Świerzak, pierwszy heli, SoloPro i problem z serwem

[sambo]

Witam,

 

Pewnie zostanę powieszony na wirniku chińskiej zabawki przypominającej wyglądem heli po czym wychłostany "apkami" na rfid, ale niestety muszę się zapytać.

Chce rozpocząć przygodę z heli i nie wiem jaki model wybrać. Czytałem o Lama V3 i V4 ale w niektórych topic polecane na początek sa jednowirnikowe. Więc moje pytanie brzmi czy można pominąć Lame i zakupić np Walkera 4#3 (MODE 1)? Czekam na reakcję i propozycję, byle nie niemoralne

[Cimek]

Jeżeli jesteś świerzakiem , to heli jednowirnikowe są nie dla CIebie, najpierw zakup Lame v3 bądź v4 będziesz miał wylatane dobrych pare godzin w powietrzu i wtedy możesz myśleć nad HK 450 bądź trexa 450. Odradzam zakupu Eskayowych beltów ... Bo dużo własnie osób myśli że RTF to jest jakimś tam nie powiem czym... Szczerze latam tylko samolotami, aczkolwiek naprawiałem lamę znajomemu i polatałem trochę. Naprawdę "helik" jest bardzo fajnym modelem do nauki (ten pierwszy raz)

[madrian]

Oczywiście, że możesz zacząć od nauki od większego modelu, jednowirnikowego, ale nie będzie to tak proste jak w przypadku Lamy ani tak tanie w nauce.

 

Lama to taki 4-ro kołowy rowerek. Bierzesz i latasz. Ale poóźniej i tak trzeba się uczyć latania klasycznym modelem.

W przypadku klasycznego układu, kilkanaście pierwszych lotów, będziesz musiał poświęcić na to, żeby wznieść się modelem na 10cm nad ziemię i wylądować. Przydatne będzie też podwozie treningowe.

 

Jak z nauką jazdy na dwóch kołach - da się nauczyć i jest potem proste, ale kilka razy na pewno się przewrócisz i zetrzesz kolana.

 

W przypadku rowerka z 4-ma kółkami (Lama) po prostu wsiadasz i jedziesz na przejażdżkę, a podpórki dbają o resztę. Przydatne dla kogoś, kto chce po prostu sobie polatać.

[sambo]

Bezczelnie powiem że właśnie chce jednowirnikowca od razu by później mieć już jakieś małe doświadczenie przy modelu klasycznym. Rowerem jeździć uczyłem się bez dodatkowych kółek bo ich zwyczajnie nie miałem. Wiem czym to grozi, starte kolana i łokcie, ale za to jaka radość z pierwszej jazdy Znalazłem tego Walkera 4#3 za 250zł ale nie wiem co to warte. Może jakiś inny model ?

[tomnow95]

Nie. Warte jak umiesz latać. Ja kręce akro helikami od wielkosci 250 do 600 (T-rexy) ale tej walkery się ciągle boje. Jest DZIKA:D Polecam na początek 450 a jak masz kase to 500 lub 600 bo się prościej lata. Tylko pamiętaj!: ten model może zrobić krzywde a 600 nawet zabić!

[Rufio]

Małe Walkery są wyjątkowo narowiste.

WARTO zacząć od jednowirnikowca i to takiego, którym spokojnie, i w domu i na dworze polatasz.

Polecam modele takie jak Colibri, Solo Pro, Balde mSR - jedyne czego nie maja to zmiennego kąta łopat, ale to akurat jest ich zaleta. Dodatkowo są wyjątkowo wytrzymałe, tanie w naprawie i naprawdę odpowiednie na początek.

 

Ja sam kupiłem CX 450 ale "BAŁEM się" go uruchomić, mimo że na symulatorze szło mi całkiem przyzwoicie. Aby się przełamać kupiłem używanego Solo Pro i to był bardzo dobry ruch. Wszelkie odruchy związane z utrzyamniem modelu w powietrzu, w tym lot postepowy jest bezstresowy.

[dawidgdynia]

Pamiętam moje początki z heli:) Miałem Walkera 4#3 i po 3 miesiącach nie udało mi sie opanować tego "wariata" wiec poszedł pod mlotek na allegro. Latam samolotami na codzień a w zimowe dni mam maluteńki heli MINIX 2-wirnikowy, którym latam po domu:) Zdecydowanie najlepiej zacząć od symulatora i opanować ruchy nad drążkami, a po drugie spróbować polatać samolotem i heli i zobaczyć co dla kogo jest lepsze.

[sambo]

Właśnie wczoraj ktoś mnie ubiegł na aledrogo z Free Spirit a później z Solo Pro ;/ Dzięki za uwagi poluje dalej ale pewnie skończy się na zakupie nówki.

 

OFFTOP:

Dostałem od kogoś wiadomość na priv. Niestety nie mogę jej odczytać. Chyba jakiś problem z forum. Proszę kontaktować się ze mną przez gg, zostawić wiadomość

[Rufio]

Próbowałem się z Tobą skontaktować, ale mail chyba też nie działa - sprawdź proszę czy dobrze go podałeś.

[sambo]

Kupiłem Solo Pro II dzieki uprzejmości i sieci kontaktów Rufio

 

Postępy (pakiet):

1. Kręcę śmigłami i udaje że latam

2. Odrywam się od podłogi i patrze w co wyrżnie heli

[sambo]

Podbije troche post wiec przepraszam moda za to że nie edytuję posta

Czy to normalne że podrywając heli (Solo Pro) i i nie ruszajac niczym innym heli zatacza male kręgi ?

 

C.D.

Zabijcie mnie Dorwałem się do instrukcji kalibracji czy nie wiem jak to nazwać. Podaje linka( z niby instrukcją co i jak tu) Jest gorzej niż było. Jest możliwość przywrócenia ustawień fabrycznych ?

[Rufio]

Podbije troche post wiec przepraszam moda za to że nie edytuję posta

Czy to normalne że podrywając heli (Solo Pro) i i nie ruszajac niczym innym heli zatacza male kręgi ?

Generalnie to nie jest normalne - wytrymuj ogon.

 

Zabijcie mnie Dorwałem się do instrukcji kalibracji czy nie wiem jak to nazwać. Podaje linka( z niby instrukcją co i jak tu) Jest gorzej niż było. Jest możliwość przywrócenia ustawień fabrycznych ?

Zbinduj raz jeszcze nadajnik z odbiornikiem.

 

2. Odrywam się od podłogi i patrze w co wyrżnie heli

A ten tekst mnie rozbawił . SoloPro mimo odporności potrafi wiele znieść ale nie jest niezniszczalny.

[sambo]

Ponowne bindowanie niestety nie resetuje tych ustawień. Co do odporności SoloPro to właśnie się przekonałem. Krach o ścianę i teraz po włączeniu heli oba serwa ida do góry. Jakieś pomysły bo zaczynam tracić cierpliwość.

[KRY3]

Wiem, że to stary temat ale od niedawna mam Solo Pro i pojawiło się pytanie:-))

 

czy da się powrócić do ustawień fabrycznych po ustawieniu Sub trimu? serwo nie chce ustawić się w pozycji środkowej i nie reaguje na dalsze regulacje powrotne w funkcji Sub Trim. Jak wyłączę nadajnik to serwa są w pozycji środkowej, włączenie TX powoduje ustawienie się serwa w pozycję UP.