Nadmorskie KLIFY

[Gość tom_tom]

Cześć,

 

Malin, Klif5 - jak lata się na klifach ? Tzn. kiedy właśnie wieje kierunek od morza do lądu ? Napisałeś Klif, że w dzień wieje bryza - ale czy wieje cały czas w słoneczny dzień czy jak ?

 

No i drugie pytanie - gdzie lądujecie latając nad morzem ? Można lądować na piachu na plaży, czy to zabójstwo dla modelu (piasek ostatnio unieszkodliwił mój aparat fotograficzny... a wydawało się, że nigdzie się nie dostał - a po rozebraniu okazało się, że jest dosłownie wszędzie...)

 

Pozdrawiam - Tomek

[rapier]

LAdowanie na plazy to raczej trudna sprawa zwazywszy na plazowiczow . Mowiac dosadnie byloby to nieodpowiedzialnosci szczytem NAwet zas jesli plaza bylaby pusta to z gory trudno ocenic Ci by bylo wysokosc modelu nad plaza...No chyba ze obserwujac cien modelu ale 20m z gory to dosc trudne Zreszta po co ladowac na plazy majac laczke i miejsce do ladowania na gorze?

[klif5]

Jak latamy I gdzie lądujemy widać na filmikach .Nigdy na dole bynajmiej z własnej woli.

W awaryjnuch przypadkach prostopadle do klifu w zbocze.

Czasami wiatr osłabnie albo zmieni kierunek i nieda się utrzymać dużym modelem

Plaża jest wąska i kamienista gwarantowane zniszczenie modelu .

http://www.fly.kartuzy.com.pl/images/albumy/070324/index3.html czasami kończy się tak

jeśli się chce latać ciężkim modelem kiedy za sąbo wieje a takie modele nie lubią wolno latać i szybko walą się w korek . W brew pozorą spokojne lądowanie na wodzie jest bezpieczniejsze niż na plaży. Zwodowaliśmy kilka modeli a sprzęt po wyschnięci i konserwacji działa dalej . Zwiatrem jest tak że jedziemy na klif rano i czekamy aż zacznie wiać od morza . Jeśli ewidętnie jest inny kierunek to przenosimy się na inną górkę wokolicy Gdyni. Mamy kilka na wszystkie kierunki oprócz zachodniego i północno zachodniego.

Pozdrawiam

[malinn]

Hej.Lata się bajecznie na klifie - ten stały wiatr to jest to. Modelem można latać jak się chce - loty przed nosem jak helikopterem nie są trudne jak dobrze wieje.

 

Ja pogodę sprawdzałem na icm - jak wieje od morza 4ms to można latać na wydemce.

 

Lądowania zależnie od modelu - elektrykiem nie polecam lądować na plaży - piach. Dlg czy lekki do 2m można złapać do reki na plaży bo wiaterek laminarny i podchodzi się dosyć łatwo do lądowania.

 

W Rewalu za klifem i za wydmą są okrótne rotory i lekki model ląduje jak bezwładna szmata co jest groźne. Lepiej się przejść na dół na piach lub nabrać prędkości i lądować z rozpędu kiedy model ma zapas energii i pokona zaburzony wiatr.

 

Ja się z bryzą raczej nie spotkałem. Po prostu jak wieje od morza to wieje od morza i tyle. Nie zauważyłem żeby na lądzie wiało inaczej niż na plaży ale pewnie to zjawisko kiedyś występuje.

[Gość tom_tom]

Dzieki za info

 

Szkoda Foki zatopionej... Ale mam nadzieje że przeżyła

 

Pozdrawiam - Tomek

[klif5]

Foka to morskie zwierze więc ciągnie wilka do lasu na szczęście nie był to mój model

Na szczęście żyje

Pozdrawiam Artur

[Boogie]

Wlasnie widze Arturze, ze wychodzisz na swiat- zaczales korzystac z internetowych for 8) Mam nadzieje, ze w tym roku uda nam sie polatac na Mechelinkach.

[klif5]

Boggi My latamy cały czas Wal śmiało . W niedzielę u Szykowskiego

Pozdrawiam Artur

[Boogie]

Wlasnie czytalem o tym latajacym skrzydle w innym watku. Ja wlasnie sie wzbogacilem o ghosta z arthobby. Troche mnie zmartwilo to ladowanie, ale damy rade.

