Dino MX od ManFred Aerobatics

[krzysiek.riese]

Panowie jako ze paru ludzi prosiło o relacje z tego co aktualnie produkuje wiec takową relacje zrobię.

projekt ma 125 cm rozpiętości i prawie metr długości.

jest to rozwiniecie opisywanego tu kiedyś modelu Dino.

użyty profil to NACA 64012A mimo iż jest to typowo laminarny profil to świetnie sprawuje się na skrzydłach konstrukcyjnych, jest to sprawdzone w dwóch katanach u nas na lotnisku.

Na początek skrzydła. Dodam iż nie są gotowe jeszcze. Trzeba jeszcze skończyć końcówki i oszlifować miejsce łączenia lotki ze skrzydłem, wyciąć otwory pod zawiasy, i skleić obie połówki do kup[y oraz przelaminować łączenie. Narazie zdjęcie jednej połówki bo druga schnie.:

widok ogólny:

 

widoczny podwójny dźwigar:

 

mocowanie serwa:

 

kolejno stateczniki i stery: już oklejone, niestety nie posiadam zdjęć bez poszycia: dodam iż konstrukcja z pełnej balsy 6mm średnio miękkiej stateczniki pełna balsa a stery ażurowana:

 

a tak z drugiej strony:

 

 

jest jeszcze zaczęty kadłub ale schnie piętro niżej i nie za bardzo chce się mi iść tam zdjęcie zrobić. Pokaże wam go jutro.

 

Pozdrawiam

[krzysiek.riese]

kontynuacja relacji:

skrzydła zostały sklejone w jedną całość. wygląda to tak:

 

 

narazie tylko z jednej strony zdjęcie bo jeszcze schną.

 

i obiecane zdjęcia kadłuba:

 

 

 

tak to się narazie prezentuje.

 

wczoraj poważyłem wszystkie elementy i narazie się to kształtuje następująco:

 

skrzydło lewe 128 g

skrzydło prawe 131 g

stateczniki poziomy i pionowy wraz ze sterami: 69 g

kadłub w stanie obecnym 104 g

 

klocek narazie z tego jest... zobaczymy ile będzie na finiszu.

 

pozdrawiam.

[Callab]

Dałeś jakiś łącznik skrzydeł, czy trzyma je tylko laminat?

[krzysiek.riese]

oczywiście jest wzmocnienie sklejkowe ze sklejki 2,5 mm wpuszczone miedzy dźwigar.

[krzysiek.riese]

żeby ktoś nie powiedział że temat umarł bądź ze znowu olałem relacje, to wstawiam zdjęcia postępu prac które są znikome:

 

skrzydło zacząłem oklejać:

 

 

to tak z dołu a z góry czerwone. jutro pokaże jak skończę.

 

 

ozdobiłem troszkę też stateczniki, chociaż to jeszcze nie koniec zabawy w ozdóbki itp:

 

 

 

takie coś murze se sprawić na własność, naprawdę ułatwia oklejanie, zawsze wcześniej robiłem to zwykłym żelazkiem ale to jest niesamowity komfort roboty:

 

 

plan na jutro: skończyć oklejanie skrzydła i brać się za przygrzewanie ozdób za skrzydło.

pozdrawiam

[karlem]

Możesz podać jaką folią kryjesz?

[krzysiek.riese]

folia to oracover standard, nie martwcie sie ze to poplamione czy coś.... po prostu upalcowane, stateczniki już umyłem denaturatem i jest OK, pełen połysk, dzisiaj oklejałem skrzydło do końca ale zdjęcia dopiero jutro bo narzeczona wzięła aparat i jestem bez, do jutra.