instruktor Opublikowano 25 Maja 2007 Opublikowano 25 Maja 2007 Widać że wszyscy uparli się na tzw "otwieranie sezonu".U nas na lotnisku też masówka ,a przecież ja sezon zamknąłem 31. 12 a otworzyłem 1.1 Czy nie prościej można to nazwać "modelarską popijawą"na świerzym lotniskowym powietrzu ale też jadę.
motyl Opublikowano 26 Maja 2007 Opublikowano 26 Maja 2007 instruktor, to wpadnij do nas A my wpadniemy do ciebie tyko szkoda że jeden i ten sam termin :/
kojot Opublikowano 26 Maja 2007 Opublikowano 26 Maja 2007 "Otwarcie" to dla mnie impreza specjalna, taka, którą się co roku pamięta z jakiegoś powodu. Dla mnie to stres, robota, kombinowanie, wymyślanie i dzień na lotnisku, po którym padam na pysk bez jakiejkolwiek szansy na polatanie. W innym wątku zaraz napiszę o naszej dzisiejszej imprezie. IMO to było otwarcie. Pewnie zrobimy jeszcze 1 może 2 imprezki w tym sezonie, ale OTWARCIE jest jedno, to instytucja czyli jazda obowiązkowa.
instruktor Opublikowano 26 Maja 2007 Autor Opublikowano 26 Maja 2007 Byłem rano na podobno otwarciu sezonu na lotnisku Aeroklubu Ostrowskiego, którego zresztą jestem członkiem no i byłem na czymś takim ostatni raz .Wielki regulamin rysunki poglądowe odnośnie bezpieczeństwa lotów a w sumie .. dziecinada w wykonaniu dorosłych ludzi .Modele ustawione tuż przy pasie startowym i regulacja silników tak że startujący nie słyszy własnego.Mało tego tuż przy pasie startowym ustawiona płachta przeciw słoneczna.Na podejsciu do lądowania "prezes" sekcji uczy latać młodzieńca przechodząc między dwoma pilotami na pełnym "gwizdku " modelem motoszybowca. Efektem tego rozbity Madman ,pożegnałem się, nadal będę sobie latał (na lotnisku oczywiście) ale po przeciwnej stronie lotniska byle dalej od takich zakreconych ludzi.Oczywiście numer kanału zawsze wywieszam na tablicy
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.