tomaasz Opublikowano 17 Lipca 2010 Opublikowano 17 Lipca 2010 Witam, Projektuje odkurzacz bezprzewodowy i widziałem że tutaj można zasięgnąć wielu informacji, które są dla mnie niezbędne przy moim projekcie Tak więc: Szukam dobrych baterii do tego silnika http://www.rcskorpion.pl/product_info.php?cPath=&products_id=3857&language=pl zaznaczę również że chciał bym żeby odkurzacz działał na tych bateriach 25 - 30 min widziałem że jest zasilanie Li - Pol, jakie baterie polecacie ?? i czy według was A123 są lepsze i wytrzymalsze ?? ponieważ widziałem że opinie są podzielone. Z góry dziękuje za odpowiedź
Andree Opublikowano 17 Lipca 2010 Opublikowano 17 Lipca 2010 Na pewno A123 są prostsze w obsłudze. Li-pole byś musiał za każdym razem wyciągać i podłączać do ładowarki z balanserem lub wbudować ładowarkę w odkurzacz. A Li-Fe niektórzy ładują bez ładowarki :mrgreen:
bubu2 Opublikowano 17 Lipca 2010 Opublikowano 17 Lipca 2010 Witam. Czy policzyłeś sobie, ile będzie trzeba baterii, by całość, przy prądach tego silnika (60-70A) działała pół godziny? A co z chłodzeniem? A co z żywotnością Tego silnika? Sądzę, że skoro zadajesz tego typu pytania (bez urazy) pomysł moze przerastać Twoje możliwości. pozdr.
tomaasz Opublikowano 17 Lipca 2010 Autor Opublikowano 17 Lipca 2010 a które są żywotniejsze ?? i jak ładują bez ładowarki ?? czy do tego silnika można podpiąć A123 ?? możesz mi bardziej to opisać ?
ozi27 Opublikowano 17 Lipca 2010 Opublikowano 17 Lipca 2010 Jasne ...ladowanie bez ladowarki czyli kolego Andree rozumiem ze mam sobie Li-fe wsadzic w ....czyli do gniazdka??? a slyszales ze li-fe rowniez trezba balansowac?? bubu2 co Cie tak dziwi ile trzeba pradu? moze owszem dzialac 30min taki silnik,pobor pradu takiego silnika to jest max 60-70A a nie znaczy ze trzeba to wykorzystac, na luzie ciagnie pewnie z 3-5A A zywotniosc? w slizgu elektr.gdzie motor kreci 30,000/min kilka dobrych sezonow pochodzi,to przy takim projekcie dwa razy dluzej,jedynie co moze pasc to lozyska,no i przy motorach 2 polowych magnesy po jakims czasie sie tzw.mowiac rozjezdzaja i slinik moze miec wyzsze kv,....ot moze sie stac,ponadto Robbe to dobra firma. A do li-fe czy lipo mozna zrobic zlacza bez wyciagania. ogolnie Li-fe sa bezpieczniejsze,polecam li-fe choc sam ich nie uzywam.
