Bartek Opublikowano 13 Czerwca 2007 Opublikowano 13 Czerwca 2007 W niedzielę postanowiliśmy ze szwagrem i dziećmi pójść polatać na wzgórze między Piławą Górną a Przerzeczynem Zdr., żeby pokazać rodzince jak się lata. Postanowiłem popróbować swoich sił w ślizgu na ogon i na skrzydło. Nawet mi to w miarę wychodziło, choć RWD by Skazoo nie należy do akrobatów i traktowałem go raczej jako trenerka. Niestety w piątym czy szóstym locie po pomyślnych próbach ślizgu postanowiłem lądować. Podchodząc do lądowania stwierdziłem że jestem za daleko (nie będzie się chciało tak daleko iść po model) i postanowiłem nabrać wysokości i podejść nieco bliżej. Pakiet był już dość słaby i niestety to mnie zgubiło co z połączeniem z pomyleniem sterów prowadzi oczywiście do kreta. Tak wyglądał model przed kraksą: Oto film z tego feralnego lotu: A to już widok po kraksie: Komisja ds. Badania Wypadków lotniczych stwierdziła oczywiście błąd pilota :-) Kadłub złamał się na pół wraz z sosnowymi wspornikami. Musiał nieźle grzmotnąć o glebę. Jeszcze nie sprawdzałem elektroniki ale wygląda na całą. Model ten świetnie latał, więc zrobię nowy kadłub i będzie jak nowy. Ale to pewnie po wakacjach, bo teraz jeszcze dwa modele stoją w kolejce :-)
Tomek Opublikowano 13 Czerwca 2007 Opublikowano 13 Czerwca 2007 Faktycznie ,lądowanie totalnie przekombinowałeś
czaja18 Opublikowano 13 Czerwca 2007 Opublikowano 13 Czerwca 2007 Jak byłeś koło piławy to mogłeś wpaśc do nas to tylko kilka km. a w niedziele było u nas na lotnisku kilka fajnych modelido poglądania
slawko_k Opublikowano 13 Czerwca 2007 Opublikowano 13 Czerwca 2007 co to sa slizgi na ogon i na skrzydlo?
Bartek Opublikowano 13 Czerwca 2007 Autor Opublikowano 13 Czerwca 2007 Jak byłeś koło piławy to mogłeś wpaśc do nas to tylko kilka km. a w niedziele było u nas na lotnisku kilka fajnych modelido poglądania No to faktycznie niedaleko. Tej niedzieli choć nie byłem z Wami osobiście to miałem kontakt wzrokowy - z tego wzgórza w Piławie ładnie widać również wzgórze w Bielawie :-) Jakiś miesiąc temu latałem u Was swoim szybowcem ale krótko. Przy wierzchołku tej góry jest dość stromy podjazd, w Piławie jest łagodniej ale wiatry tylko NW, W, i EW. co to sa slizgi na ogon i na skrzydlo? http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Alizg_na_ogon Ślizg na skrzydło to coś pomiędzy lotem prostym a lotem nożowym - model częściowo przechylony w osi wzdłużnej ześlizguje się na bok "po skrzydle", ale nie skręca.
Gość Addriano Opublikowano 22 Czerwca 2007 Opublikowano 22 Czerwca 2007 Bartek nie jest zle jak ja bym swoj kadłub po kazdym takim krecie utylizował to musiał bym ich zrobić conajmniej kilka Na bank da sie odbudować moze juz taki piekny nie bedzie ale z lataniem sobie poradzi. A co niektórzy widzieli na własne oczy z jakich puzli juz składałem ten kadłub. Głowa do góry i do roboty Pozdrawiam
Bartek Opublikowano 22 Czerwca 2007 Autor Opublikowano 22 Czerwca 2007 Hehehe, ten kadłub już był wcześniej raz odbudowywany - po tym jak wyrżnął dziobem w "surową" glebę (prawie beton). Po naprawie już miał ciężki dziób, w środku sama żywica, a z zewnątrz depron tylko dla zachowania pozorów że to... depron :-) Jakby go jeszcze po tej kraksie miał sklejać to pewnie ważyłby z 1kg :-) Poza tym już troszkę za późno - kadłub zasilił zasoby opału szwagra :-) Zrobię nowy lekutki kadłubek i RWD będzie śmigał jak ta lala... A owe puzzle zostały gdzieś na łące. Gdy przyłożyłem ten złamany dziób do reszty, okazało się że brakuje ze 3cm kadłuba między jedną a druga częścią :|
Gość Anonymous Opublikowano 10 Grudnia 2007 Opublikowano 10 Grudnia 2007 wybaczcie odrobinę uśmiechu, ale model bardzo komicznie wygląda złamany na pół jak taka mała świnka szukająca czegoś w ziemi
Bartek Opublikowano 11 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 11 Grudnia 2007 wybaczcie odrobinę uśmiechu, ale model bardzo komicznie wygląda złamany na pół jak taka mała świnka szukająca czegoś w ziemi Nie ma sprawy :-) Nawiasem mówiąc zrobiłem już nowy kadłub, kilkanaście lotów i teraz niewiele różni się od tego co powyżej na zdjęciu. :devil: Rozbiłem go w podobnej sytuacji jak ten poprzedni, tj. w zakręcie przy podejściu do lądowania (chyba go przeciągnąłem). Ale nadal się nie poddaję - kadłub czeka na posklejanie i do rozpoczęcia nowego sezonu będzie ulotniony...
10000Hz Opublikowano 26 Listopada 2009 Opublikowano 26 Listopada 2009 wybaczcie odrobinę uśmiechu, ale model bardzo komicznie wygląda złamany na pół jak taka mała świnka szukająca czegoś w ziemi :lol2: :rotfl: :lol2: masz te skojarzenia....choć jak się przyjrzeć....
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.