Toto 1 - wydruk planów i inne pytania dotyczące budowy.

[vowthyn]

Wziąłem się dzisiaj za wydruk i sklejanie planów Toto 1 i głupio powiedzieć, ale z tak prostą rzeczą mam kłopot. Najpierw po bardzo starannym i czasochłonnym wycięciu i sklejeniu 7 segmentów zauważyłem, że zoom w Adobe Readerze był ustawiony na 125%. Dłuższą chwilę zastanawiałem się, czy może nie zbudować powiększonej wersji, ale uznałem, że to zły pomysł. Wydrukowałem więc od nowa kilka stron, tym razem już z powiększeniem 100% i zacząłem sklejać. Po dotarciu do strony 12 zauważyłem, że nie ma na niej wydrukowanych krawędzi cięcia (na poprzednich 11 były), a bardzo ułatwiały one precyzyjne dopasowywanie do siebie kawałków. Kombinując z opcjami wydruku z przerażeniem zauważyłem, że drukowałem z zaznaczoną opcją "fit to page", co w rezultacie dawało skalowanie dokumentu do 102% :crazy: Sprawę utrudnia fakt, że na planach nie ma podanego żadnego wymiaru ani wzornika, aby można było sprawdzić linijką na wydruku czy wszystko się zgadza i nie ma żadnych zniekształceń.

 

Anyway - zasadnicze pytanie brzmi - czy ktoś wie jaka opcja odpowiada za wydruk tych marginesów? Na dokumencie nigdzie nie są one widoczne - linie części modelu biegną po prostu do samej krawędzi dokumentu - a jednak na wydruku do strony 11 drukują się marginesy, a od strony 12 już nie. Nie wiem co jest grane ale spędziłem dzisiejszy wieczór na wycinaniu i sklejaniu i jestem już lekko sfrustrowany, że stos papieru i praca poszły do kosza.

[Michał K]

To może lepiej zanieś te plany do jakiegoś punktu ksero-drukowania to ci wydrukują w całości albo w 2 kawałkach to chyba będzie korzystniejsze

[Patryk.M]

Ale masz NIE farta :devil:

Tak jak mówi Michał K idź może z tym do ksero-drukarni (czy do czegoś w tym stylu) zapłacisz mniej a nie zużyjesz tuszu z drukarki , który nie jest tani !

[vowthyn]

Drukuję na poczciwej laserowej OKI do której toner na 2000 stron kosztuje jakieś 15 zeta :-) Poza tym nawet na atramentówce nie byłoby to duże zużycie bo przecież na każdej kartce jest zaledwie kilka kresek, to nie to samo co wydruk tekstu, tylko drzew szkoda na zużyty papier. W drukarni i tak mi nie zrobią 32 stron na jednym arkuszu i tak czy siak będę to musiał połączyć. Pobawiłem się aplikacją FinePrint i wygląda na to, że na tych planach te krawędzie na niektórych stronach po prostu są a na innych nie i nic z tym nie zrobię, wezmę linijkę i będę je dorabiał przed wycięciem. Czy ktoś byłby w stanie podać mi precyzyjnie 1 - 2 charakterystyczne wymiary z tych planów (najlepiej z początkowych arkuszy) żebym mógł sprawdzić czy wydruk nie jest zniekształcony? Wolałbym, żeby ewentualne zniekształcenia wyszły teraz a nie po wycięciu elementów z depronu.

[Patryk.M]

A sprawdzałeś na http://www.motylasty.pl/ tam wchodzisz na :

-Modelarstwo

-Budowa Modeli

-Moje Modele

-Zjedź trochę na dół i tam jest toto 1 z planami i opisem jak go zbudować

[vowthyn]

Tak, oczywiście że znam tę stronę, właśnie stamtąd wziąłem plany. Nieważne już, gapa jestem i nie zauważyłem, że wzornik owszem, jest podany na planach, tylko w lewym dolnym rogu czyli na 30 stronie i po prostu nie doszedłem do niego z wydrukiem jeszcze. Teraz już nie powinienem mieć problemów z ustaleniem poprawności wydruku, tylko te nieszczęsne linie będę musiał dorysować.

