Skocz do zawartości

Problem z ładowarką ?


alberto6

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Dziś korzystając z ładnej pogody postanowiłem ulotnić mojego RWD. Na pakiecie który zamówiłem z HK (Zippy 2200 mAh) odpaliłem elektronikę modelu, popatrzyłem jak wszystko działa itp. Chciałem doładować pakiet na ful ale .....

Zakupiłem taką ładowarkę:

http://hobbycity.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=8247

Po włożeniu pakietu do gniazda ładowarki, a następnie do sieci, nie pali się żadna dioda. Bez podłączonego pakietu daje się usłyszeć delikatny szum w ładowarce i też nie pali się żadna lampka.

Dodam jeszcze, że dla wygody odciąłem oryginalną wtyczkę i założyłem polską, żeby nie bawić się w żaden przejściówki.

I tu pytanie z mojej strony, a w zasadzie dwa pytania:

Czy ma ktoś i używa takiej ładowarki ? Wiadomo że z lipolami różnie bywa, więc nie ryzykowałem i zaprzestałem ładowania

Czy w jakiś sposób da się multimetrem sprawdzić (ja z elektroniki jestem bania) czy łądowarka daje poprawny prąd ?

 

Edit:

Cały pakiet ma 11,04 V, równiutko po 3,68V na każdą celę. Czy możliwe jest że jest on "naładowany" ładowarka go nie wykrywa ? Nie za bardzo mi to jednak pasuje, gdyż po włączeniu powinna się chyba świecić pomarańczowa dioda, a u mnie bez pakietu i po podłączeniu pakietu nic się nie świeci. Próbowałem też robić pomiary na wyjściu z ładowarki ale same zera :/

Czy ważna jest tu kolejność podłączania (najpierw ładowarka do sieci, potem lipol do ładowarki ?)

 

Edit 2:

ładowarka tak jak wspomniałem zamawiana w HK, więc postanowiłem ją otworzyć i popatrzeć do środka (gdyby było coś nie tak, to i tak nie opłaca się reklamować)

Zdjęcie płytki:

Dołączona grafika

 

Co mnie zdziwiło, wydaje mi się że brak tu jakiegoś elementu (zaznaczyłem na czerwono).

 

A może jestem tak przewrażliwiony i wszystko jest ok ?? Tylko dlaczego nie świeci ?? Tak się zastanawiam, czy warto zrobić eksperyment i nie podłączyć lipola pod ładowarkę i sprawdzić np co będzie po godzince.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla wygody odciąłem oryginalną wtyczkę i założyłem polską, żeby nie bawić się w żaden przejściówki.

jak masz przejściówkę oryginalną to podłącz ją tak jak było oryginalnie i daj znać. Te dziurki - nie przejmuj się tym.

 

edit

Jeżeli okazało by się że padł zasilacz w tej ładowarce, to można by było się pokusić o zrobienie zewnętrznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zainteresowanie tematem

dziś już odpuszczę sobie przerabianie, bo jestem po kilku kieliszeczkach ze znajomymi. Mam nadzieję że pomożesz mi z tą ładowarką i będziesz śledził temat. Jutro przylutuję oryginalną wtyczkę (amerykańską), ale tak się zastanawiam co mi to da ... muszę i tak włożyć przejściówkę. Czyżby w tym przypadku powierzchnia styku miała jakieś znaczenie ? Tak jak wspomniałem, na elektronice znam się tyle co nic więc przy ewentualnym przerabianiu na zewnętrzny zasilacz liczę na pomoc. Czy taki zasilacz można zrobić z zasilacza komputerowego i czy ewentualne przeróbki są opłacalne ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alberto6, Nie wiem jak jest w twoim przypadku ale spotkałem się z przejściówkami które obniżały napięcie zasilające z 220 na 110V być może w Twojej ładowarce było podobnie. Czy po zakupie tej ładowarki podłączałeś ją, działała?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podłączałem jej, tylko od razy odciąłem amerykańską wtyczkę i zamieniłem na polską ( próbowałem dwóch polskich). Czy jest więc sens wracać do oryginału ? Jeżeli tak to jutro zaraz po kościele siadam do pracy.

 

Edit:

Znalazłem kabel z identycznym wejściem, no ale niestety cały czas takie same objawy - nie świecą się diody i słychać delikatny szum. Czekam więc na dalsze wskazówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc,

jesli nie masz gdzies w poblizu zaprzyjaznionego elektronika albo dowolnego serwisu elektro - to mozesz sam sprobowac - zdjecie pokazuje dosc prosty uklad i sporo w nim miejsca wiec nie powinno byc trudno :)

Ja bym oryginalnej wtyczki nie podłączał - to nic nie zmieni. Pisaleś że masz miernik - więc weź go do ręki i mierzymy :D TYLKO OSTROŻNIE BO TU NAPIĘCIE BĘDZIE SPORE I MOŻE TRZEPNĄĆ czytaj: ZABIĆ

