krankor Opublikowano 25 Lipca 2010 Opublikowano 25 Lipca 2010 Witam Zrobiłem małego poduszkowca. Sterowanie jednym silnikiem bezszczotkowym Emax pr zez regulator Yeti eko 12A i jednym serwem standard. Aparatura to HK 6Ch ze swoim odbiornikiem. I włałśnie to serwo sterującego sterem kierunku potrafiło się juz kilkukrotnie "przekręcić" poza zwykłe wychylenia zrywając specjalnie delikatny(do pró popychacz. GDyby nie ten delikatny i wyskakujący popychacz z drutu albo urwałby ster albo wyrwałoby się serwo z gniazda. Serwo praktycznie nowe, bo nigdy nie używane. Nagle bez ruszania drążkiem samo się przekręca w jednym kierunku, albo po delikatnym ruszeniu drążkiem samo leci dalej i zrywa ww popychacz. Barerie i akumulatory naładowane. Cae szczęscie że to tylko poduszkowiec a nie samolot, bo strach latać. A juz latałem tą aparaturą. Dlatego pytanie do bardziej doświadczonych Kolegów, lub do posiadająchy tę aparaturę, czy to właściwość serwa czy aparatury, a moze zupełnie coś innego?
utopia Opublikowano 26 Lipca 2010 Opublikowano 26 Lipca 2010 obstawiam usterkę serwa bo mam to radio i nie miałem z nim problemów . Na usterke serwomechanizmu wskazuje fakt ze wychyla się sam bez sygnału . najszybsza metoda podpiąć inne sprawdzone serwo w to gniazdo odbiornika - zyskasz 100% pewności
tytan12 Opublikowano 26 Lipca 2010 Opublikowano 26 Lipca 2010 Rozkręć serwo i sprawdż potencjometr :?:
krankor Opublikowano 28 Lipca 2010 Autor Opublikowano 28 Lipca 2010 Dzięki za pomoc. Podmieniłem serwo zaraz na poczatku, wygląda , że pomogło. W zepsutym nic nie znalazłem. Jednak mam coraz mniejsze zaufanie do radia. Samo zmienia ustawienia. Po wymianie serwa kilka uruchomień było ok. Zabrałem całość , żeby się, jakby nie patrzeć, pochwalić komuś :oops: i odpalam, a ster kierunku - na tym jedynym serwie - chodzi tylko po góra 20 stopni w lewo i prawo, zamiast 45 wcześniejszych. Oczywiście bez kabelka i bez laptopa byłem. Więc tylko proste przeloty i długie, łagodne zakręty. Kilka włączeń i wyłączeń, żadnych zmian. Po godznie nastepne włączenie - i wrócił dawny zakres wychyleń :shock: . Rozbiłem dwa razy model tą aparaturą z jej winy. Jeden w prostym przelocie na 3-4 metrach nagle wywinął lotkami półbeczki i w ziemię. Po powrocie do domu podłączyłem do kompa a tam na paseczkach, EXP i w mixerach jakieś dzikie zakresy i ustawienia. Nie wiem skąd się wzięły. Plamy na słońcu? :twisted:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.