Regler HKss60A-ESC

[Leszek_K]

Przepraszam, wieczor mialem zajety rodzinnym obzarstwo/pijanstwem.

I jak poszlo?

[z.nicgorski]

Leszek

Ale Ci zazdraszczam !

Poszło jak wyżej (chyba dobrze ). Kontynuować będę dopiero wieczorem .

Efekty już pierwsze są, silnik ruszył (byłem na ustawieniu jakichś akumulatorów, jakichś ?)

Tak jak pisałeś , regler wchodził w jakieś ustawienia, a ja dalej wajchowałem drągiem gazu bez świadomości gdzie jestem (na której opcji).I prawda jest taka, że gaz na pół gwizdka i wtedy łapie kolejną opcję.

pozdrawiam

[Leszek_K]

Moja lepsza polowa gotuje ze mozg deba staje - znajomi w kolejce na kolacje stoja. :mrgreen:

Co do regulatora - spokojnie, krok po kroku i dojdziesz do pieniedzy. Pospiech tylko przy lapaniu pchel jest zalecany.

[z.nicgorski]

No to mamy te same połowy !?

no może u nas mniejsze kolejki bo schody krótsze .

Z reglerem już, przez Ciebie jest dobrze, tak mi się wydaje, byle spokoju mi starczyło.

pozdrowienia z Elbląga

[Leszek_K]

Te same pewnie nie, ale podobne, przynajmniej w kwestii kulinariow. Gora nasi i wspolczujmy tym co na McDonaldzie jada. Tfu, nawet jak pisze to slowo to mnie trzesie.

Powodzenia

[z.nicgorski]

Witam Wszystkich Czytelników tego tematu. Sporo Was tu ! -Dzięki-

Jeśli są chętni na uproszczony ale (mi się wydaje) bardziej czytelny i sprawdzony instruktaż tego regla

(dzięki Leszkowi i Marcinowi) to chętnie wrzucę na forum ? Ja przebrnąłem z małymi mękami

to pipanie, więc na co komu się męczyć ? A może będzie lżej ?

Pozdrawiam

szybownik