bo mamy zamiar rozkręcić trochę bardziej tą klasę :wink: A wiele do startu nie potrzeba :wink:
jedrekxxd Opublikowano 3 Marca 2010 Opublikowano 3 Marca 2010 elo super jacht masz może plany?? mój mail to jedrekxxd@wp.pl
suchy668 Opublikowano 4 Marca 2010 Autor Opublikowano 4 Marca 2010 Plany są ogólnie dostępne w internecie . Na przykład są tutaj . http://www.marinemodelmagazine.com/downloads/?cid=3686
paniol2005 Opublikowano 6 Marca 2010 Opublikowano 6 Marca 2010 Super. Farba trochę ochroni przed wilgocią-lepiej polaminować choćby od środka.
suchy668 Opublikowano 6 Marca 2010 Autor Opublikowano 6 Marca 2010 Ja z modelarstwem dopiero zaczynam , i to jest jeden z moich pierwszych 3 modeli (2 żaglówki (w tym jeden TITANIC , i szybowiec , który buduje teraz)) i laminatu jeszcze nie wynalazłem Ale przy następnym modelu już spróbuje wynaleźć laminat , formę i odlew
suchy668 Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 6 Kwietnia 2010 I dzisiaj stworzyłem żagle , cienki dakron . Balast dojdzie za tydzień Budowa ZAKOŃCZONA
ertman_176 Opublikowano 8 Kwietnia 2010 Opublikowano 8 Kwietnia 2010 Żeglarzu a co tak daleko ten żagiel od masztu :?: A gdzie bom foka :?: PS Dakron to troche przesada - ciężkie i mało gładkie - nie lepiej było celofan dać :?:
GL Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Ładnie to zrobiłeś. Oby się dobrze spisywał. Ale przy okazji chciałem poruszyć taki problem: - Kwarce od Hiteca , kanał 68 Niestety wielu modelarzy lotniczych z osczędnośći lub/i niewiedzy używa nadajniki 35 MHz do różnych naziemnych i nawodnych experymentów, a jest to zabronione. Potem jest tak, że np. gdzieś 1-2 km dalej ktoś lata samolotem, wznosi się na jakieś 100m, odlatuje od siebie na jakieś 200m, obraca model przodem do siebie, a bokiem do experymentatora i nagle model ma silniejszy sygnał z obcego nadajnika niż ze swojego ... no i piękny korek do ziemi. Oczywiście szczęśliwie są różne kanały, a i preferencje pogodowe (przynajmniej dla tych jeszcze latających) też są różne, więc prawdopodobieńswo katastrofy nie jest wielkie, ale niestety jest, i to paradoksalnie największe, dla najlepszych i największych modeli, którymi lata się daleko i wysoko. Pozdrawiam
suchy668 Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Ten dakron jest cieniuteńki i leciutki , a fok bez boma słyszałem że też się dobrze sprawuje . Czemu daleko od masztu żagiel ? U mnie nad jeziorem nikt nie lata , miejsca nie ma w ogóle , samo zbocze z lasem .
Kwasiu Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Potem jest tak, że np. gdzieś 1-2 km dalej ktoś lata samolotem, wznosi się na jakieś 100m, odlatuje od siebie na jakieś 200m, obraca model przodem do siebie, a bokiem do experymentatora i nagle model ma silniejszy sygnał z obcego nadajnika niż ze swojego ... To samo będzie się działo jeśli w tym samym miejscu będzie latał modelem, a myślę że z 2km nie zobaczysz małego elektryczka. Nie żebym namawiał do używania 35MHz do pojazdów naziemnych i latających (od tego jest 40MHz którym o ile mi wiadomo można latać, jeździć oraz pływać) bo jest to zabronione, ale tłumaczenie tego w ten sposób nie ma sensu :wink:
paniol2005 Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Pisząc o laminowaniu , miałem na myśli od środka. Fajna łajba - stopy wody pod kilem.
ertman_176 Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Wątpię aby ten dakron był tak cienki jak celofan, do tego ten dakron jest "pomiętolony". Bez bomu foka wiele tracisz a co do odległości żagla od masztu - powinno to być powiedzmy około 3mm.
suchy668 Opublikowano 10 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 10 Kwietnia 2010 "Pomiętolony" - zawsze może wyprasować . Ale ci chodzi o grot czy o fok ? Z tą odległością
ertman_176 Opublikowano 10 Kwietnia 2010 Opublikowano 10 Kwietnia 2010 Grot blizej masztu lepiej się przekłada z lewego na prawy hals i odwrotnie. Odległość foka od masztu zależy od tego jak model idzie pod wiatr. Pamiętaj że masz 3 otwory dla masztu a więc sporo kombinowania. A każda bruzda na żaglu to niepotrzebne zawirowania = hamulec.
suchy668 Opublikowano 5 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 5 Czerwca 2010 Nad jezioro pojechałem , na początku bardzo mocno wiało , lecz potem trochę osłabł . Mogę śmiało powiedzieć że JIFek pływa ! (w przeciwieństwie do klapki na baterie od apki , utonęła "Niech spoczywa w pokoju") . Wracając do pływania kilka foto i filmik :
ertman_176 Opublikowano 5 Czerwca 2010 Opublikowano 5 Czerwca 2010 Wydaje mi sie że masz fok przebrany.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.