Skocz do zawartości

Lama v4, problem z modułem 4 in1 - brak mocy


badgers

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam zagadkę z modułem 4w1 od Lamy v4. W pewnym momencie, ale bez symptomów pośrednich moja lama straciła moc. Wygląda to następująco. Podłączam naładowany pakiet (nowy i sprawny 20C) i w momencie gdy przesuwam gaz na:

Ok. 60 % zaczyna się wolno unosić

70-100% zapala się czerwona dioda bez poprawy dynamiki wznoszenia.

 

Zrobiłem pomiary napięcia na silnikach pakiecie i silnikach w momencie, gdy zapala się czerwona dioda:

- Pakiet 7, 32V (cele po połowie)

- Silnik górnego wirnika 5, 30V

- Silnik dolnego wirnika 5, 42V

Pakiet bez obciążenia 4, 19V na celę.

Po 2-3 min lama nie jest w stanie się unosić bez ciągłego wchodzenia w stan czerwonej diody. Napięcia spadają wtedy poniżej 5V na silnik a pakiet na ok. 7, 10V

Jako, że lamka ma już trochę latek przelatane kupiłem nowy pakiet i komplet standardowych silników. Czytałem o podobnych problemach przy okazji krzywych osi lub ciasnych spasowań zacisków łożysk, więc rozłożyłem wszystko, ale problemów nie znalazłem. Założyłem też białe łopaty 3D PRO.

 

Przyszło mi do głowy by wlutować nowe tranzystorki od sterowania silników, ale tak sobie myślę, że gdyby problem był po ich stronie to przecież padłby jeden a nie dwa na raz i to wyjątkowo symetrycznie.

Skoro oba pracują podając niższe napięcia to może wysiadł układ który nimi steruje?

 

Paczka z modułem idzie już do mnie z dalekiego wschodu, ale nurtuje mnie pytanie, co mogło wysiąść i jak na świadomego modelarza przystało chciałbym to jakoś naprawić.

 

Czy macie jakieś pomysły?

 

Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokręć mocowania zębatek do wałów.

Lubią się luzować śrubki, zębatki się ślizgają i taki jest właśnie efekt.

 

Mogły się też wykończyć silniki, szczególnie jeżeli zostały przegrzane. Magnesy w środku tracą wówczas swoją moc.

 

I pomierz pakiet po ładowaniu, każdą celę osobno. Nie ma gwarancji, że nowy pakiet jest sprawny, bo Lipole łatwo uszkodzić.

 

Ale z opisanych objawów pasują dwie pierwsze rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc o docisku zębatek masz chyba na myśli docisk jednej z nich, tej napędzającej górny wirnik na wewnętrznej osi, bo ta na osi zewnętrznej z tego co widziałem jest zamocowana na stałe.

 

Może wypunktuję, co konkretnie sprawdzałem jeśli chodzi o mechanikę:

1. Sprawdziłem obie osie - są proste.

2. Łożyska - obracają się bez oporów, sprawdzałem każde oddzielnie, nie zauważyłem luzów, na mój gust są ok.

3. W trakcie składania łożysk osi zewnętrznej zwróciłem uwagę by nie spasować ich zbyt ciasno - zrobiłem wyczuwalny mały luz.

4. Zakładając zacisk na zębatkę wewnętrznej osi sprawdziłem dokręcenie śrub - jedna ze śrub ustawiona jest na frez.

5. Po złożeniu obie osie obracają się lekko, w trakcie pracy wirniki nie biją a w trakcie zawisu Lama zachowuje się stabilnie- jedyny problem to brak mocy i zapalanie się czerwonej diody tak jak to już opisałem.

6. Silniki wymieniłem na nowe.

 

Co do baterii to wziąłem ją pod lupę na samym początku i jest ok.

Poza tym mam jeszcze 2 inne sprawne pakiety. Problem z baterią wykluczam tym bardziej, że pomiary napięć wyraźnie pokazują prawie 2V różnicy między napięciem pakietu pod obciążeniem (7,32V) a silnikami- 5,30V i 5,42V.

 

Czy taki stan jest normalny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczyną takiego stanu mogą być wadliwe/wyeksploatowane szczotki w oryginalnych silnikach do Lamy i tutaj radykalnie pomaga wymiana na tuningowe silniki z wymiennymi szczotkami a i dynamika modelu zdecydowanie sie poprawia. Zapalająca się czerwona dioda to sygnalizacja zadziałania ograniczenia napięciowego w module sterowania 4 w1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro masz nowe silniki i jesteś pewien pakietu, pozostaje element wspólny - czyli regulatory.

 

Sprawdź też połączenia przewodów z pakietem. Niskie napięcie na obu silnikach sugeruje problem po stronie wejścia. Może masz jakiś problem z kablami.

 

Inny problem, to możliwe uszkodzenie potencjometru przy drążku gazu w aparaturze - (sprawdź czy czasem trymer gazu nie jest ustawiony na minimum). Odbiornik nie dostaje pełnego sygnału i tak też steruje regulatorami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie zmotywowałeś mnie do sprawdzenia wszystkiego co się da jeszcze sprawdzić zwykłym miernikiem.

Kable są ok - napięcie na płytce przy obciążeniu takie samo jak na pakiecie również przy pełnym obciążeniu.

 

Napięcie BEC aż do bólu stabilne bez względu co się włącza jest 5,04V.

Wlutowałem się nawet do nóżki z syg sterowania tranzystorów i odczytałem stan: od 0 do 4,42V dla gazu 0 do 100%. Nic mi to napięcie nie mówi bo nie znam parametrów tego tranzystora ale z nudów zmierzyłem.

Przelutowałem też tranzystory zamieniając je miejscami. Pomyślałem, że być może jeden jest priorytetem dla pracy drugiego - nie wiem jak to jest w Lamie ale jest zima to i czasu nie brakuje na eksperymenty - niestety sytuacja bez zmian.

 

Na koniec podłączyłem do płytki miksera inny odbiornik e-sky a potem assan 2.4Ghz. Bez zmian.

 

Wygląda na to, że musimy poczekać na nowy moduł. Przynajmniej miałem pretekst do pooglądanie sobie Lamy od środka...

 

Aktualizacja-19/02/11:

Po zainstalowaniu nowego modułu 4in1 wszystko działa ok.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.