Skocz do zawartości

Mini Kraksa/Big Crash


Eski

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Możesz przerobić go na 2s, ale nie wiem czy to cię coś ratuje :?

 

No raczej 2s to mi nie potrzebne :)

Trudno trzeba będzie kupić nowy.

 

 

Wiesz może dlaczego tak mogło to paść ?

 

 

Zastanawia mnie też to mam pakiet naładowany.

 

sprawdzam pomiar na przewodach które podłączam do Regla i wskazuje : 10.98V

 

a pakiet ma przecież 11.1V

 

3 Cele pokazują po 2x po 3,66 jedna pokazuje 3,65

 

To oznacz że ta też jest walnięta ?

 

 

Eski.

Opublikowano

To że jedna cala ma 3,66 a druga 3,65 to, to nie ma za dużego znaczenia, to jest wina ładowarki, po prostu za słabo doładowuje jedną cale. Tym to się nie martw, ja mam taką ładowarkę co ładuje mi jedna cale na 4,18 a drugą 4,22 :P Ale swoją droga to w pełni naładowana cala powinęła mieć 4,20v.To że masz 10,98V to jest własnie wina niedoładowanych cal. 4,20 V na calę !!!

Opublikowano

Napiecia sa w porzadku. Ciagle masz za duze smiglo. Nie potrzebujesz szybkiego smigla (12x8) tylko wolne (12x4, 11x4).

Ten model lata wolno i szybkie smiglo (o duzym skoku) jedyne co robi to katuje baterie. Smiglo 12x4 powinno ci dac ciag statyczny ponad 1kg - a to juz jest przesada. Potrzebujesz 600-800gramow. Sadze ze 11x4 albo 10x4 absolutnie wystarczy a skutek bedzie taki ze latanie ci sie znudzi zanim skonczy sie bateria.

Opublikowano

I niestety wiatr wygrał w walce z moimi umiejętnościami.

 

Dziś przy kolejnym oblocie silny chwilowy wiatr wygrał z moimi umiejętnościami pilotażu, w wyniku czego zaliczyłem kreta na publicznym chodniku, model zwolnił troszkę wlatując w drzewo jednak mimo wszystko bardzo niesmacznie czuję się z tego powodu że coś mogło się stać dużo bardziej gorszego. ( Bo gdyby ktoś tam na przykład szedł ? ehhh :( )

"A wiele razy się mówi przecież ja tyle razy tam latałem , i zawsze było ok..."

 

Jestem zniesmaczony i zły na siebie, że doprowadziłem do takiej sytuacji.

 

Na filmiku który załączę na dniach widać, że zawiało w model w wyniku czego byłem zmuszony do zrobienia wielkiego szybkiego koła wydzierając go ledwo w górę po wyrównaniu lotu kolejny wiatr zwala model na skrzydło nie zdążyłem nawet zareagować.

 

Mam nagrania z pokładu modelu , oraz z kamerki. Postaram się wam je przedstawić nie mniej jednak głupotą nie ma się co chwalić.

 

Proszę oto filmik.

1- z pokładu Pilota

http://www.youtube.com/watch?v=hopnNpyaR3o

2- z kamery naziemnej

http://www.youtube.com/watch?v=2O7XTN0RUv8

 

Dodam, że proszę się nie sugerować parametrami gps bo źle wskazują, nie wiem dlaczego.

 

Na moje zawinił wiatr , lub jak kolega mi podpowiadał te pakiety które wiecznie padały mi po 3-5min. spokojnego lotu. ( Nie chce tym się tłumaczyć )

----------

 

Obrażenia modelu chodź dla mnie nie mają wiekszego znaczenia :

 

popękany spód kadłuba , delikatnie wgniecone skrzydło,

 

Zdjecia:

 

http://img155.imageshack.us/i/zniszczenia2600x450.jpg/

 

http://img99.imageshack.us/i/zniszczenia1600x450.jpg/

 

 

Pozdrawiam wściekły na siebie Eski.

Opublikowano

Napiecia sa w porzadku. Ciagle masz za duze smiglo. Nie potrzebujesz szybkiego smigla (12x8) tylko wolne (12x4, 11x4).

Ten model lata wolno i szybkie smiglo (o duzym skoku) jedyne co robi to katuje baterie. Smiglo 12x4 powinno ci dac ciag statyczny ponad 1kg - a to juz jest przesada. Potrzebujesz 600-800gramow. Sadze ze 11x4 albo 10x4 absolutnie wystarczy a skutek bedzie taki ze latanie ci sie znudzi zanim skonczy sie bateria.

 

To by tłumaczyło moją wielką kraksę opisaną wyżej. Pakiety padały mi po 3-5 czasem 7min. zwyklego lotu.

 

Ale tak czy siak niesmak po kraksie mi pozostał :(

 

Eski.

Opublikowano

Nie martw się...klej go do kupy i w górę...niech CA będzie z Tobą...a w razie ubytków klej Soudalem D4B4.Po sklejeniu wpuść w kadłub pręty węglowe 1-1,5mm.

Opublikowano

Teoretycznie twoj model powinien wisiec na smigle 12x5, 3/4 gazu bezproblemowo. Rakieta. To ma byc szybowiec czy 3D?

1 - zmniejsz smiglo - 11x4/11x5 to jest wciaz za duzo, ale niech bedzie. Maly skok. Nie wiecej niz 5.

2 - sprawdz z bateria naladowana na sztywno, pelen gaz i jakie masz napiecie. Wiesz jakie powinno byc - od razu bedziesz wiedzial co bateria jest warta.

3 - potrzymaj na pelnym gazie tak ze 30 sek czy kontroler nie glupieje - moze nie wytrzymywac obciazenia, przegrzewac sie itp

A potem - ja zalozylbym jeszcze mniejsze smiglo 10x5 i poszedl latac.

Przy czym - radzilbym wyregulowac model (SC i trymery) tak by bez silnika, bez pomocy radia, wyrzucony z reki lecial ladnie i prosciutko. I sam ladowal. Dopiero takim modelem mozna bezbolesnie polatac.

Smiglo o duzym skoku powoduje ze model gwaltownie robi sie nerwowy, gwaltownie reaguje na stery, szczegolnie po gwaltownym daniu pelnego gazu.

Opublikowano

P. Leszku zastosuję się do tych zaleceń i o wynikach oczywiście poinformuję.

 

 

Dziś jeszcze raz przeglądałem wszystko co mogło być nie tak , no i znalazłem.

 

Model na filmie widać że przechyla na prawą stronę ( Myślałem że to wiatr powiewa ) niestety myliłem się zacinało się serwo , a teraz już nie działa wcale.

Było to Nano Super-S ( Fabryczne )

 

Teraz już wiem dlaczego ciągle zwalał się na to skrzydło , i dlaczego doszło do wypadku.

Do tego doszło to co mówisz Leszku i wszystko jasne.

 

Mówią, że człowiek uczy się na błędach , owszem lubię się uczyć byle by nikomu na łeb nie spaść modelem, przestroga na przyszłość.

 

 

Pozdrawiam Eski.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.