Sky hawk 742- a może nie?

[angos93]

Coś mi się wydaje, że ten model jest poprostu słaby do rozpoczęcia przygody z modelarstwem. Ja jako pierwszy model wybrałem Cessne 480 od Pelikana i jestem z tego wyboru bardzo zadowolony.

[madrian]

Dziś model do mnei przyszedł. Rozpakowałem i wziąłem sie do składania. Tylko ze tak: dziurki na popychacze w lotkach na ogonie różnią się i to bardzo(na rysunku są dziurki, a w modelu nie ma). Serwo które ma poruszać skrzydła przednie było by ok, gdyby mieściło się w miejscu wyznaczonym... Pilot też nie bardzo ma ochote odpalić, ale to może wina starych baterii. Jutro wróce do skręcania, a jak coś nie będzie jeszcze pasowało to piszę do gościa z allegro;]

A mówiliśmy, żebyś nie brał tego modelu... :wink:

Wiesz, jak coś jest dwa razy tańsze od normalnego towaru, to producent na czymś musiał oszczędzić. Z reguły jest to jakość wykonania i gorsze materiały. Nikt w biznesie prezentów nie robi.

[karlem]

Dziś model do mnei przyszedł. Rozpakowałem i wziąłem sie do składania. Tylko ze tak: dziurki na popychacze w lotkach na ogonie różnią się i to bardzo(na rysunku są dziurki, a w modelu nie ma). Serwo które ma poruszać skrzydła przednie było by ok, gdyby mieściło się w miejscu wyznaczonym... Pilot też nie bardzo ma ochote odpalić, ale to może wina starych baterii. Jutro wróce do skręcania, a jak coś nie będzie jeszcze pasowało to piszę do gościa z allegro;]

Możesz wyjaśnić te pojęcia?

[komakow]

Co do tych dziurek i reszty to się wyjaśniło. Ciekawi mnie tylko dlaczego jak wyłączę radio(aparature, nadajnik) tym samym wyłancza się odbiornik w modelu, to akurat plusik:) Rzecz w tym że np po 5 minutach odbiornik zaczyna zgrzytać [?] albo po prostu wydawać dziwne dźwięki Odłączam akumulator, podłączam go i wszystko jest ok. a za następne 5 min powtóreczka ...

 

@karlem

Wybacz, ale nawet jakbym chciał inaczej tego nazwać nie umiem. Ale nie bój się, jeszcze sobie słownik pojęć modelarskich wyrobie

[angos93]

Najpierw włączaj nadajnik, a potem dopiero odbiornik. A przy wyłączaniu najpierw odbiornik potem nadajnik.

[komakow]

Ahh, chyba nie zrozumiałeś, ale to nic W obudowie jest wbudowane coś podobnego do włącznika, ale nawet jak klikam w to, odbiornik nie reaguje. Zaś jak włączę nadajnik automatycznie włącza się odbiornik, przy wyłączaniu tak samo, wyłączam nadajnik a odbiornik sam gaśnie. Chyba że tylko zasypia, ale fakt jest taki że dioda gaśnie i rozbłyska zgodnie z diodą na nadajniku:)

A teraz pytanie, czemu odbiornik brzyczy po jakimś czasie od wyłączenia nadajnika?

[Artu]

Coś ucichło ostatnio w Twoim wątku :?

Czy model jeszcze "żyje" ? Czy już się zamienił w "magazyn części" do nowego projektu ?

A może tak zapamiętale latasz, że nie Masz czasu pochwalić się tym faktem na forum ?

[komakow]

Heh;] Wykonałem około 10 "lotów". Połamałem jedynie śmigło i wtyczki od aku i regiela ponieważ przy krecie aku uderzył z taką mocą w silnik że aż wszystko po drodze połamał. Smigiełko w tym tygodniu będe miał.

Co do mojego nowego projektu to już nie ważne czy rozbiję ten czy nie i tak kupuję balsę ,depron kleje i inne potrzebne rzeczy i biorę się do budowy modelu toto-0.

[madrian]

A jak sugerowaliśmy, żebyś od tego zaczął, to stawałeś okoniem... :wink:

 

I jak wrażenia z latania? Często model "sam" spadał? :twisted:

Możesz zrobić relację ze swoich lotów i opis modelu ze zdjęciami. Może ktoś jeszcze skorzysta z tych wiadomości.

[komakow]

Z tym "sam" to nawet prawda jest:) Nie wiem czy złe wyważenie czy leciutki wiaterek, ale ciągle sciągało model na lewo... To własnie było powodem prawie wszystkich wpadek.

Co do relacji z lotów i fotek to mogę coś takiego zrobić, mam nadzieje że nie będzie już takich "tłumoków" wśród nas co zaczną od takiego modelu