Rafciu Opublikowano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Witam! Dorobiłem do mojej cessny 480 pelikana narty aby startować/lądować na śniegu. Niestety po postawieniu na śniegu i próby "kołowania" przednia narta zapada się w śniegu. Dopiero na lekko ubitym śniegu model kołuje. Tu pojawia się pytanie czy powiększyć nartę, zrobić odciąg płozy (żeby płoza była pod kątem) czy robić "pas startowy". Masa modelu do startu to około 700g, łączna powierzchnia nart to około 240cm2 (bez zagięć), z zagięciami 275cm2. Zagięcia mam na myśli to że narta z przodu ma mniejwięcej kształt taki jak mają narty zjazdowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkrawcz1 Opublikowano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=644 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafciu Opublikowano 5 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Dzięki! Mogłem się bardziej przyłożyć i poszukać gdzie indziej. :oops: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capriman Opublikowano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Ja w swoim rwd które waży 710g zrobiłem narty 22cmx5cm i na warstwie 25cm kopnego sniegu było bardzo ciężko wystartować więc chyba mogły by być jeszcze wieksze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.