Witam wszystkich Forumowiczów

[Ryba_8]

Witam Szanownych Państwa,

Modelarstwem zajmowałem się już w czasach szkoły podstawowej, gdy to modelarnia w Pałacu Młodzieży posłużyła mi do zbudowania, po czym rozbicia modelu uwięziowego spalinowego marki Kaczorek (bodajże tak się ten cud zwał) oraz dwóch szybowców.

Obecnie rozbiłem już jeden kitowy motoszybowiec-nielot (przez litość nazwę oszczędzę), dwakroć próbując sobie przypomnieć jak to kiedyś bywało.

Na szczęście trafiłem na to Forum, dzięki któremu dowiedziałem się metodą lektury, co prawdopodobnie spaprałem w oblatywaniu i jak się nieco ociepli popędzę sprawdzić.

 

Poszukuję: planów P-38 Lightning pod balsę/sklejkę w skali 1/5 lub około (marzenie, które mnie mocno rozgrzewa).

 

Będę się uczył latać od znowu zera na tym czymś, co mam, oraz na TOTO-0. Być może też na jakimś wstępnym dwusilnikowcu, jeśli znajdę coś wstępnego.

 

Lotniska nie poszukuję. Pod Warszawą, na południe i wschód jest kilka zabagnionych, odludnionych obszarów, na których da się bezpiecznie wodować elektrykami. Zero ludzi, zero przewodów...