Yak 54

[sak122]

Witam, jako że depron powoli mnie wciąga, a zważywszy na to że Devil może długo nie pociągnąć ;D składam sobie równolegle takie oto 2 Jaczki, i tutaj szczególnie musze podziękować modelarzowi kszczech za udostępnienie formatek pod laser.W tych modelach, krawędż natarcia naklejam już całościowo z płaskownika węglowego 0,8 mmx3mm

A więc po kolei:

[sak122]

Dół w przeciwieństwie do góry maluję na kolor, żeby odróżniało się w locie.

[sak122]

Cyba prowadzę temat sam dla siebie, ale dobra, wkleiłem rozpórki węglowe z prętów 0,5mm, wyciałem otwory na serwa, i wkleiłem płaskownik węglowy 0,5x3mm w statecznik poziomy.

[Malker]

W jaki sposób zrobileś szablon do malowania?? Wyciąłeś z jakiejś taśmy czy zwykły papier??

[sak122]

Fajnie że ktoś napisał w moim temacie chodzi ci o te paski czy zwierzątka, bo paski malowałem poprzez zakrywanie odpowiednich segmentów depronu taśmą, a zwierzątka to już moja mała tajemnica

[Artemis3]

Długo się nie odzywałem na forum ale temat jest tak super, że aż muszę. Sam kiedyś opisałem tu budowę swoich halówek. Miło jest popatrzeć na kogoś kto tak precyzyjnie robi swoje modele. Szczególnie urzekła mnie kratownica z węgla, a tym bardziej że to węgiel 0.5mm. Śmiały krok, mało kto na forum używa takiego rozwiązania (<3) Poza tym super malowanie. Niby proste paski ale od razu nadają życia:)

 

Jedyne co ciśnie mi sie na usta to fakt, że jak lda mnie płaskownik w stat. poziomym jest za krótki i zbut blisko osi ruchu - nie ma miejsca na wstawienie dźwigni.

 

Gdybyś szukał podpowiedzi :

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=22075&highlight=yak

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=25132&highlight=yak

[sak122]

Jest miejsce na dzwignie i to bardzo dużo, ja mam takie dźwignie z HobbyCity, i one maja na końcach takie 2 bolce - tylko te bolce się wkleja, przykład:

W poprzednim modelu Devil-u kratownice zrobiłem z węgla 1 mm, ale pewien mój znajomy doradził mi że nie ma sensu ,,walić tej grubośći węgla'', on sam robi tez z takich cienkich prętów i jest sztywno i solidnie. Co do malowania modelu, to postanowiłem zerwać ze stereotypami malowania modelu w monotonne jednolite kolory, i nadać trochę barwy moim modelom

[Kwasiu]

Co do węgla w SW to dawaj dalej płaskownik, teraz ster będzie się ułamywał zaraz za płaskownikiem bo tam jest najcieńszy, dawaj płaskownik tak aby wchodził jeszcze do połowy uszu.

[sak122]

Mam mały problemik, a mianowicie, jeden Yak jest już złożony (foty wstawie jutro) ale z niedopatrzenia wyszło że lotki sa troche powichrowane - depron był bardzo pofałdowany, ściskałem go i w ogóle ale nic nie pomagało, i co teraz moge z tym zrobić, podgrzewałem w miejscach powichrowania suszarką i naciągałem w druga strunę - trochę jest lepiej ale wraz nie tak jak trzeba. HELP !!!!

[Malker]

Panowie, ja w yaku 55 SW zrobiłem tak:

 

Starczy czy wpuszczać jeszcze bardziej na końcówki???

[Grzechu]

Szczególnie urzekła mnie kratownica z węgla, a tym bardziej że to węgiel 0.5mm. Śmiały krok, mało kto na forum używa takiego rozwiązania (<3)

 

A ja bym powiedział odwrotnie...

 

 

ja bym dał na natarcie 1x3mm

[sak122]

Malker, sorki że pytam, ale czemu ty robisz orczyki z balsy, taki patent jest ciężki, kup sobie http://hobbycity.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=10788 , te są ultra lekkie, następnie, te wszystkie zawiasy na taśmę, z tego co mi doradzono ( ja tez teraz stasuję takie rozwiązanie) wklejać zawiasy papirzoki:D zwykłe CA rozcinam na 4 częśći i wklejam na niewielką ilość życicy, jest dużo lżejsze, bo taśmę dajesz z 2 stron przecież, a i bardziej wytrzymalsze , ale to tylko moja sugestia

 

ps.

