Problem z Ray Li-poly 2s/7,4V 1100mAh 25C

[fitter]

Po ostatnim krecie wykonanym ASW-28 z wysokości ok. 15m mam problem z tytułowym pakietem. Jest on standardowo dołączany do w/w modelu firmy Pelikan więc i użytkowników jest wielu a na ich pomoc lub innych, bardziej obytych z elektroniką Kolegów, liczę.

Ale do brzegu:

pakiet nie wygląda na uszkodzony - przynajmniej tak mi się wydaje. Kable trzymają, zarówno te od wyjścia na balanser jak i "główne" wyjście zasilające. Jedyne widoczne uszczerbki to w dwóch miejscach uszkodzona fioletowa powłoka z folii - w jednym miejscu jakby ktoś lekko wbił nożyczki a w drugim pęknięcie idące od rogu - ale to tylko folia zabezpieczajaca.

Po podpięciu do ładowarki (GE Power B6) i załączeniu programu ładujacego pojawia się komunikat "BATTERY CHECK LOW VOLTAGE" co niby oznacza, ze procesor wykrył "voltage" niższy niż zaprogramowany dla danego typu pakietu i prosi o sprawdzenie poszczególnych cel.

No to przykładam mierniczek i mam na wyjściu pod balanser 3,81 i 3,71V a na wyjściu

"T" za cały pakiet 3,72V co mnie troszku zdziwiło...

No jak jedna nie chce to możne druga - podpiąłem pakiet pod ładowarkę załączoną do modelu (EMAX MaxHP) - czerwona dioda świeci - zielona mruga - niby ładuje. Ale po kilku godzinach bez zmian.

Wobec powyższego mam pytanie: czyżby pakiet poległ? podejrzewam, że przy trafianiu w kreta mógł w środku puścić lut pomiędzy celami - ale za bardzo się nie znam. Jeśli można to proszę fachowców o ocenę.

[slawko_k]

jeśli cały pakiet 2s ma 3,72V a każda cela z osobna 3,81 i 3,71 to masz rewelacyjną metodę pomiaru.

 

te 2 ogniwa połączone są szeregowo więc ich napięcia się sumują więc jak wytłumaczysz twoje pomiary bo dobre nie są.

 

Jeśli cela jest przebita to nic już ci z niej

[robraf]

może fotki uszkodzen?

[tomekr]

Pewny wydaje sie pomiar na wyjściu T 3,72V , pomiar 3,81V to jakaś ściema, błąd. Generalnie jak na wyjściu masz 3,7V to na 99% masz jedną celę zwartą, ten 1% niepewności to wynika z twoich umiejętności pomiarowych. Trzymaj pakiet z dala od materialów łatwopalnych, najlepiej w jakiejś donicy przykrytej czymś niepalnym. Z opisu wnioskuję, że masz przebite jedno ogniwo, które zupełnie rozładowane zawiera metaliczny lit, a ten w obecności wody (wilgoci) dostanie samozapłonu i nie daj boże gasić to wodą. :!:

[fitter]

No możne faktycznie moja metoda pomiaru nie jest rewelacyjna, ale nie jestem specjalistą od prundu a modelarstwa RC się uczę (co innego kartonowe

Więc łopatologicznie napiszę tak: pomiędzy czerwonym i pierwszym czarnym kablem jest 3,81, to samo pomiędzy czerwonym i drugim czarnym (to chyba za cały pakiet). Natomiast pomiędzy oboma czarnymi (wychodzi na drugą celę) jest 0. Tym razem nigdzie nie pojawiło się 3,71

Wychodziłoby więc na uszkodzenie pakietu...

A jeśli tak to trzeba korzystać z oferowanych zniżek w promocji i wymienić na inny pakiet

Serdeczne dzięi za porady!

[ppompka]

nie daj boże gasić to wodą.

wiec trzymaj przy doniczze z pakietem jeszcze kg soli. (mówie serio)

[tomekr]

...

Więc łopatologicznie napiszę tak: pomiędzy czerwonym i pierwszym czarnym kablem jest 3,81, to samo pomiędzy czerwonym i drugim czarnym (to chyba za cały pakiet). Natomiast pomiędzy oboma czarnymi (wychodzi na drugą celę) jest 0. Tym razem nigdzie nie pojawiło się 3,71 ...

Łopatologicznie wyjaśniłeś przyczynę takich wyników pomiarów, po prostu najpierw mierzyłeś napięcie na jednym ogniwie, a później na całym pakiecie, właściwy pomiar to czerwony-czarny i czarny-czarny. Generalnie pakiet do doniczki, ewentualnie jedno sprawne ogniwo do odzysku, drugie uszkodzone do punktu odbioru zużytych baterii itp. lub donniczki