Skocz do zawartości

Pierwszy model. ToTo-0? A może co innego?


Tomek94

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

niedawno zacząłem interesować się modelami RC. Kiedyś (około 8 lat temu) składałem zwykłe plastikowe modele i to jest moje jedyne praktyczne doświadczenie. Czytałem trochę tutaj na forum, oraz na stronie motylasty.pl. Wywnioskowałem, że najlepiej będzie na początek stworzyć ToTo-0, a pierwsze próby latania w "realu" poprzedzić kilkoma godzinami zabawy z symulatorem. Po przeglądnięciu opisu budowy "ToTo" stwierdziłem, że nie będzie łątwo, ale da się zrobić ;D. W związku z powyższym mam kilka pytań.

 

 

1). Czy faktycznie najlepszy będzie projekt nr "0" autorstwa Pana Motylastego? Czy może jednak wybrać coś innego?

2). Jakie są koszty stworzenia "ToTo-0" bez elektroniki, klejów itp.? Mam tu na myśli same listewki, depron itd.

3). Jakie są koszty elektroniki do tego samolotu? Nie wszystko musi być od razu jakieś super profesjonalne, bo mój budżet jest bardzo ograniczony. Tak więc co polecacie?

4). W opisie budowy ToTo nie znalazłem nic (może źle szukałem) na temat zakładania elektroniki. Tj. odbiornika, silnika itp. Gdzie znajdę takie instrukcje?

Opublikowano

1) - Jest wiele podobnych konstrukcji. Nie musi być to koniecznie Toto-0. Ale jest to model bardzo popularny i dobrze opisany. Inne "popularne" trenerki to RWD-5 autorstwa Skazoo i "Zefir MK2" (lub inna wesja) autorstwa PiotraP.

Toto-0 ma nie tylko służyć jako model do latania, ale też zapoznać adepta z zasadami budowy modeli. Dlatego jest ona nieco bardziej skomplikowana, bo zawiera po trochu wiedzy z różnych dziedzin.

 

2) kilkadziesiąt złotych. Zamiast Depronu (Depron to nazwa handlowa produktu zza "wielkiej wody". Poza modelarzami nazwa mało znana. U nas ten produkt nazywa się inaczej. Jest to Polistyren Ekstrudowany i najpopularniejszym jego zastosowaniem są jednorazowe naczynia na żywność (tacki, kubki itd.) oraz Jako izolacja pod panele podłogowe. I w tej formie jest najczesciej przez naszych modelarzy wykorzystywany. Paczka 10 arkuszy podkładów pod panele, kosztuje 25-35zł) Zależy od grubości i producenta. Czyli jakieś 3-4zł za arkusz. Do kupienia w każdym markecie budowlanym lub sklepach z panelami podłogowymi. Największą polską marką jest Arbitron i takie podkłady można najczęściej spotkać. Wykorzystuje się przeważnie panele o grubościach 3, 5 i 6mm.

Model typu Toto "pożera" zwykle dwa arkusze takiej pianki.

 

3) Koszty zależą od elektroniki. Można się wyrobić w 300-350zł. Choć ok. 500zł byłoby bardziej realną sumą. Najwięcej zależy od aparatury sterującej i to ona pożera większość funduszy. Ale i słusznie, bo taka aparatura powinna starczyć na parę lat i być niezawodna.

Szkoda tracić drogi i pracochłonny model z powodu np. zimnego lutu czy słabego potencjometru.

Standardem są dziś aparatury komputerowe. "Zwykłą" aparaturę można dostać nawet za 50-60zł używaną. Ale będzie to jakość chińskich śrubokrętów z promocji 3zł/kpl.

 

4) Dział "Od czego zacząć". Tam znajdziesz wszystko. Warto też poczytać posty innych początkujących. W tym roku, o sposób połączenia elektroniki pytało się już chyba ze 40 osób... :wink:

Opublikowano

Wolałbym nie sprowadzać z zagranicy, bo w razie ew. serwisowania byłby problem.

Jeden odbiornik do jednego modelu :>. Są później problemy z przekładaniem? Czy może można dokupić odbiorniki?