[madrian]

Drukuję na poczciwej laserowej OKI do której toner na 2000 stron kosztuje jakieś 15 zeta :-) Poza tym nawet na atramentówce nie byłoby to duże zużycie bo przecież na każdej kartce jest zaledwie kilka kresek, to nie to samo co wydruk tekstu, tylko drzew szkoda na zużyty papier. W drukarni i tak mi nie zrobią 32 stron na jednym arkuszu i tak czy siak będę to musiał połączyć. Pobawiłem się aplikacją FinePrint i wygląda na to, że na tych planach te krawędzie na niektórych stronach po prostu są a na innych nie i nic z tym nie zrobię, wezmę linijkę i będę je dorabiał przed wycięciem. Czy ktoś byłby w stanie podać mi precyzyjnie 1 - 2 charakterystyczne wymiary z tych planów (najlepiej z początkowych arkuszy) żebym mógł sprawdzić czy wydruk nie jest zniekształcony? Wolałbym, żeby ewentualne zniekształcenia wyszły teraz a nie po wycięciu elementów z depronu.

Zrobią ci, zrobią. Po prostu idź do punktu wydruków wielkoformatowych i poproś o wydrukowanie w całości na arkuszu A0 czy A1. Ja ostatnio potrzebowałem taki wydruk do prototypu jaki szykuję i zapłąciłem za to majątek w postaci 8zł... :wink:

 

Możesz zawsze przecież zwrócić się do autora planów o plik PDF z planami, niepodzielony na strony. Jeżeli nie będzie w złym humorze, to pomoże.

[vowthyn]

Chyba faktycznie będę musiał tak zrobić, bo w niektórych przypadkach nie mam żadnego pomysłu jak ustalić przebieg tego podziału stron. Jeśli na danej stronie wydruku kilka linii biegnie prostopadle do krawędzi rozcięcia, to nie ma problemu z dorysowaniem tej krawędzi i cięcia po niej, ale jeśli kontur modelu biegnie akurat równolegle do górnej krawędzi kartki a na arkuszu nie ma innego punktu odniesienia, to nie ma możliwości ustalić ile kartki od góry trzeba obciąć, żeby wymiar części został zachowany. Niestety z tego co się orientuję, to w mojej miejscowości wydruku A0 raczej nigdzie nie zrobię, w punktach ksero w których juz pytałem mają max A3. Tymczasem zerknę na plany RWD-5 bo może tamte akurat uda się posklejać.

[madrian]

Wstyd. Taki chłop stary i nie umie sprawdzić:

 

32-800 Brzesko, ul. Okulickiego 25A

tel. 014 68 64 920

kom: 605 608 714

e-mail: grafit@reklamabrzesko.pl

 

http://www.reklamabrzesko.pl/druk_brzesko.php

 

Proszę. Firma się chwali, że drukują wielkie formaty.

Zadzwoń, zapytaj czy wydrukują ci pdf-a na A0 lub nawet od razu z pliku wektorowego DWG lub DXF.

 

Tu druga:

 

StudioDelta

32-800 BRZESKO Głowackiego 49E

małopolska

Polska

 

+48 14 / 66 320 68

 

http://www.studiodelta.pl

 

Powodzenia.

 

PS - możesz spróbować poszukać firmy w sieci, przesłać jej plany mailem i przyślą ci wydruk pocztą. Pewnie dojdzie parę złotych za przesyłkę, ale możesz przecież na raz wydrukować sobie więcej planów (na przyszłość) i dostać je w jednej przesyłce.

[vowthyn]

Dziękuję za info, jedną z tych firm nawet znam, kiedyś robiłem tam wydruk A3 i trochę mnie to skrobnęło, no ale to full color. Plany przez weekend udało mi się posklejać, kwestia determinacji :-) Zostawiłem w dwóch częściach, bo łatwiej tym manewrować.

 

 

Pozostał mi jeszcze zakup listew, klejów i jakichś ścisków montażowych, resztę już mam, tylko depron 5mm zamiast 6 bo akurat taki był w sklepie.

[vowthyn]

Toto 1 lepi się malutkimi kroczkami, głównie ze względu na bardzo skromne fundusze (dla osoby budującej pierwszy model jakkolwiek tani by się nie wydawał modelarzom mającym za sobą już kilka konstrukcji nakłady są wbrew pozorom spore, głównie ze względu na totalny brak zaplecza. Pomijając zakup ładowarki i aparatury, które pochłonęły juz 500, to takie rzeczy, jak skalpel, zaciski, kleje!, metalowa linijka i całe mnóstwo innych potrzebnych pierdółek razem składają się na trochę większą kwotę niż na pierwszy rzut oka się wydaje). Oczywiście następny podobny model będzie już faktycznie śmiesznie tani, nie licząc wyposażenia. Jednym z aspektów modelarstwa, który mi się podoba jest analizowanie otoczenia pod kątem pierdółek, które mogą okazać się przydatne przy budowie. Lubię gromadzić różnego rodzaju duperele i fajnie jest, kiedy okazują się one do czegoś przydatne :-)

 

Budowę rozpocząłem od płata, ponieważ brakuje mi jeszcze kilku elementów potrzebnych do budowy kadłuba (bowdeny, silnik aby dopasować wręgę do jego mocowania).

