mariuszwez Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 cześć W związku z bliskim sąsiedztwem Marka postanowiłem pobawić się w klejenie nowego testowego Ursusa w wersji L W założeniu ma to byś model całkowicie rozbieralny, czyli można będzie go przewozić w małym pudle czy też luzem. wszystkie elementy będą spinane na lotnisku. Myślę ze się nie porozpinają w powietrzu :lol2: Model jest przygotowany pod kamerkę, myślę że na wiosnę coś domontuje. Tak wyglądają wszystkie elementy pocięte przez Marka, z moim małym błędem, gdyż stateczniki pionowe na pierwszym planie są akurat z innej wersji a oryginały leżą z lewej strony No to biorę się do zabawy pierwsze pod nóż i papier ścierny poszły belki ogonowe jeden element sklejki wkleiłem na stałe a ten mniejszy zostanie wklejony do skrzydła ma to za zadanie stabilizować mocowanie belki do skrzydła i oczywiście obowiązkowe wzmocnienia ze szkła, dwa po bokach i jeden u dołu. Po bokach dałem powyżej kołków mocujących gumę, tak dla wzmocnienia Tu zrobiłem błąd przy wklejaniu serw niestety po prowizorycznym złożeniu modelu miałem kłopoty z S.C. więc serwa poszły do belek a dziury po nich do zaklejenia. Właściwie to nawet lepiej teraz wygląda bo są schowane. w górnej części widać mocowanie statecznika poziomego i gniazdo przedłużacza do serwa. Wkleiłem go na stałe bo lepiej będzie się wszystko składało, kabelek wklejony od drugiej strony stateczniki też wzmocniłem szkłem z obu stron gdyż muszą jeszcze przejąć obciążenie statecznika poziomego całość pionu i poziomu razem z wtyczką od przedłużacza serwa szlifowanie kadłuba i wklejanie neodymów oraz wycinanie komory na elektrykę wzmocnienia z listw sosnowych oraz skrzynki na bagnety tu również wkleiłem wtyczki do serw na stałe gdyż zyskałem przez to miejsce w komorze w belce ogonowej jeszcze elektryka A tak prezentuje się w całości Dziś Ursus poszedł do malowania, myślę ze jutro pokaże zdjęcia przygotowanego do pierwszego oblotu. Oby tylko pogoda dopisała Link to comment Share on other sites More sharing options...
miksell Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 No ładnie. Jako właściciel zwykłego ursusa kibicuję temu projektowi. 8) Jaka masa do lotu? Ile wytrzyma w powietrzu? ;-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariuszwez Posted February 19, 2011 Author Share Posted February 19, 2011 Masa całego Ursusa z wyposażeniem będzie około 1 kg a ile wytrzyma w powietrzu to pokażą dopiero testy. Na razie niestety pogoda nie dopisuje Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariuszwez Posted February 20, 2011 Author Share Posted February 20, 2011 Model jest gotowy do oblatania tylko niestety pogoda nie dopisuje wszystkie pomalowane elementy a tak to wygląda spakowane do wyjazdu i kilka zdjęć całości Jak tylko będzie możliwość to nakręcę film z pierwszych oblotów Ursusa Pozdrawiam Mariusz Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariuszwez Posted March 1, 2011 Author Share Posted March 1, 2011 Udało się wreszcie oblatać nowego Ursusa W powietrzu zachowywał się bardzo stabilnie mimo dość silnego wiatru, co wyraźnie słychać Link to comment Share on other sites More sharing options...
noker Posted March 1, 2011 Share Posted March 1, 2011 Piękny modelik, Mi osobiście bardziej się podoba od pierwowzoru, jakby ciut zgrabniejszy był. no i fakt, ze stoi na podwoziu, a nie leży jak szybowiec też swoje robi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pablo1822 Posted March 1, 2011 Share Posted March 1, 2011 Ja zawsze pisałem na skrzydłach modelu "NIE DEPTAĆ!" Gratuluję modelu! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ted850 Posted March 21, 2011 Share Posted March 21, 2011 Czyżby samolot idealny :?: Ciekawe czy mi się zmieści do "kuferka" :?: Może będę mógł jechać z rodzinką na wakacje i zabrać wszystkie moje "zabawki" :devil: ps. testowałeś już jak długo lata i na jakim pakiecie :?: Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariuszwez Posted March 21, 2011 Author Share Posted March 21, 2011 Tak na oko kuferek troszkę za krótki, ale zawsze można na poczekaniu skrzydełka przyciąć :lol2: albo zrobić ursusa w wersji mini L Co do długotrwałości lotu to jeszcze nie testowałem, kiepsko na razie z pogodą a póki co musiałem się nacieszyć samym lataniem i filmowaniem. :rotfl: pozdrawiam Mariusz Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.