OS MAX 46 LA

[freekamil]

Może to nie jest wielki problem ale mam pytanie odnośnie tego silnika. Przed uruchomieniem jak wiadomo należy zalać silnik paliwem pokręcając parę razy śmigłem, w momencie odpalenia (tu zaczyna się "problem") silnik pracując nie może się wkręcić na wyższe obroty tak jakby go coś trzymało i po próbie dodania gazu gaśnie, musi minąć parę ładych sekund takiego męczenia aż nagle w jednej sekundzie problem mija wskakuje na obroty i zaczyna chodzić normalnie, prawidłowo i bez żadnych problemow, reaguje na gaz w całym zakresie. Czy w takim razie ma za mało paliwa i musi trochę czasu minąć żeby wytworzyć w zbiorniku paliwa ciśnienie czy też tego paliwa ma za dużo i nie może go przepalić przez ten czas. Wg. mnie silnik jest wyregulowany prawidłowo, gdyż nie jest to mój pierwszy silnik a tylko z nim mam taki dziwny przypadek.

[Danielstol]

Tak prawdopodobnie silnik w trakcie zapalenia ma za mało paliwa w skrzyni korbowej ,na wolnych chodzi ale na dużych się dusi ,ja w takiej sytuacji nie gaszę silnik tylko w trakcie otwarcia przepustnicy przytykam palcem gardziel i po problemie .

[Konrad]

Zobacz w którą stronę masz ciąg,możliwe że go zalewasz i przy odpalaniu odbija i kręci się w odwrotną stronę,a jak go zdusisz wskakuje na prawidłowe obroty.

[malinowski]

Tak jak pisze Konrad prawdopodobnie jest przelany i odpala w drugą stronę.

[freekamil]

Myśle że jednak ma za mało paliwa, dzisiaj przeprowadziłem test i gdy tak dziwnie chodził to przytkałem mu dopływ paliwa i od razu zgasł a gdyby był przelamy to po przytkaniu napewno by sie zerwał na właściwe obroty, w takim razie dlaczego przez te parę chwil dostaje za mało paliwa a później jest wszystko dobrze. Silnik jest wyregulowany prawidłowo.

[Danielstol]

Podczas odpalania silnik ma za mało paliwa w skrzyni korbowej ,podlej go więcej :wink:

[Konrad]

Wcale nie za mało,zamiast przytykać dopływ paliwa spróbuj na wolnych obrotach gdy się tak dławi zatrzymać kołpak ręką(w rękawicy najlepiej).Gdy silnik będzie na granicy zatrzymania powinien nagle wskoczyć na właściwe obroty.