darek.3333 Opublikowano 25 Stycznia 2011 Opublikowano 25 Stycznia 2011 Za każdym razem jak podłączam zasilanie serwo łapie inny punkt zerowy. Potem też od czasu do czasu samo się wychyla. Serwo było nowe. Czy da się je jakoś zreanimować czy kasacja?
utopia Opublikowano 25 Stycznia 2011 Opublikowano 25 Stycznia 2011 ten sam problem co TGy rozbiórka i mycie potencjometru . Choćby serwo było ze złota i miało silnik atomowy a producent zapoda mu bylejaki potencjometr to takie efekty będą zawsze
darek.3333 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 26 Stycznia 2011 Dzięki - spróbuję przemyć potencjometr... gdzieś tu widziałem specyfik do potencjometrów - bodaj "kontakt pr".
utopia Opublikowano 26 Stycznia 2011 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Darku - uważaj bo jest pułapka ! Kontakt PR to preparat do REGENERACJI Problem z tanimi potencjometrami polega na tym że węgiel się szybko wyciera i luźny pył powoduje fałszowanie wartości. Najpierw proponuję sporą dawkę denaturatu by wypłukać śmieci dopiero jak to wykonamy i wyschnie aplikujemy Kontakt PR Niestety ale chyba z lenistwa i oszczędności dystrybutorów nigdy na opakowaniach nie ma PRAWIDŁOWEJ instrukcji postępowania - nie rozumiem tego ... Uwaga ogólna - nie wyrzucajcie uszkodzonych serw . Mogą one być dawcami części dla innych uszkodzonych . Sam w ub roku uratowałem 4 serwa warte razem ok 300zł stosując tylko części z odzysku
darek.3333 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 26 Stycznia 2011 Dzięki za rady praktyka - tak uczynię z tym denaturatem najpierw. Nie wyrzucam starych serw, też kilka zregenerowałem ale głównie była to wymiana trybów. Po kraksie modelu z zablokowanym serwem zacząłem się zastanawiać nad ich konserwacją.
slawko_k Opublikowano 26 Stycznia 2011 Opublikowano 26 Stycznia 2011 A ja odradzę ci używania tego serwa. Koszt nowego to grosze przy kosztach jakie będziesz miał jak rozwalisz model w którym to serwo się znajdzie.
utopia Opublikowano 26 Stycznia 2011 Opublikowano 26 Stycznia 2011 slawko_k, - i tak i nie.... Jednak idąc tym tropem szybko można popaść w sprzęto-manię bo kolejny krok to dyskusje czy do modelu za 500 można wsadzić serwo za 10zł .. itd Poprawiałem sporo serw i działają w modelach już 2-3 sezony . A model ubiłem Dymondem D60 - nówka serwo w pierwszym locie .. W końcu czym było by modelarstwo bez kretów - za szybko by się nam nudziło
slawko_k Opublikowano 26 Stycznia 2011 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Jednak idąc tym tropem szybko można popaść w sprzęto-manię bo kolejny krok to dyskusje czy do modelu za 500 można wsadzić serwo za 10zł .. itd My tu nie rozmawiamy o tym jakie serwo włożyć do jakiego modelu. Ja mówię że nie sprawnego serwa nie ma co wkładać tym bardziej że za 10 zł można mieć nowe sprawne.
Capriman Opublikowano 26 Stycznia 2011 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Za 10zł to chyba hxt 900 się nie kupi:D. Ja miałem z nowym serwem hxt 900 podobny problem jak nie taki sam. Serwo w domu przy temperaturze pokojowej działało ok a po dojściu na "lotnisko" przy około 2 stopniach, po podłączeniu zasilania serwo łapało neutrum na prawie maxymalnym wychyleniu lotki i działało normalnie. Jedynym wyjściem było odłączenie lotek i latanie bez nich. :rotfl: Miałem tak kilka razy i kilka razy serwo rozkręcałem myłem, oglądałem potencjometr ale to nie pomagało. Moim zdaniem może to być też zimny lut..
darek.3333 Opublikowano 27 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 27 Stycznia 2011 Ja wyciągnąłem zapomniany , sfatygowany model EPP, którym nikt nie chciał już latać bo wyglądał jakby został zestrzelony kilkanaście razy. Okleiłem go taśmami led , wsadziłem zregenerowane serwa z odzysku (bo poprzednie zostały wyciągnięte do innych modeli) i teraz mam atrakcyjny model do lotów nocnych (nie widać jego brzydoty a tylko ładne światełka diod). :wink: Nowych serw do niego byłoby mi po prostu szkoda.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.