upgrayedd Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Witam. Pewnie niewielu z Was wie, ale bardzo się interesuję formułą 1. Chciałem sam zbudować bolid, jednak nigdzie nie mieli kół. Nie zraziłem się i zacząłem przerabiać malucha, jednak poległem przy montowaniu podwójnego dyfuzora. Później rozważałem nad kupnem bolidu, jednak nie mam pieniędzy, na rodziców nie mam co liczyć, pracy nie mam. I dziś się załamałem i postanowiłem porzucić to piękne hobby. Mam nadzieję, że do niego wrócę, gdy zarobię trochę kaski. No, właściwie tylko to chciałem Wam powiedzieć. PS A, zapomniałbym. Uszyłem sobie jeszcze ekstra, ognioodporny kombinezon, no ale to nie zmienia faktu, że to już koniec. :cry: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Mam gdzieś koło od górskiego roweru. Nie używam, sam mam nowe- jak znajdę to mogę Ci wysłać jeśli zapłacisz za przesyłkę. Wprawdzie to nie koło do bolidu F1 ale też się toczy :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
noker Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Nie wiem kto to płaci za hosting i domenę, ale czy nie szkoda Wam chopaki tych bajtów, które idą na marne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Chciałem sam zbudować bolid, jednak nigdzie nie mieli kół. Nie zraziłem się i zacząłem przerabiać malucha, jednak poległem przy montowaniu podwójnego dyfuzora. Później rozważałem nad kupnem bolidu, jednak nie mam pieniędzy, na rodziców nie mam co liczyć, pracy nie mam.Coś mi świta, że jest jakiś facet-Polak, co jeździ, albo jeździł; w każdym razie ma coś wspólnego z F1.Nie pamiętam nazwiska, ale na pewno Polak, bo dużo o nim kiedyś mówili. Nie załamuj się, poszukaj na forach i napisz do niego, powinien wiedzieć, gdzie kupuje się koła i bolidy, może coś pomoże. PS A jak masz ognioodporny kombinezon i szukasz roboty, to wal do straży, np OSP - nie wiem, czy dobrze płacą, ale zawsze warto popytać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
upgrayedd Opublikowano 13 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Mam gdzieś koło od górskiego roweru. Nie używam, sam mam nowe- jak znajdę to mogę Ci wysłać jeśli zapłacisz za przesyłkę. Wprawdzie to nie koło do bolidu F1 ale też się toczy :wink:O stary, zapaliłeś we mnie iskierkę nadziei. Może jednak uda się zbudować bolid. Adres dam Ci na PW EDIT: Chciałem sam zbudować bolid, jednak nigdzie nie mieli kół. Nie zraziłem się i zacząłem przerabiać malucha, jednak poległem przy montowaniu podwójnego dyfuzora. Później rozważałem nad kupnem bolidu, jednak nie mam pieniędzy, na rodziców nie mam co liczyć, pracy nie mam.Coś mi świta, że jest jakiś facet-Polak, co jeździ, albo jeździł; w każdym razie ma coś wspólnego z F1.Nie pamiętam nazwiska, ale na pewno Polak, bo dużo o nim kiedyś mówili. Nie załamuj się, poszukaj na forach i napisz do niego, powinien wiedzieć, gdzie kupuje się koła i bolidy, może coś pomoże. PS A jak masz ognioodporny kombinezon i szukasz roboty, to wal do straży, np OSP - nie wiem, czy dobrze płacą, ale zawsze warto popytać. Racja, napisze do Kubicy, to może mi podrzuci jakieś zużyte opony. A co do straży, to się popytam. Ewentualnie pójdę do kotłowni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrzysiekB. Opublikowano 14 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2010 Ten temat jest dziwnie podobny do pewnego innego na tym forum ;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rabbitlkr Opublikowano 14 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2010 A ja kończę zbierać znaczki. Nikt nie wysyła do mnie listów tylko dzwonią i piszą emile. Nie udało mi się zebrać żadnego oprócz pieczątki "opłatę pobrano". To koniec mojej przygody z filatelistyką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
upgrayedd Opublikowano 14 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2010 A ja kończę zbierać znaczki. Nikt nie wysyła do mnie listów tylko dzwonią i piszą emile. Nie udało mi się zebrać żadnego oprócz pieczątki "opłatę pobrano". To koniec mojej przygody z filatelistyką. Nie poddawaj się. Na pewno znajdzie się ktoś, kto wyśle ci list, tak jak u mnie znalazł się Wojtek z kołem. Będzie dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 14 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2010 Rabit, podaj e-mail wyśle Ci znaczek i sobie wydrukujesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.