Ładziak Opublikowano 8 Czerwca 2010 Opublikowano 8 Czerwca 2010 Oj, wcale tak źle nie było, ale musiałem coś chwytliwego napisać, żebyście tu zerknęli A było tak... Wybraliśmy się z Boogiem na latanie w Aeroklubie. Dałem Boogiemu polatać Kabriolinem, żeby sprawdził, czy wszystko jest prawidłowo wyregulowane, a przy okazji pokazał, co potrafi model. Model potrafi duuużo Wśród wielu figur były zawisy: http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=4916 Kabrio pięknie się prezentował w całej okazałości: http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=4917 ...aż zainteresował się nim łoś. Łoś, jak to łoś - przyszedł, zapytał ile to kosztuje, gdzie kupić, jaki zasięg ma aparatura i czy długo da się latać - po czym poszedł w las i tyle go widzieli http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=4918 Bardziej na serio, to na naszym lotnisku co raz takie zoologiczne atrakcje się zdarzają. A lotnisko prawie w centrum miasta! Oczywiście łoś poruszał się w eskorcie ochrony lotniska i został wyproszony "za płot". Gdy już się nafotografowałem, postanowiłem nagrać filmik. Boogie zrobił najbrzydszy zawis z całego latania - wysoko rozpoczęty, rozhuśtany... Już miałem przerwać nagrywanie, gdy model nagle stracił moc i spadł na ogon :shock: http-~~-//www.youtube.com/watch?v=1B1KlHHztgw Na szczęście po upadku wyłamała się jedynie dźwignia steru kierunku - odrobina żywicy załatwiła sprawę. Aż trudno nam było uwierzyć, że tylko tyle! Wymacaliśmy model z każdej strony - i nic. Cały! Boogie pilotował, a wina... moja :oops: . Jakiś czas temu bawiłem się programowaniem regulatora (Jeti Spin), przestawiłem zabezpieczenie termiczne na stosunkowo niską temperaturę i zapomniałem przestawić na właściwą. W czasie zawisu regulator trochę się nagrzał i odciął zasilanie silnika. Tak czy inaczej Boogie ma pecha do zawisów w tym miejscu. Tydzień później wisiał Extrą 1,2m z EF i też regulator odciął mu silnik, z tą różnicą, że uszkodzenia modelu były większe (wyłamany i pęknięty kierunek) i nie znaleźliśmy przyczyny (pakiet naładowany, cały napęd zimny, zero zakłóceń). Musi klątwa! :devil:
Gość Anonymous Opublikowano 8 Czerwca 2010 Opublikowano 8 Czerwca 2010 Hahahaha Jak szybko się odwrócił, żeby zobaczyć czy już na niego nacierasz Grunt że straty małe!
alchemique Opublikowano 9 Czerwca 2010 Opublikowano 9 Czerwca 2010 Ladny ladne, dobrze ze nic powaznego sie nie stalo! Tak to jest jak chlopcy zaczynaja majstrowac w swoich regulatorkach
Boogie Opublikowano 9 Czerwca 2010 Opublikowano 9 Czerwca 2010 To kto mi da swoj model, abym sobie troche powisial?? Po trzech razach klatwa chyba mi przejdzie A Extra tez juz naprawiona- wymagala interwencji chirurga, ale lata dalej. Najgorsze, ze mialem tylko okazje nia latac przy silniejszym wietrze
pawel4090 Opublikowano 9 Czerwca 2010 Opublikowano 9 Czerwca 2010 Na pewno minie klątwa, ale zapewne ciekawą miałeś minę jak model przyziemił, jak mój syn po małej kraksie... Pozdrawiam serdecznie, następnym razem będzie lepiej. Paweł
darkarll Opublikowano 9 Czerwca 2010 Opublikowano 9 Czerwca 2010 Tak to jest jak chlopcy zaczynaja majstrowac w swoich regulatorkach Myślisz ??? , no nie wiem 0.13 sekunda filmu wyraźnie widać że drążek gazu został przesunięty na dół , tak sie wykańcza konkurencje :rotfl: :rotfl: :rotfl: no co teraz w modzie są teorie spiskowe :devil:
Ładziak Opublikowano 15 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 15 Czerwca 2010 no nie wiem 0.13 sekunda filmu wyraźnie widać że drążek gazu został przesunięty na dół , tak sie wykańcza konkurencjeNiech ja go dorwę w swoje łapska, już ja mu dam cofanie gazu...! :twisted: ;-) :lol2:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.