Gość Opublikowano 13 Czerwca 2007 Opublikowano 13 Czerwca 2007 Podczas trzeciego długiego podejścia do lądowania błędnie oceniłem odległość do drzewka i w efekcie umieściłem model centralnie w jego gałęziach.Naszczęście nic wielkiego się nie stało, lekko uszkodzony keson i nic pozatym.
balcerseb88 Opublikowano 13 Czerwca 2007 Opublikowano 13 Czerwca 2007 Wypadki sie zdarzaja ja bym proponowal wyciac drzewko nastempna raza jak zle ocenisz odleglosc to juz w drzewko niewlecisz Pozdrawiam
Gość slawekmod Opublikowano 13 Czerwca 2007 Opublikowano 13 Czerwca 2007 Lądowałem w różnych miejscach i było dobrze, a tu pech.To było lądowanie po trzecim porannym locie.Pierwsze dwa lądowania też były obok drzewka.W sumie to nic poważnego się nie stało i wieczorem polatałem ze Zbyszkiem "zibidic" na dwa modele.Miało się na burzę i zaczęła się robić termika, załapaliśmy komin to aż przyjemnie było polatać.
modelarzkobi Opublikowano 13 Czerwca 2007 Opublikowano 13 Czerwca 2007 Wten sposób już ściełem pare drzewek które mi przeszkodziły
karlem Opublikowano 13 Czerwca 2007 Opublikowano 13 Czerwca 2007 ...ta dzisiejsza młodzież - zero szacunku dla przyrody
Kubad Opublikowano 14 Czerwca 2007 Opublikowano 14 Czerwca 2007 Wten sposób już ściełem pare drzewek które mi przeszkodziły Nie ma się czym chwalić
Gość slawekmod Opublikowano 14 Czerwca 2007 Opublikowano 14 Czerwca 2007 Drzewka nie zamierzam scinać.Łąka jest prywatna i korzystamy z niej grzecznościowo.Czasem tak wychodzi na lotach, że zaliczy sie drzewa , krzaki itp.Ciekawe co na to krety ? .Mam lotnisko p.poż ok 14 km od Ostrowca i lata się tam pięknie ale jednak to dość daleko.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.