tomekr Opublikowano 17 Lipca 2010 Opublikowano 17 Lipca 2010 Generalnie preferowałbym jednak ogniwa A123, wytrzymują więcej cykli, przy łaskawym traktowaniu nawet ponad 2000, lipole zostawione w pełni naładowane tracą po roku ok. 25% swojej pojemności, a po 2-3 latach są do wyrzucenia, z ogniwami A123 nie ma tego problemu - używam tych samych pakietów od 3 lat. Nie wyobrażam sobie ładowania bateri odkurzacza przed użyciem - odkurzacz ma być cały czas gotowy do użytku. W twoim przypadku prąd rozładowania to 2C, czyli bardzo delikatny. Podejrzewam, że nominalna moc to będzie ok. 800-1000W, czyli przy prądzie ok. 40-50A napięcie zasilania 20V, a więc pakiet 5-7S, powiedzmy, że 6S i dla 30min. pracy to 20Ah, czyli 8-9P. Pakiet A123 6S9P to 54 ogniwa i waga ok. 3,8kg, Lipole ważyłyby pewnie ok. 2,8-3kg. Oczywiście w każdym przypadku niezbędna jest ładowarka z balancerem, tak na prawdę to możliwa do zabudowania w odkurzaczu (dodatkowe 300-500g - ładowarka bez obudowy)
Andree Opublikowano 17 Lipca 2010 Opublikowano 17 Lipca 2010 Co do mojej wypowiedzi, to ładowanie A123 jest oczywiście zalecane z zastosowaniem balansera, natomiast wiele osób ich nie stosowało (bo nie były z początku dostępne) i napięcia na celach były nie rozjeżdżały się nawet po wielu cyklach (chociażby testy Skazoo). Był opis na forum, gdy ktoś ładował pakiet A123 bezpośrednio do akumulatora samochodowego, ale to taka informacja z przymrużeniem oka - nie polecam. Tak czy inaczej, odporność ogniw LiFe na przeładowanie i niewłaściwe traktowanie jest wyższa od LiPol, a mimo to wielu je ubiło - zabudowa ładowarki z prawdziwego zdarzenia byłaby najwłaściwsza. Przepraszam, jeśli kogoś wprowadziłem w błąd i zrozumiał, że zalecam podłączenie ogniw pod 230 V AC :evil:
WoZnY Opublikowano 18 Lipca 2010 Opublikowano 18 Lipca 2010 W tego typu zastosowaniach lepiej użyć akumulatorów żelowych. Są może i cięższe, ale odkurzacz latać nie będzie, a przy tym dużo tańsze i łatwiejsze w ładowaniu.
tomaasz Opublikowano 23 Lipca 2010 Autor Opublikowano 23 Lipca 2010 Najbardziej zależy mi na tym żeby przy najmniejszej masie akumulatorów, jak najdłużej dało się nimi pracować. Czasami potrzebujemy odkurzyć kilka pokoi np 4 - 6 (czas 15 - 20 min ) ale też nie chcę żeby mi ręka odpadła od podnoszenia w górę i dół, wiadomo że każdy kilogram, dwa więcej robi swoje z czasem. Wyśrubowane trochę wymagania, ale coś za coś Zaznaczę również że będzie to odkurzacz pionowy coś tego typu: http://www.pixmania.pl/pl/pl/3367948/art/electrolux/odkurzacz-ergorapido-cycl.html
tomekr Opublikowano 25 Lipca 2010 Opublikowano 25 Lipca 2010 Niestety wymiękam, na stronie z odkurzaczem jest napisane, że jest to okurzacz szczotkowy - mam rozumiec, że jest to szczotka, czy tradycyjny odkurzacz z workiem, czy tzw. cyklon ?. Najlepiej określ jaką moc ma mieć silnik bo takie zgadywanie to strata czasu. Z resztą masz już odniesienie, wskazówki odnośnie mocy i wielkości akumulatorów. Ja jeszcze raz zadeklaruje się za ogniwami A123 LiFePO4 ze względu na trwałość, (akumulator żelowy wytrzyma ze 100 cykli pełnego rozłaowania i ładowania, pomijając wagę) jeśli bezwzględnie waga to LiPol-e. Zwróc tylko uwagę, że przy odpowiedniej ładowarce ogniwa A123 można naładować w 10min. , ale potrzebna potężna ładowarka.
WoZnY Opublikowano 26 Lipca 2010 Opublikowano 26 Lipca 2010 Jak dla mnie taki odkurzacz to porażka. Po pierwsze nie ważne czy cykloniczny, czy workowy ich moc zwykle waha się w granicach 1200W. Ja zwykle do dywanów używam właśnie maksa. Zatem 1200W przez ok 20min to jakby nie patrzeć 400Wh tyle powinien zmagazynować akku. Przy napięciu 24V powiedzmy to jego pojemność powinna wynosić 17Ah a w rzeczywistości więcej bo z żadnego akku nie da się wyciągnąć 100% jego pojemności, szczególnie w tym przypadku kiedy to prąd rozładowania będzie relatywnie duży. ile potrzeba akumulatorów można sobie policzyć. Koszt niemały więc może warto rozglądnąć się za gotowymi rozwiązaniami? Nie wiem ile cykli wytrzymuje LiPo ale strzelam, ze ekonomiczniej jest katować żelowy w technologi AGM i wymienić go 10 krotnie niż raz wydać na pakiet LiPo. edit 20:56 Sprawdzałem ceny na Alledrogo Najtaniej wychodzi Turnigy 3S 2200mAh - 60PLN Aby zbudować Baterię 6S 17600mAh potrzeba 16 takich pakietów, a to uwaga 16x60pln = 960PLN do tego silnik, kupa zabawy więc pewnie łącznie ok 1500PLN wyjdzie, a za tyle można kupić gotowy bateryjny odkurzacz.