 

Wklejanie krawędzi natarcia:

 

"Na gwałt" musiałem wymyślać i kombinować te tekturowe dystanse, kiedy okazało się, że ukośna listwa dociśnięta zaciskami "odpływa" na kleju w kierunku dźwigara. W sumie można było wcześniej wpaść na to, że tak się stanie :-)

 

Tutaj wklejanie krawędzi spływu. Tym razem w roli dystansów posłużyły żeberka wciśnięte na sucho na dźwigar.

[vowthyn]

Chciałbym wykonać model ze sterem kierunku i zawiasami z nośnika dyskietki (na wszystkich powierzchniach sterujących),. W związku z tym bardziej odpowiadałoby mi zastosowanie jako wzmocnienia obu stateczników i sterów balsy 4mm zeszlifowanej w klin (tak, jak jest w Toto 0) zamiast ukośnie przyklejonej balsy 1mm tak, jak w planach Toto 1, mam jednak obawy, czy ogon nie będzie zbyt ciężki. Zeszlifowana listwa balsowa 4x4 byłaby zarówno po stronie statecznika, jak i steru.

 

Kolejna sprawa to wzmocnienie części ogonowej, która podobno jest zbyt delikatna i podatna na złamanie. Jak proponujecie to wykonać? Interesują mnie konkretne rozwiązania - podłużnice balsowe czy sosnowe? Jakiej grubości? Wystarczą po bokach, czy dawać również w podłodze? Wkleić je równolegle do osi kadłuba, czy "zygzakiem"?

 

W porę doczytałem również, że Motylasty poleca dla większej sztywności płata dokleić dodatkową podłużnicę balsową. Czy balsa 2mm się nada i czy lepiej dokleić ją przy krawędzi natarcia, czy przy krawędzi spływu? Wydaje mi się, że lepiej pasowałaby od strony spływu, byłaby w większej odległości od dźwigara i skrzydło byłoby mniej delikatne od strony spływu, ale to są dywagacje laika, dlatego pytam bardziej doświadczonych.

 

Będę wdzięczny za wszystkie pomocne odpowiedzi.

[Locke]

Balsa 4x4 będzie ok, lecz wg. mnie lepsza będzie 6x6, zeszlifowana właśnie w klin. Wagi to dużo nie doda.

Jako wzmocnienie tylnej części kadłuba polecał bym sosnę, z tego co "wytestowałem" w różnych modelach, cos koło 5x2 powinno być ok. Równolegle do osi kadłuba, tylko na bocznych ściankach.

 

Co do wzmocnienia płata Ci nie pomogę, nie latałem na tym płacie także nie wiem.

[vowthyn]

Najgrubsza balsa, jaką w tej chwili dysponuję to 4x4. Do najbliższego sklepu modelarskiego mam 30km a wysyłkowo taką ilość kupować to bezsens, więc albo dam 4x4 albo na dłuższy czas będę musiał wstrzymać budowę aż do zamówienia silnika i serw i wtedy przy okazji wziąłbym grubszą balsę. 6x6 w moim przypadku byłaby za gruba, bo mam depron 5 a nie 6mm. Pytanie czy przy depronie 5mm i balsie 4x4 usterzenie nie będzie zbyt wiotkie.

[Locke]

Nie masz się co obawiać, 4x4 też będzie ok. Po prostu mając depron 6 mm najlepiej się okleja i wykańcza takie usterzenie balsą 6x6.

[vowthyn]

Podpowie ktoś z tym wzmocnieniem skrzydła? Chciałem dzisiaj wkleić tę listwę i nie mogę się zdecydować. Wiem, że natarcie mocniej pracuje, z drugiej strony nie chciałbym, aby krawędź spływu się "podwijała".

 

[EDIT] No nic, balsa poszła na spływ.

Mam kolejne pytanie, tym razem dotyczące uszu. Nie do końca rozumiem jak są one zamocowane. Na zdjęciach widać tylko pojedynczy dżwigarek z listwy 6x3. Na planach mam jeszcze dźwigar poprowadzony ukośnie tak, że przecina się z tym sosnowym, ale nie wiem z czego jest wykonany i jakiej ma być grubości. Czy to jest taka sama depronowa listewka, jak ta naklejona na głównym dźwigarze skrzydła, czy coś innego?

