silnik - czy początek przepalenia?

[stypio]

zdarzyło się mi podłączyć do samolotu arttecha wyższe napięcie niż przewiduje norma. Lepiej nie pytajcie jakie i jak to się stało :oops: . W efekcie usłyszałem znacznie głośniejszy sygnał dźwiękowy z odbiornika oraz znacznie silniejsze obroty silnika. Trwało to może 3sekundy po czym odłączyłem napięcie. Po tym fakcie wszystko działa jak należy ale dźwięk silnika zdecydowanie się zmienił z szumu na taki gwizd, brzęk (?). Silnik wytrzymał kolejne odpalenie na zwykłym napięciu ale dźwięk pozostał bez zmiany.

Jak myślicie - czy częściowe przepalenie uzwojenia może mieć jakiś wpływ na dźwięk? Oglądałem silnik pod lupą i mam wrażenie że izolacja nieco odpadła przy kablach zasilających choć koloru nie zmieniła na brązowy.