Opublikowano

Tomek94, z przekładaniem odbiornika w takim modelu raczej nie ma problemu.

Nie bój się sprowadzić nadajnika z Chin. Co do dokupywania odbiorników, żaden problem. No może problem z dostępnością w magazynie sklepu.

Opublikowano

Mhm. Rozumiem. To jeszcze mam pytania - co dają te kanały :D? I gdzie napisane jest jaki mają zasięg te aparatury? Bo niestety nigdzie nie mogę tego znaleźć.

Opublikowano

Przez jeden kanał możesz sterować jedna funkcją, np. ster wysokości, lotki, silnik itp. Więc np. 1 kanał lotki, 2 kanał ster wysokości, 3 kanał silnik, 4 kanał ster kierunku, 5 kanał klapy, 6 kanał podwozie, i dużo więcej. W turnigy 9x zasięgu starczy Ci spokojnie nawet do dużo większych modeli.

Opublikowano

Mhm. Rozumiem. To jeszcze mam pytania - co dają te kanały :D? I gdzie napisane jest jaki mają zasięg te aparatury? Bo niestety nigdzie nie mogę tego znaleźć.

Obecnie firmowe aparatury modelarskie mają większy zasięg niż człowiek jest w stanie dojrzeć model. Dlatego o zasięgu po prostu się nie mówi, bo nie ma to dla przeciętnego modelarza większego znaczenia.

Większość firmowych aparatur przekracza sporo zasięgiem 1000m. Bardzo niewielu jest pilotów, którzy wypuszczają się modelem dalej, bo nie jest to ani rozsądne, ani bezpieczne, bez odpowiedniego wyposażenia i przygotowania.

Na początek kariery możesz spokojnie przyjąć, ze polecane ci aparatury "dadzą radę".

Bardziej powinieneś się martwić czy ty dasz... :wink:

Opublikowano

Nadajniki sprzedawane są zawsze wraz z odbiornikami? Jeśli nie, to czy w tym -> http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=8992 załączony jest odbiornik? I z jakiego kraju jest ta firma? UK? USA? I ile kosztuje tam wysyłka do Polski?

 

edit: Madrianie - To się okaże w praktyce :)

 

I teraz już bardziej praktyczne pytanie. Czy został gdzieś stworzony spis ile jakich materiałów potrzeba do stworzenia ToTo-0? W weekend mam zamiar udać się do Castoramy i kupić conieco, ale nie wiem w jakich ilościach.

Opublikowano

Tomku

 

Aparatury zazwyczaj sprzedawane są w komplecie z odbiornikami ( tutaj na zdjęciu taka mała kostka obok nadajnika )

 

Firma mieści się w Azji ( Chiny , Hong Kong ) koszt wysyłki masz podany na ich stronie , zależy on od ciężaru paczki.

 

P.S. Polecam tą aparaturkę - mam ją od niedawna i jestem zachwycony możliwościami.

Opublikowano

Paczka izolacji pod panele podłogowe - całe 10sztuk. Starczy na kilka modeli.

Klej polimerowy do styropianu f-my Dragon. W takich pomarańczowych butelkach. Ale lepszy byłby UHU POR. Może też być Klej poliuretanowy wodoodporny do drewna B4/D4 - Soudal.

Listewki wg planów - Niestety w markecie nie kupisz. Sklejka o grubości 3mm - jakaś się znajdzie. Może być nawet ze skrzynki po owocach (okazja do zapoznania się bliżej z panią z "zieleniaka").

Balsa praktycznie tylko w sklepach modelarskich.

 

Coś do cięcia depronu - najlepsze będą nożyki modelarskie (takie jak skalpele) bywają czasem w marketach na dziale z narzedziami. Rolka tasmy bezbarwej. Ale może być też kolorowa - to już wg gustu.

 

Trochę galanterii ze sklepu modelarskiego - Druty stalowe 0,8mm na popychacze, bowdeny i pancerze bowdenów (można kupić cały komplet zakończony gwintem do mocowania snapów), dźwignie sterów (po jednej na każdą powierzchnię sterową), snapy dopasowane do gwintu popychaczy. Jak robisz podwozie, to kółka piankowe lub gumowe i drut o średnicy dopasowanej do otworu w kółku.