Obiecane zdjęcia złożonego Yaka, patent z suszarką pomógł, wszystko się ładnie wyprostowało:

[Malker]

Czesc, teraz zrobię w ogole inaczej. Już mam pomysły ale dopiero 1grudnia zamawiam depron a przy tym już nic poprawiac nie bede.

[sak122]

Malker, co miałeś na myśli że teraz zrobisz inaczej? Ja w tych moich jakach na wszystkie stery jako popychacz zastosuje nitkę, zaoszczędzę na pewno kilka gram a niż robiąc standardowo na popychacz węglowy. Goleń podwozia będzie z rurki 2mm, a zastrzały na skrzydła z pręta 1,5mm. przy samym silniku nie dam zastrzałów węglowych tylko całościowy z depronu (tak jak w poprzednim deproniku), dzięki temu mam gdzie schować regulator i odbiornik.

[Boogie]

ja bym dał na natarcie 1x3mm

Plaskownik 0,5x3mm w zupelnosci wystarcza

 

 

Malker, co miałeś na myśli że teraz zrobisz inaczej? Ja w tych moich jakach na wszystkie stery jako popychacz zastosuje nitkę, zaoszczędzę na pewno kilka gram a niż robiąc standardowo na popychacz węglowy. Goleń podwozia będzie z rurki 2mm, a zastrzały na skrzydła z pręta 1,5mm. przy samym silniku nie dam zastrzałów węglowych tylko całościowy z depronu (tak jak w poprzednim deproniku), dzięki temu mam gdzie schować regulator i odbiornik.

Na linkach mozna zaosczedzic do 1,5-1,7g. Golenie podwozia polecam robic jednak z preta 2mm. Polamalem rurki weglowe stosunkowo szybko-po kilku lotach, wiec naprawde nie polecam. bo sa za sztywne. A prety na zastrzaly skrzydla 1mm w zupelnosci wystarczaja, przy poprawnie wykonanej kratownicy

 

 

 

Jak bede robil nastepny model moge ewentualnie zrobic jakies fotki. Chyba, ze chcecie obecnego-ciut sfatygowanego.

[sak122]

Podwozie z rurek mam w Devilu - obecnym depronie i jest cacy, nawet jak czasami mocniej pacne, to rurka w zupełności wytrzymuje, Boogie, wstaw obecne foty, zobaczymy co tam zmalowałeś :rotfl:

[Malker]

Boogie, pewnie ! Każda foto przyda się, nie tylko piszącym w tym temacie ale też osobom, które chcą dopiero sprawic sobie halówkę.

 

SW i SK mam na Pull-Pull i jak do tej pory nie narzekam. Sak, jak zrobię inne dźwignie to wstawię tu foto, głównie chodzi mi o to aby uzyskać maksymalne wychylenia, model powinien lepiej reagować. Możliwe, że serwo nie wychyla steru max. w locie, moje serwa to tylko HXT 500 ale jak na razie to mi takie wystarczają, może kiedyś pomyślę o innych.

[Artemis3]

Ja osobiście żyłki nie polecam gdyż w okresie zimowym depron ma tendencje do minimalnego skurczenia się i rozkurczania podczas przenoszenia przez polę w kierunki hali:) Tj. mówi Boogie linki to jakieś 2g zysku, a ileeeeeż jest nieprzyjemności z późniejszym ewentualnym naciąganiem napędów...

[Malker]

Osobiście używam plecionki wędkarskiej, jest może nawet lżejsza od żyłki ( :roll: ) i w ogóle się nie rozciąga. Natomiast na naciąganie takich linek jest sposób bardzo łatwy. Ja i tak pozostanę przy pull-pull, jakoś bardziej mi to pasuje.

[Boogie]

Ja uzywalem nici kewlarowej w systemach typu pull-pull oraz takiej syntetycznej nici w kolorze zielonym (stosowana przez Francuzow i Niemcow). I zawsze jednak cos sie nie tak ustawialo.

W zawodniczym Kosmosie do precyzji mialem system do napinania nici i sie sprawdzal, jednak zawsze model trzeba bylo jakos tam podtrymowac przy pierwszym wejsciu do hali.