tomekr Opublikowano 28 Lipca 2010 Opublikowano 28 Lipca 2010 WoZnY, dwa żelowe akumulatory 17Ah/12V to wydatek ok. 180zł (85-100zł/szt), waga żelka to 5,5kg/szt, razem 11kg - to jest porażka. 50 ogniw A123 2300mAh na ebay to ok. 370$ z przesyłką czyli ok. 1100zł - najtrwalsze rozwiązanie i wliczając koszty eksploatacji (wymiany akumulatorów Lipol po 1-2 latach) to najtańsze. Najtaniej wychodzą pakiety turnigy z HC 5Ah6S - 54,6$/szt, czyli 4szt kosztują 218$ (ok. 650zł) plus przesyłka, no i waga 4x800g=3200g. Gotowy, fabryczny bateryjny (akumulatorowy) odkurzacz nie ma nawet 500W mocy i ma się nijak do zestawu na silniku bezszczotkowym z akumulatorami polimerowymi. Po pierwsze polimery są dosyć trudne w obsłudze i w takich zastosowaniach profesjonalny pakiet to koszt ok. 3000zł - porównaj cenę litowych akumulatorów do wiertarki n.p. hilti ok. 900zł za 88Wh, tu mamy ponad 400Wh, po drugie najcześciej stosowane sa silniki szczotkowe i po trzecie akumulatory NiMh, a nie Lipol.
WoZnY Opublikowano 28 Lipca 2010 Opublikowano 28 Lipca 2010 tomekr Fajnie to przedstawiłeś. I masz dużo racji, choć ja nadal uważam, że waga nie jest tu priorytetem (może jestem silny) Po płaskich powierzchniach można za sobą na kółkach ciągnąć. Jedyny moment gdzie trzeba by dźwignąć to schody. Ponadto czasem masa sprzyja dobrej trakcji/przyczepności. Pewnie masz rację co do jakości sprzętu fabrycznego i własnej konstrukcji (fabrycznego bebechów nie widziałem) Tam pewnie nie stosują takiej mocy i bezszczotki - PRAWDA. Akku też pewnie gorsze. Jednak sądząc po zainteresowaniu autora dochodzę do wniosku, że nie zaryzykuje zainwestowania worka pieniędzy na własne rozwiązanie, więc nasza dyskusja jest czysto teoretyczna. A teoria bardzo często potwierdza się w praktyce, choć są wyjątki i nie dowiemy pewnie się jak to wyglądać będzie w tym przypadku. A ciekaw jestem jak byś zorganizował ładowanie tych pakietów? Jakaś fabryczna ładowarka, czy własna konstrukcja? Jej koszt trzeba by też wkalkulować, bo nie mały pewnie.
tomekr Opublikowano 30 Lipca 2010 Opublikowano 30 Lipca 2010 WoZnY, Chyba między sobą dyskutujemy . Nie wiem czy widziałeś fotkę jaki to ma być odkurzacz - taki kij z silnikiem, a nie wózek z wężem, stąd moja awersja do żelków, chociaż ostatnio doszukałem się na Allegro jakiś akumulatorów ołowiowych z usztywnieniem płyt PB na matach węglowych i o trwałości 1100 cykli przy rozładowaniu 100% i podwyższonej pojemności - gwarancja na akumulator 5 albo 7 lat ( nie pamiętam). ładowanie naszym sposobem zasilacz od kompa + ładowarka procesorowa - skoro gośc chce to robic na swój użytek to pewnie i poradzi sobie z ładowarką - na pewno to nie jest jakies handlowe rozwiazanie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.