 

Prop Saver do silnika (rodzaj piasty do śmigła) dopasowany do osi silnika.

Konektorki, np. T-Deans do łaczenia pakietu z regulatorem (włączania modelu), goldy do połączeń z silnikiem.

Mogą się przydać przedłużacze do serw lub kabel Y - jeżeli zamierzamy robić lotki.

 

No i reszta elektroniki: Silnik, regulator, pakiet, serwa.

Opublikowano

Na totka-0 sam buduję, jestem ku końcowi zużyłem

depron 6mm-jeden arkusz

depron 3mm-jeden arkusz

sklejka 3mm -używałem 4mm za 3zł w castoramie kupiłem ścinek (wystarczy kawałek 10x20cm i to już z dużym zapasem)

listewki 3x5 - 4szt

Balsa 1mm kawałek ale sprzedawana jest w arkuszach więc jeden

balsa 3mm jak wyżej

klej - ja używałem w większości polimerowego dragona bo mi się nie spieszy i kleję po jednym elemencie co wieczór ;)

żywica - ja używałem jakiegoś kleju uniwersalnego dwuskładnikowego dragona za 8zł - łapie w kilka godzin

do tego CA - w realu była promocja patexa po 2zł

klej wikolowy również dragona żeby przykleić plany do depronu, później pod wodą można go zeskrobać ;D

i to chyba na tyle ;)

do tego trochę papieru ściernego - używałem jakiegoś koło 300 a do zgrubnego modelowania żeberek siatki 150

Narzędzia -

nożyk do tapet 9mm

brzeszczocik mały (włośnicowej nie używałem)

komplet chińskich iglaków

najwygodniej mieć jakąś podstawę, blat montażowy typu panel podłogowy który można przenosić z miejsca w miejsce żeby dziecię czegoś nie ściągnęło ;)

pozdrawiam

Opublikowano

Realne koszty nie są takie znowu małe-zależy jak dla kogo. Ja jestem hamowany przez kobietę:). Mimo że nie możemy narzekać, to moja druga połowa jest BARDZO oszczędna, ale mimo wszystko zacząłem przygodę właśnie od Toto-0. I tak:

1. Jeśli masz wszystkie narzędzia, to jest to koszt depronu, listewek i kleju-> jakieś 30PLN

2. Jeśli nie masz sprzętu(jak w moim wypadku), to potrzebujesz: liniału metalowego, pilników(tarników), ścisków stolarskich(kupiłem w Kauflandzie za 8PLN 3 szt), skalpeli (Kaufland 6 PLN), klejów (Casto- Sodual 12PLN, Cerrefour 2,5- polimerowy), taśmy pakowej (4PLN), małych pilników (koszt?- miałem takie bo bawiłem się kiedyś w modele plastikowe), pineski do tablic korkowych(papierniczy 2,5PLN), wiertła (najtańszy zestaw Casto-12PLN), papier ścierny różna gramatura (Casto- 6PLN)- to te rzeczy które pamiętam.

3. Materiały- Casto listewki 5 PLN, depron 3mm i 6 mm x2-> 15 PLN, balsa 1mm, 3mm, sklejka 1mm, 3mm, bowden, wtyczki- 60PLN w modelarskim

Bynajmniej ja wydałem jakieś 150 PLN na sprzęt, ale on będzie mi trochę służył. Reszta to materiał.

Wyposażenie- bez aparatury, zasilania i ładowarki jakieś 120PLN, dalsze ok. 100$ to brakujące elementy w miarę dobrej jakości ściągnięte od Baraca.

Nie jest to tanie hobby, ale przy odrobinie silnej woli...

Osobną sprawą jest zaangażowanie, szczerze mówiąc(choć mój Toto-0, nawet jeszcze nie oderwał się od ziem) dla mnie większą frajdą jest budowa, niż będzie sam lot. Bo, choć próbowałem tylko na symulatorze, to nie daje to takiej satysfakcji, jak stworzenie samolotu z podkładu pod panele:)

Wciągnąłem się...

Powodzenia...

