Skocz do zawartości

Model-zabawka co tak naprawde mi jest potrzebne do budowy


jx87

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Planuję skonstruować coś przypominającego taki model:

 

Mam kilka pytań:

1 Czy jeden regulator może zasilać kilka silniczków od hdd/cdrom bo chciałbym zrobić większą ilość śmigieł napędowych

 

2 Czy aby uzyskać zasięg max 300m (w kazdym razie nie mniej niż 200) muszę zakupić prawdziwie modelarską aparaturę czy wystarczy taka z zabawki w markecie, jaki zasięg mają takie zabawki? to dla mnie najwazniejsze pytanie

 

3 Co się składa na kompletną elektronikę/elektrykę do modelu? jeśli dobrze rozumiem to silnik => regulator =>odbiornik => akumulatorki, do tego aparatura i 2 kwarce. czy to juz komplet? (ster kierunku będzie zasilany z silniczka nie z serwa do zabawki jakis czas wytrzymają)

 

"modelem" zamierzam bawić się w zimie slizgając sie po sniegu i latem po wodzie, latanie nie jest konieczne chociaz bardzo fajnie by bylo :mrgreen: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie ten dział naprowadził mnie na pomysł budowy hydrolotu jednak chodzi mi glownie o zasięg zabawek rc ponieważ nie miałem z nimi styczności a wielu z forumowiczów zapewne od nich zaczynała. no i nie znalazlem odpowiedzi o sterowaniu dwoma silnikami z jednego regulatora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterowanie silników z jednego regulatora: Jest taka możliwość, jednak jest ona raczej nie opłacalna, ponieważ mając silniki, np 25A, by wysterować je z jednego regulatora musi on być 50A a takie są drogie.

Zasięg zabawek nie przekracza chyba nawet 100 metrów, i ciężko by było coś w tej kwestii polepszyć, tzn można oczywiście zastosować jakiś wzmacniacz sygnału, ale to znowu łączy się z ilością pakietów zasilających, ponieważ im sygnał mocniejszy tym więcej energii zużyje urządzenie by go wygenerować. Dlatego myślę że lepiej jest kupić aparaturę modelarską, nawet taką , która jest tania, a ktoś z forum ją testował, i jej jakość, jako aparatury za taką cenę była bardzo dobra.

Odnośnie silniczków jako serwomechanizmów: Nie jest to dobry pomysł, a najtańsze serwa, przystosowane do sygnałów z odbiorników modelarskich kosztują ok 2$ ( w tym samym sklepie co aparatura)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1: Nie. Jeden silnik, jeden regulator. Silniczki z CD-ROMów się nie nadają. Wykorzystuje się tylko ich części mechaniczne. Całą resztę trzeba przerobić. Biorąc pod uwagę ceny gotowych silników, jakie są dziś - nie jest to warte świeczki.

Co innego było parę lat temu, jak silniki BL kosztowały koszmarne pieniądze. Wtedy był sens zabawy w przeróbki CD.

 

2: Apartura (o ile wolno tak nazwać to chińskie coś) z marketu ma kilkanaście - kilkadziesiąt metrów zasięgu. Bo to jest szmelc. Aparatura modelarska do pojazdów lądowo-wodnych (40MHz) wcale nie jest jakaś droga. Za ok. 200zł kupisz jakiś przyzwoity komplet.

 

3: Jeszcze serwa, w wersji najprostszej, bo dziś elektronika do modeli jest o wiele bardziej rozbudowana i to co włożysz zalezy od twojej kasy i wyobraźni.

Ster napędza się serwem - czyli silniczkiem z regulacją elektroniczną i przekładnią w jednej obudowie.

Serwa modelarskie można kupić poniżej 20zł/szt. Więc nie ma sensu bawić się jakimiś silniczkami od zabawek.

 

Wydaje mi się, że nie zrozumiałeś istoty sprawy. Model który pokazałeś na filmie NIE JEST ZABAWKĄ. Jest modelem, drogim i do tego mocno skomplikowanym. Musi taki być, żeby prawidłowo pływał i latał. Możesz oczywiście zbudować coś, co WYGLĄDA jak ten model, ale wcale nim nie będzie i nie będzie działać tak, jak powinien.

 

Tylko na filmach z youtube, prowadzenie modeli RC wygląda na łatwe i proste, a same modele na proste zabawki. W praktyce - nowicjusz z takim modelem bardzo szybko kończy z kupką wiórów.

 

Koło mnie jest jeziorko. Zauważyłem, że w lato pojawiło się nad min sporo "szczęśliwych tatusiów" z kiluletnimi dziećmi i Wieeeelkimi łódkami - oczywiście same wyścigowe motorówki. Wiesz ilu z nich kończyło dzień na wyławianiu "zabawki" z wody lub wyciąganiu jej z wodorostów? Oni też myśleli, że to zabawka i prosto ją jest prowadzić.

 

A budowa jest jeszcze trudniejsza. Trzeba nie tylko znać się na zjawiskach fizycznych. Trzeba mieć doświadczenie w pracy z materiałem. Wiedzieć co się buduje. Jak się buduje.

Jak dobrać wyposażenie itd.

 

Kupowanie wyposażenia, gdy nie ma modelu i nie wiadomo jaki będzie jest jak kupowanie dziecku wyprawki, na wieść, że żonie się ogorków kiszonych zachciewa. Jeszcze nie wiesz, czy w ogóle coś będzie - ale już lecisz kupować.

 

Z takim podejściem łatwo zostać ze stertą drogich i nieprzydatnych gratów.

Poza tym modelarstwo to kosztowne hobby. Trzeba czasem pieniądze wydać i to spore.

 

Najlepszym wyjściem byłby zakup tego modelu z filmu - jest to model komercyjny, sprzedawany w zestawach.

 

Pierwowzór to hydrohawk firmy FMA. Zestaw ARF - czyli model w cześciach do złożenia i wyposażenia.

 

Są też podróbki np. Fly Boat firmy Walkera.

 

Albo z naszego podwórka:

http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p1658,unbee-160-rtf-latajaca-lodz-carson

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karlem,

...i jeszcze drobna uwaga - to nie jest poduszkowiec.

Doskonale o tym wiem, chciałem tylko nakierować kolegę na konstrukcje jakich oczekuje.

 

jx87,

modelem" zamierzam bawić się w zimie slizgając sie po sniegu i latem po wodzie, latanie nie jest konieczne chociaz bardzo fajnie by bylo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi

Oczywiście nie chodziło mi o zbudowanie kopii tego co widziałem na youtube bo jasne jest że nie dam rady, ani zbudowac ani tym pokierować (dlatego właśnie nie interesuje mnie budowa samolotu, bo nie wiadomo komu samochód zbombarduje:D).

Postanowiłem zacząć od czegoś właśnie na wodzie gdze najgorsze co mnie spotka to pływanie które i tak zwykle jest w planach wycieczek nad jezioro.

Chodziło właśnie o to aby uniknąć zbędnych wydatków w stylu "kupie zabawke a potem bede żałował", i frajdę z samodzielnej budowy (co najwyżej kilkukrotnej zanim zadziała:D), chociaż to właściwie ma być zabawka a nie poważny model, bo jeszcze nie wiem czy modelarstwo mnie wciągnie;D, poważny model będzie ewentualnie w przyszłości.

Teraz już wiem czego chcę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.