larith Opublikowano 6 Listopada 2010 Opublikowano 6 Listopada 2010 Jestem początkującym modelarzem i latam cessna 480 z zamiarem przejścia na akrobaty bez większych zniszczeń. Chcę zakupić symulator RealFlight i nie wiem który basic czy g5 różnica cenowa jest spora. Nie wiem czy potrzebuję ficzerów z G5. Następna opcja do aerofly + crack i kabel do mojej futaby 6ex. Możecie wyrazić swoje opinie na ten temat ?
Radek Oleksy Opublikowano 6 Listopada 2010 Opublikowano 6 Listopada 2010 Ja mam G5 i bawiłem się wersją Basic, i w tej chwili bez wahania kupił bym znowu G5. Wady wersji Basic - mocno ograniczony programowo brak możliwości modyfikacji modeli - nie ma wyjścia na inne nadajniki, - gorszej jakości nadajnik Ogólnie lata się dobrze, grafika jest dobra, ale główną zaletą jest cena Ja chciałem kupić raz a dobrze, więc wybrałem G5
larith Opublikowano 8 Listopada 2010 Autor Opublikowano 8 Listopada 2010 Jeszcze go nie rozpracowałem w całości. Narazie przeszkadza mi to ze jak odlecę trochę dalej to nie widzę w jakiej pozycji jest model ale to pewnie kwestia ustawień grafiki
buwi777 Opublikowano 8 Listopada 2010 Opublikowano 8 Listopada 2010 Jeszcze go nie rozpracowałem w całości. Narazie przeszkadza mi to ze jak odlecę trochę dalej to nie widzę w jakiej pozycji jest model ale to pewnie kwestia ustawień grafiki A myślisz że w realu jak polecisz dalej to widzisz lepiej ????? A z drugiej strony to właśnie widoczność - poczucie odległości to NAJWIĘKSZA różnica pomiędzy symulatorem a realem ... Powodzenia ...
larith Opublikowano 9 Listopada 2010 Autor Opublikowano 9 Listopada 2010 Można sobie włączyć okienko z przybliżeniem w tedy widać w jakiej pozycji jest model wiec daje rade
MiQ27 Opublikowano 9 Listopada 2010 Opublikowano 9 Listopada 2010 Można sobie włączyć okienko z przybliżeniem w tedy widać w jakiej pozycji jest model wiec daje rade Tak, a na lotnisku masz na czapce zamontowaną lunetę 8x. Klik i sama zjeżdża przed oczy :wink:
DarekRG Opublikowano 9 Listopada 2010 Opublikowano 9 Listopada 2010 Tak, a na lotnisku masz na czapce zamontowaną lunetę 8x. Klik i sama zjeżdża przed oczy :wink: He he he he Czasami by się przydał kolega z lornetką, jak się odleci za daleko :!: Musze gdzieś takiego znaleźć i wozić w samochodzie razem z modelem w bagażniku
larith Opublikowano 9 Listopada 2010 Autor Opublikowano 9 Listopada 2010 W realu lepiej widać odległość i pozycję modelu wiec używanie lornetki w symulatorze jest na miejscu
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.