 

Co do niedzieli to nie wiem. We wtorek wyjezdzam na prawie 2 miesiace, a ze stolicy do 3miasta wracam dopiero w sobote rano. Ciagle za malo mam czasu na wszystko.

[motyl]

Mam nadzieje że mój "lisek" też znajdzie jakiś klifek dla siebie

[Adrian123]

Może wybiorę się na ten klif koło Gdyni (jakoś w połowie lipca będę w Gdańsku) wychodzi mi , że od Gdańska będzie około 40km.

[Henio]

My ze Słupska latamy na klifie koło Rowów miejsowość Dębina.

[malinn]

Może jakieś fotki z tego Słupska? Jaki wysoki klif? I na jaki wiatr? Domyślam się pólnocny ale może da rade polatać z jakąś odchyłką?

 

Do Gdyni to trza jechać musowo Najlepiej większą ekipą....

[Henio]

Wysokość klifu to 31m wiatr północ i północny zachód.Zdjęcia będą pozdrawiamy.

[Henio]

[Henio]

[Henio]

[Henio]

[malinn]

Pogoda w weekend dopisała i polataliśmy z kolegą Maciejem na klfie w Władysławowie i potem w Mechelinkach w Gdyni.

 

Latało sporo glajciarzy jednak nie było problemów z wspólnymi lotami. Nad wszystkimi tymi stworami na radio i z stylonu górował jednak typ latający na lotni. Śmigał z 80m nad zboczem chwilami 8)

 

Spotkaliśmy też modelarzy z Warszawy - śmigali eg ( byłem zdziwiony jak te modele rade dawały na zboczu ) i jakimś 2m z ah.

 

My tłukliśmy 1 i 1,2 z ah modeliki i dawały rade :rotfl:

 

Na drugim zboczu w Gdyni też zastaliśmy modelarzy miejscowych. Tam już była wyższa szkoła jazdy , chłopacy mieli laminaty 2m i 2,5m i samoróbe 2m. Modele te osiągały zawrotne prędkości :shock: i nieźle świstały. Miejscowi zdradzili trochę nowych górek na kolejne wyprawy.

Pozdrówki dla spotkanych modelarzy :jupi:

 

Trochę fot:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

dalszą foto relację dokończy kolega ...

[manaq]

Witam brać modelarską,

 

Jak napisał wyżej Maciek kończę rozpoczęty przez niego temat dot. wycieczki w ostatni majowy weekend do Chłapowa i Mechelników.

 

 

Patrzcie i podziwiajcie jak było pięknie i jaką mieliśmy zabawę miód malina polecam wszystkim!!!! (w sobotę wiało 8-11 m/s) glajciarze spasowali i cała przestrzeń dla nas

 

Fotorelacji ciąg dalszy:

 

to sem ja z moją małą maszyną

 

klif w Chłapowie - fotka w kierunku Rozewia

 

klif w Chłapowie z plaży

 

i jeszcze raz

 

tu już z modelem malinna

 

nasze jak to powiedział jeden z modelarzy z forum " WYMIATACZE ZBOCZOWE" w akcji

 

i ciąg dalszy....

 

a tu już fotka z soboty razem z modelarzami z Wawy - niestety jeden z nich przy lądowaniu połamał ogon

 

kliknij aby powiększyć

prawie jak bitwa powietrzna

 

a to już klif w Mechelinkach, tu miałem przyjemność zapoznać się z roślinnością która porasta klif podczas "wyławiania" modelu z ciernistych zarośli i krzewów ale wszystko sko ńczyło sie pomyślnie

 

Synchroniczne latanie

 

 

spotkaliśmy w Mechelinkach "tubylców" modelarzy doświadczonych jak mało kto, na fotce model Jurka - samoróbka, a wcale nie widać - a jak wymiatał to szkoda gadać

 

Jurek za sterami swojej maszyny

 

model kolegi Jurka

 

Panoramy:

 

1. Mechelinki - klif

 

kliknij aby powiększyć

 

 

2. Chłapowo - klif

 

kliknij aby powiększyć

 

 

 

pewnie niektórych zamęczyłem za co przepraszam a Tych co ciekawi pięknych nadmorskich miejsc do latania na zboczu serdecznie zapraszam na podobną wyprawę