 

Poza tym nie wiem jak wykonać końcówki uszu, czy górne poszycie skleja się tam na płasko z dolnym, czy jest to zamknięte na profilu jakiegoś żeberka?

 

Skrzydło na obecnym etapie budowy wygląda tak:

 

 

 

Cały czas martwię się o zapewnienie dostatecznej sztywności płata. Zastanawiam się, czy nie zastąpić górnego depronowego dźwigara sosną, ale boję się również, żeby nie wyszedł z niego cegłolot.

[vowthyn]

Proszę o pomoc w dobraniu wyposażenia. Większość postów, które znalazłem dotyczy Toto 0 a te, które są o Toto 1 są już trochę stare, więc zapewne zaszły jakieś zmiany w dostępnej ofercie sprzętu. Interesuje mnie dobry stosunek ceny do jakości (czyli bez fajerwerków, bo to mój pierwszy piankolot, ale bez najtańszego chłamu, bo jednak mam nadzieję, że uda mi się nim trochę polatać i nie chciałbym rozbić go z powodu zaoszczędzenia 5PLN). Dobrze byłoby też, gdyby po odejściu Toto 1 na emeryturę część wyposażenia nadawała się do wykorzystania w podobnym modelu.

 

Wydaje mi się, że odpowiednimi serwami będą 4x Tower Pro SG-91R, jeśli jest coś bardziej odpowiedniego to mnie poprawcie. Czy orczyki są w komplecie z serwami, czy trzeba kupować osobno?

 

Tutaj kończy się moja inwencja. Wiem tylko, że chciałbym kołpak ze śmigłem składanym. Nie wiem, czy silnik inrunner czy outrunner (czy któryś typ jest preferowany do motoszybowców?) i jakiej firmy. Prosiłbym o wskazówki odnośnie parametrów całego zestawu śmigło-silnik-regulator (z hamulcem i BEC). Najchętniej z tego sklepu: http://modele.sklep.pl/ bo będę brał tam jeszcze kilka drobiazgów i dobrze byłoby zamknąć się w jednej przesyłce. Ewentualnie jako alternatywę coś z HK jeśli różnica cenowa będzie znaczna, chociaż nie wiem czy będę miał do nich cierpliwość po półtoramiesięcznym oczekiwaniu na wysyłkę aparatury i ładowarki.

 

Aha - czy odbiornik Turnigy dołączany do zestawu z aparaturą T9x nadaje się do użycia w tym modelu, czy będzie za duży?

[Motylasty]

Prototyp ToTo-1 latał ongiś na serwach Conrada ( były tanie ), silniku szczotkowym z ciężkim pakietem NiMh i z ciężkim odbiornikiem SMC-19 Graupnera. Więc czego byś nie wsadził da radę - oczywiście w granicach rozsądku.

[vowthyn]

Dobrze wiedzieć, że jest duża tolerancja w doborze wyposażenia. Po dalszej lekturze sądzę, że wezmę któryś regulator Turnigy serii Plush albo Sentry (moc dopasuję jak już wybiorę silnik) i do tego kartę programującą. Te regulatory mają dobrą opinię i można je zaprogramować do współpracy z tym pakietem: http://hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idproduct=14064

 

Napęd chciałbym dobrać tak, aby posiadał wystarczający zapas mocy, ale nie był zbyt mocny (kąt wznoszenia na pełnym gazie nie powinien przekraczać 45 stopni).

[vowthyn]

Kolejne pytania:

 

Czy warto dopłacać do serw Tower Pro SG-91R BLACK 1/2 METAL zamiast zwykłych SG-91R? Te pierwsze mają "połowę trybów metalowych". Różnica w cenie 15PLN na 4 sztukach.

 

Pobór prądu dla tego silnika podawany na stronie sklepu to: max. 11 A/60 sek. przy 10 V Rozumiem, że regulator Turnigy Plush 18A powinien spokojnie dać radę? (Zasilanie z pakietu 3S LiFe 9,9V).

 

Zalecane śmigło dla tego silnika to 8x4 APC. Czy można założyć takie http://www.rc4max.com/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=5037&category_id=580&option=com_virtuemart&Itemid=1 ? To jest 8x4,5 ale nie widzę składanego Graupnera w rozmiarze 8x4 a to jest najbliżej. Ewentualnie 7,5x4 http://www.rc4max.com/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=5036&category_id=126&option=com_virtuemart&Itemid=1

 

Co myślicie ogólnie o takim zestawie napędowym do Toto 1?