Skocz do zawartości

Aparatury RADIOLINK


Zdzichu

Rekomendowane odpowiedzi

W locie miałem przerwę w łączności trzy razy, a mam tą aparaturę od dwóch lat.

 

To raczej nie jest zbyt przekonywujące. W dobrej aparaturze to nie powinno się zdarzać, albo być tak krótkie, że pilot nie powinien tego odczuć. Załóżmy, że lecisz 3 metrowym Pitts-em metr nad ziemią, żyletą na pełnym gazie i nagle tracisz łączność. Później możesz tylko podziwiać model warty 20 tys. zł w wersji mocno zdemontowanej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Odgrzewam kotleta :)

Sam przymierzam się do tego "cudu" taniej chińskiej elektroniki ale widzę że nadal niema opinii "po lataniu" a znajduje tylko opisy wrażeń z chwili wyjmowania z pudełka, czyżby rozczarowanie odjęło mowę?

A tak poważnie prosił bym o opinie osób które użytkują te radio od jakiegoś czasu i mogą powiedzieć coś więcej ,chodzi mi konkretnie o T6EAP

-zasięg

-bezawaryjność

-możliwości zasilania pakietem /lub akumulatorkami

-i wszelkie inne przydatne info

 

Użytkuję od roku, pamięć trzech modeli (jeden duży i dwa mniejsze) działa bez zarzutu.

Po zakupie została dokonana od razu "sekcja zwłok", aby ocenić czy można temu zaufać i tak :

1. Najważniejsze układy tej aparatury, czyli, układ nadawczy nadajnika jak i odbiorczy odbiornika to są układy oryginalne CC2500 firmy Texas Instruments, stąd bardzo dobra ich współpraca, jak i czułość odbiornika -104dBm.

2. Moc nadawcza nadajnika to niestety tylko 1,25mW, ale w połączeniu z cyfrową transmisją FHSS i doskonałą czułością odbiornika, pozwala to uzyskać na antenie odbiornika w postaci kawałka oskrobanego z ekranu przewodu zasięg w granicach 800m.

3. Reszta w aparaturze to klasyczna chińszczyzna, ale dobrą informacją jest to, że potencjometry do 4 kanałów są to standardowe zwykłe 5k liniowe. W razie ich uszkodzenia - do kupienia za grosze i wydłubania z prawie każdej starej prostej aparatury.

4. Rewelacyjne są cyfrowe trymery dla każdego kanału, wygodne, bez porównania z mechanicznymi. Poza tym, ich ustawienia są w pamięci modeli. Rewelacja przy tej cenie aparatury.

5. Z uwagi na niewielką moc nadajnika i pobór prądu, zakup ośmiu akumulatorków Eneloop 2000mAh (60zł za 8 szt) zapewnia bezstresową pracę przez minimum 10 godzin (sprawdzone) i jeszcze nie włącza się ostrzeżenie przed niskim poziomem baterii. Nie ma potrzeby zakupu lipoli i kombinowania z wymiarami, ich upchnięciem,w środku, balancerami do ładowania itp.

6. Odbiornik R7EH - antena odbiorcza to odizolowane 27mm przewodu. Od razu po zakupie wymieniłem to co przypomiało antenę na przewód na RG174 zakończony złączem SMA. Jeżeli uzytkownikowi wystarczy te 800m zasięgu to nie ma potrzeby jakichkolwiek zmian.

7. W związku z tym, że układem odbiorczym (jak i nadawczym) jest CC2500, wszystkie informacje są podawane do procesora sterującego kanałami w formie cyfrowej, także wartość RSSI. Tak że, niestety nie ma prostej metody wyciągnięcia tego sygnału w formie analogowej do OSD. To jest minus tych odbiorników, ale za tą cenę nie można mieć wszystkiego.

 

Sorry za długiego posta, ale może komuś, coś z powyższych informacji, może sie przydać.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.