Opublikowano

ja tam jestem za zakupem gotowego modelu, motoszybowca,jakiegos gornoplata dla poczatkujacych. jest kilka sprawdzonych modeli i wiele filmow jak lataja. przy okazji mozna sprawdzic dostepnosc czesci zamiennych. przy samodzielnym sklejaniu mozna latwo cos zepsuc i model nie bedzie taki prosty w sterowaniu. wielu ludzi sie juz zrazilo do modelarstwa jak sklejaja 2 tygodnie, ida w pole i BUM!!!! jeszcze jak masz jakiegos modelarza, ktory ustawi model i sprawdzi to sobie mozna sklejac. samemu naprawde ciezko tak on-line skorygowac wszystkie bledy w skladaniu od podstaw. to jest droga zabawa. ladowarka, aparatura, pakiety Li-po i model. na naszym forum mozna wiele rzeczy kupic w atrakcyjnej cenie. modelarze sa z calego kraju, zawsze idzie umowic sie i podjechac, na spokojnie porozmawiac. nie spotkalem modelarza malo komunikatywnego, ktory odmawia pomocy :D

 

jak tak policzyc wszystko co trzeba kupic by cokolwiek posklejac to cena gotowca jest taka sama jak nie nizsza. co do mlodych adeptow modelarstwa moze jako rodzic napisze :D jakbym widzial swoje dziecko, ze go pasjonuje modelarstwo i przynosi to rezultaty to spokojnie bym wspieral jak sie da syna/core. co innego jak to zapal rozpalonego ogniska w czasie pory deszczowej :devil:

Opublikowano

Racja, że koszty budowy nawet z depronu będą niewiele niższe, niż kupno gotowca (trzeba kupić trochę narzędzi i kleje), ale łatwiej w ten sposób zacząć jak się ma ograniczone fundusze i wystarcza to na dłużej. Sam rozważałem zakup gotowca z EPP ale wyszło mi, że albo będę kupował "na raty" - tzn w jednym miesiącu model, w innym część wyposażenia, aparatura itp a reszta czasu to siedzenie i czekanie na następny przypływ gotówki, albo będę zbierał pieniądze aż uzbiera się na jednorazowy zakup całości. Ponieważ wiem, że oszczędzanie nie jest moją najmocniejszą stroną zacząłem więc budowę piankolota i pomimo, że potrzebne elementy również kupuję "po trochu" to czas mam lepiej wypełniony bo zamiast siedzieć i czekać to dłubię sobie powoli i muszę powiedzieć, że sprawia mi to sporą przyjemność (depron to bardzo wdzięczny materiał ze względu na łatwość obróbki i brak konieczności posiadania drogich skomplikowanych narzędzi).

Opublikowano

BUM i po gotowcu, przy szczęściu może będą jakieś części zamienne, albo da się posklejać kropelką, a depronowiec- 10PLN, kilka godzin i mamy nowy kadłub.

Opublikowano

BUM i po gotowcu, przy szczęściu może będą jakieś części zamienne, albo da się posklejać kropelką, a depronowiec- 10PLN, kilka godzin i mamy nowy kadłub.

I jakę wrażenie gdy zobaczymy swoje dzieło w powietrzu(BEZCENNE!!!!!!)
Opublikowano

Może i początkowe koszta budowy takiego totka są spore jednak:

2 paczki depronu (3 i 6mm) starczą na 10 modeli

narzędzia kupuje sie raz (nawet jakiś rtf wymaga kleju, iglaczka, nożyka)

Klej za kilka złotych starczy również na 10modeli

Więc:

jeżeli od razu kupi się po paczce depronu, butelkę kleju polimerowego i ze 3szt kropelek do tego jedna listwa balsy 1 i 3, ścinek sklejki starczy to na 10 modeli

koszt ... niech zaszaleję 400zł na 10 modeli ->40zł za szt ! a narzędzia starczą na dłużej !

Aparaturę kupuje się jedną, odbiornik powinien przetrwać kretów.

I tak jak koledzy pisali - frajda z budowy niesamowita, nawet jeśli nalot tego pierwszego będzie poniżej 10sec ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.