Skocz do zawartości

winglety w zagi


spad

Rekomendowane odpowiedzi

witam

właśnie jestem w trakcie składania skrzydełka zagi

i mam dylemat jak zrobić winglety

1) z jakiego materiału (sklejka, balsa, epp)

2) czy przymocować je na stałe czy demontowane ( jak zrobić mocowanie)

3) jaka jest różnica w lataniu z i bez wingletów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj spad

Ja winglety do swojego tzagi zrobiłem z balsy 3mm (zaokrągliłem krawędź natarcia i zeszlifowłem spływ) oklejonej taśmą pakową.

 

Montaż do płata na paski samoprzylepnych rzepów - trzyma wystarczająco mocno, a jak trzeba (awaryjne lądowanie np. w zbożu) to rzepy puszczją i winglety poprostu się odczepiają nie uszkadzając skrzydła czy wingleta. Waga kompletu (2 sztuk) to 18 gramów.

 

Zrobiłem je trochę większe niż w oryginalnym tzagi po to aby było lepiej widać sylwetkę skrzydełka i w którą stronę leci.

 

Dołączona grafika

 

Pozdrawiam

Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki wielkie za pomoc

wczoraj miałem próbne loty które okazały się wielką klapą

3 loty i trzy krety. okazało się ze :

1) Środka ciężkości nie wziąłem pod uwagę

2) za słaby pakiecik bo 7,4 v dla silnika Cf 2822

3) moje winglety prowizoryczne z depronu 3mm złamały się po 2 krecie

4) okazało się że moje skrzydełko ciut za ciężkie wyszło (540g z pakietem 7,4v)

 

do poprawy:

1) zerwać powertape i obkleić taśmą pakową przy użyciu żelazka

2) zrobić winglety z balsy 3mm

3) zamontować dłuższe orczyki do serw

4) kupić w końcu pakiet 11v :)

 

pozdrawiam i dziękuje za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Środka ciężkości nie wziąłem pod uwagę

2) za słaby pakiecik bo 7,4 v dla silnika Cf 2822

3) moje winglety prowizoryczne z depronu 3mm złamały się po 2 krecie

4) okazało się że moje skrzydełko ciut za ciężkie wyszło (540g z pakietem 7,4v)

 

Ad 1 przy wyważaniu też miałem problem... Gdy już później skrzydło schodziło do ziemi lotem ślizgowym bez włączonego silnika, okazało się, że po włączeniu silnika był kret za kretem i to taki że raz połamałem pręcik węglowy fi 3mm mocujący kabinkę, a innym razem ubiłem kwarc.

Okazało się, że skłon silnika był za duży - oś silnika była równoległa do prostej zaczepionej na krawędzi spływu i nazwijmy to "stycznej" do górnego obrysu skrzydła (silnik jest na wysokości około 7 cm nad krawędzią spływu). Powodowało to, iż po odpaleniu silnika pojawiał się tak duży moment obrotowy w osi poprzecznej, że zmuszał on dość skutecznie skrzydełko do gwałtownego przyziemienia i szukania kretów. Po przestawieniu osi silnika tak by była równoległa (lub prawie równoległa) do cięciwy skrzydła (w najgrubszym miejscu) problem prawie nie występuje.

 

Ad 2 latam na pakiecie 7,4 1600mA Pelikana, moje tzagi ma silnik RAY 2830/09 a założone śmigło to APC 9/6 (max sugerowany przez producenta). Skrzydło lata dość szybko jak na Tzagi ale ze względu na masę skrzydła taka konfiguracja napędu się sprawdziła.

 

Ad 3 koledzy na lotnisku zarówno na winglety jak i lotki stosują również depron i też to się sprawdza

 

Ad 4 bez pakietu moje skrzydło waży 514g, pakiet natomiast waży 98g czyli masa RTF to 612g - czyli mała cegła w klasie tzagi. Nie jesteś więc rekordzistą ;)

 

Jeżeli zdecydujesz się na rozbebeszanie skrzydła i będziesz miał możliwość, to warto zainstalować dźwigarek prostopadły do osi symetrii skrzydła (wystarczą nawet 2 listewki 1 x 10 mm o długości 300 mm i przekładka balsową między nimi o grubości 1,5 - 2 mm) spowodują ,że skrzydełko nie zużyje się (skrzydła nie zaczną się składać) zbyt szybko - widziałem już taką przypadłość na lotnisku.

Sytuacja taka pojawia się dość szybko gdy dynamicznie latasz i robisz ciasne zwroty na dużej prędkości - styropian mocno wtedy pracuje i po jakimś czasie traci swoją spoistość.

Ja w swoim tzagi umieściłem dźwigarek o w/w parametrach jakieś 17 cm od noska.

 

Pozdrawiam

Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

już po poprawkach

1) winglety z balsy 5mm

2) pakiet ray gold 1100mAh 11,1V

3) taśma pakowa zamiast powertape

4) zmiana mocowania lotek + nowe lotki (było na zawiasach wsuniętych w balsę i styropian na zawiasy z taśmy z włóknem szklanym)

5) własnej produkcji dźwignia sterów

skrzydełko jak na razie lata super - potrafi latać bardzo wolno albo dość szybko i jest naprawdę zwrotne jeszcze pozostaje mi tylko eksperymentowanie z doborem śmigła aby przyspieszyć skrzydełko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.