sudik Posted April 4, 2010 Share Posted April 4, 2010 Witam Mam taki problem jak najlepiej zamocować statecznik poziomy do modelu motoszybowca o rozpiętości ok 220 cm ? Oryginalnie Miał tam być pływający, ale stwierdziłem, że to ciut ponad moje możliwości. Jak na razie wymyśliłem 3 możliwości. Najbardziej podoba mi się opcja 2 . Układ T odpada. Prosił bym o porady jak to zrobić żeby mieć zdejmowany statecznik i o ile to możliwe nie dzieloną powierzchnię steru. Zdjęcia ogólne tyłu kadłuba i planu statecznika ( jego połówki ) Opcja 1 Opcja 2 Opcja 3 Wiem żaden ze mnie mistrz obsługi paint'a ani żadnej innej grafiki komputerowej, ale mam nadzieję, ze zrozumiecie . Te dwie równoległe linie przerywane na planie statecznika to miejsca gdzie dałbym bagnety łączące obie polówki. W opcji 3 cały statecznik przykrecany był by na 2 śrubach. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Boguslaw Posted April 5, 2010 Share Posted April 5, 2010 Witaj Moim skromnym zdaniem opcja druga i trzecia odpadają: 2 - wysoko umocowany na stosunkowo słabym st. pionowym 3 - dodatkowa półka i wysoko umocowana obie opcje będą wrażliwe na uszkodzenia. 1 jako najbardziej oczywiste i łatwe do wykonania, ale ... proponuje rozważyć statecznik w układzie V, który ma swoje zalety: a) mniejsza waga tylko dwie powierzchnie sterowe - jeden ster jedno serwo c) mniejsza wrażliwość na uszkodzenia np przy lądowaniu w wysokiej trawie. d) zamontowany na plastikowych śrubach wykazuje też stosunkowo dużą odporność na krety. e) odkręcany ułatwia transport Właśnie tej zimy zmieniłem usterzenie w swoim "Harnasiu" z T na V przy rozp. 2,26m. Jestem naprawdę zadowolony i będę polecał innym. Trzeba tylko pamiętać, że usterzenie V musi być odpowiednio większe, gdyż powierzchnie otrzymujemy z rzutów na odpowiednią płaszczyznę. ps. Nie pragnę wywołać dyskusji na temat wyższości jednego rozwiązania nad drugim. po prostu takie są moje doświadczenia Link to comment Share on other sites More sharing options...
tytan12 Posted April 5, 2010 Share Posted April 5, 2010 ]Właśnie tej zimy zmieniłem usterzenie w swoim "Harnasiu" z T na V przy [rozp. 2,26m]. .No tu ,przedmówca nie podał jaką posiada aparaturę :?: Jak nie chce robic statecznika pływajacego,to ja na jego miejscu odciął bym ten statecznik pionowy,przesunł go do przodu,a na jego miejsce wstawił poziomy :devil: ,jeszcze można poprawić :jupi: .A lotki przewidujesz :?: Link to comment Share on other sites More sharing options...
sudik Posted April 5, 2010 Author Share Posted April 5, 2010 Jeśli chodzi o urządzenie nadawcze to dysponuje opitic 6 więc podoła usterzeniu V . Lotki obowiązkowo. Panie Bogusławie Statecznik pionowy powinien być raczej dość wytrzymały skoro miał tam być ster pływający. Kurcze przesuwać za bardzo się mi nie chce ( jestem leń ) . No nic pomysle jeszcze na modelarni jutro . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Boguslaw Posted April 6, 2010 Share Posted April 6, 2010 Statecznik pionowy powinien być raczej dość wytrzymały skoro miał tam być ster pływający. o.k. wierzę, chociaż wrażenia takiego mocnego nie sprawia... i jakiś mały taki trochę... Link to comment Share on other sites More sharing options...
sudik Posted April 10, 2010 Author Share Posted April 10, 2010 Ok wyszło, że będzie układ normalny, nie żadne T , V czy pływające. Opcja 2 . Połówki statecznika połączone 2 bagnetami z 2 lub 3 mm stali ( jeszcze nie wybrane ) . Każda połówka steru poruszana osobnym snapem, ale wszystko zlutowane do jednego popychacza ( jeden popychacz od serwa na końcu rozdzielający się na Y. Skrzydła będą ze styro krytego balsa, najlepsze, że nie znam jeszcze dokładnych wymiarów. Celuje w od 2m do 2,3m. Wszystkie podpowiedzi są jakże miło widziane . Link to comment Share on other sites More sharing options...
sudik Posted April 23, 2010 Author Share Posted April 23, 2010 Tak, teraz przyszedł czas najwyższy żeby wybrać profil. Długość cięciwy płata przy kadłubie 21cm, na końcówkach 15cm, natomiast długość połówki to 1m. Założenie jest takie, żeby modelem powozić się spokojnie po niebie czasem może spróbować złapać termikę. Nie ma to być jakieś wyczynowy model taki do odstresowania się. Tak na oko to strzelam na profil NACA 2410, E205, RG 15. Prosiłbym o zweryfikowanie wyboru pod względem przydatności. Link to comment Share on other sites More sharing options...
instruktor Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 Sd 7037 lub SD 7080 a poza tym popracował bym nad jakością wykonawstwa ( statecznik :cry: ) Link to comment Share on other sites More sharing options...
sudik Posted October 3, 2010 Author Share Posted October 3, 2010 Lubię odgrzewać placki. Dłuższa przerwa spowodowana różnymi problemami zmusiła do zawieszenia projektu, lecz teraz reaktywuje go. Od razu mam kilka pytań. Czy profil rg-15 będzie w miarę odpowiedni? Czy zamieszczone z zdjęciu poniżej wymiary lotki nie są za małe? Chyba na dziś ostatnie pytanie tym razem z serii: technologia wyrobu. Wycięte ze styro skrzydło mam zamiar zalaminować na całym spływie, oraz przy łączeniu oby polówek, oczywiście wszystko na epidianie 53. Potem chce pokryć całość balsa 1mm, tylko że zamiast kleić na żywicę chce zastosować soudal d4/b4. Tu się pojawia pytanie czy oba te kleje nie będą się ze sobą gryźć? Planowana masa maksymalna to 1.6kg co daje obciążenie 21 g/dm2 . Edited: Ehhh ale namieszałem, obciążenie będzie nie 21 tylko ok. 44 g/dm2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
sudik Posted August 13, 2011 Author Share Posted August 13, 2011 W celu odgrzania kotleta i dokończenia tematu. Model został złożony i w dniu dzisiejszym oblatany. Trochę wietrzna pogoda ale dało jakoś radę, z pierwszych ocen model lata jak przecinak z racji wagi, lekko trzeba zmniejszyć wychylenia lotek i powinno dobrze działać. Masa do lotu 1570g. Prawie namacalny dowód, że to może latać. http://imageshack.us/g/821/p1050793p.jpg/ Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.