1. wyciągnij płytke z obudowy tak zeby miec do niej dostep z 2 stron

2. jesli to mozliwe zamocuj ją jakos np w imadlo modelarskie - oczywiscie za kawalek laminatu gdzie nie bedzie sciezek pod napieciem

3. jesli nie masz jak zamocowac podloz pod ladowarke cos co nie przewodzi pradu np deskę

4. na nie podlaczonej ladowarce do pradu sprawdz jak ida polaczenia i przewody - bedziesz potrzebowal znaleźć: miejsca gdzie przewody zasilajace 230V wchodzą na płytkę, miejsca gdzie przewody/scieżki drukowane dochodzą do transformatora na uzwojenie pierwotne (beda 2: zero i faza), a takze miejsca gdzie wychodzą z transformatora (uzwojenie wtórne- tam może być ich więcej niż 2

5. dodatkowo ogladnij dokladnie plytke i kazdy z elementow, szukaj spuchniec elementow (zmieniony ksztalt) zmienionych kolorow, obejrzyj luty moze jeden z nich jest "brzydszy" i wlasnie tam moze nie byc połączenia - jesli to ogladanie do niczego nie doprowadzi to pora na miernik.

 

Sprawdź miernik - jakie możesz nim mierzyć napięcia. Powinieneś mieć przełącznik na prąd stały/zmienny i być może różne zakresy (w woltach) tych prądów. W wiekszosci prostych miernikow sa dwa zakresy dla zmiennego: 200V lub 600V - ustaw najpierw na 600V

 

Podłącz ładowarkę do prądu i od teraz ostrożnie - uważaj żeby nie zrobić zwarcia! Zmierz napięcie w pierwszym miejscu czyli tym gdzie przewody zasilajace 230V wchodzą na plytke do tego złącza po lewej na dole- nie ma znaczenia, ktory z ktorym polaczysz - jesli miernik cos pokaze (najlepiej okolice 230V) tzn ze masz wtyczke dobrze podlaczona - sprawdzasz następne miejsce czyli wejscie transformatora- tu też powinno być 230V - jeśli jest, to sprawdz drugą stronę transformatora tu napięcia powinny byc sporo mniejsze pewnie ok 12V

 

Jeśli ten kawałek Ci się uda to po wynikach dopiszę resztę :) powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taką ładowarkę, oryginalnego przewodu nawet nie rozpakowywałem. Pasuje zwykły przewód do "jamnika". Można go zasilać z 110V lub 230V.

 

Podłącz ładowarkę do prądu i od teraz ostrożnie - uważaj żeby nie zrobić zwarcia! Zmierz napięcie w pierwszym miejscu czyli tym gdzie przewody zasilajace 230V wchodzą na plytke do tego złącza po lewej na dole- nie ma znaczenia, ktory z ktorym polaczysz - jesli miernik cos pokaze (najlepiej okolice 230V) tzn ze masz wtyczke dobrze podlaczona - sprawdzasz następne miejsce czyli wejscie transformatora- tu też powinno być 230V

Miernik raczej nie jest przystosowany do mierzenia napięcia o częstotliwości 60kHz.

 

Bez podłączonego pakietu daje się usłyszeć delikatny szum w ładowarce

To znaczy, że driver pracuje, bardzo możliwe, że pierwotna strona przetwornicy jest sprawna. Zmierz napięcie na największym elektrolicie po stronie wtórnej. W sprawnej ładowarce będzie pewnie coś koło 15V.

Przypominam, że wszystko robisz na własną odpowiedzialność-oba napięcia po stronie pierwotnej(230VAC i 320VDC) są niebezpieczne dla życia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i koledzy przekonaliście mnie.... nie ma sensu brać się za to ładowarkopodobne ustrojstwo. Zdecydowałem, że zakupię Accucela ( na 99%), tylko muszę upłynnić jeden z wykrywaczy metali na allegro. Nie mam zamiaru wkładać łapek tam gdzie nie trzeba, jak się na tym nie znam.... a cena naprawy przewyższa chyba koszt nowej. Na dzień dzisiejszy "ładowarka" ląduje w szufladzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ja mam ładowarkę Accucell 6 i zasilacz kupione w HK.

Gdy podłącze ładowarkę do zasilacza a potem zasilacz do sieci nic się nie dzieje. Tzn. dzieje się: ładowarka śmierdzi i dymi (i to nieźle).

Już miałem zamawiać kolejną ładowarkę, kiedy postanowiłem rozkręcić Accucella i obejrzeć co spłonęło.

Wszystko wyglądało ok, więc dałem jej ostatnią szansę i postanowiłem podłączyć całość w innej kolejności. Zasilacz do sieci a później do zasilacza ładowarkę. I działa!! Lekko iskrzy przy wkładaniu wtyczki do ładowarki, ładowarka świeci, menu jest, wszystko działa!! Sprawdzałem wiele razy.

Czy kolejność łączenia jest tak ważna? I dlaczego tak się dzieje?

Może u Ciebie jest tak samo?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.