koszkin Opublikowano 23 Marca 2011 Opublikowano 23 Marca 2011 Chłopaki pomóżcie w wyborze modelu odpornego na wiatr rzędu 6m/s i wyżej. Puki co mam EasyCuba bez żadnego dociążenia itp. Na większym wietrze latanie tym tworem jest bardzo denerwujące i męczące. W bezwietrzną pogodę lata bardzo ładnie ale przy dużych podmuchach zaczyna się jedna wielka komedia. Prosiłbym o pomoc doświadczonych kolegów w doborze jakiegoś modelu odpornego na większy wiatr. Czy znajdę coś do 400 ,- ? (najlepiej elektryk) chodzi mi oczywiście o sam model bez wyposażenia. Z góry dzięki za rady p.s A może jakieś rady na przemianę obecnego modelu w bardziej stabilny itp.
madrian Opublikowano 23 Marca 2011 Opublikowano 23 Marca 2011 Będzie ciężko. Model przeciwstawia wiatrowi swoją masę, rozmiary i prędkość. Im większa masa tym mniejszy wpływ wiatru. Im większy rozmiar, tym większy wpływ wiatru na model. Im mniejsza prędkość napędu, tym gorzej leci pod wiatr, a po przekroczeniu możliwości napędu, model poleci do tyłu. Teoretycznie potrzebowałbyś modelu małego, ciężkiego o szybkim napędzie (duży skok śmigła). Tylko, że taki model będzie bardzo trudny do opanowania. Z zasady staramy się nie latać modelami powyżej 5m/s. Przy większym wietrze, kończy się zabawa, a zaczynają kłopoty. W dodatku trzeba nieustannie pilnować kierunku wiatru i latać tylko pod wiatr. Wraz ze spadkiem napięcia, spada sprawność napędu i po prostu może on nie wrócić pod wiatr w razie kłopotów. A tak mamy szansę, że model choć przeleci w naszym pobliżu z wiatrem. Latanie w takim wietrze nie jest specjalnie ciekawe. Ustawiamy model pod wiatr i staramy się utrzymać go w jednym kierunku. Zobaczenie jak model stoi w powietrzu lub leci tyłem bez śmigła od 4D, nie stanowi problemu. Gdybyś jednak się uparł, sugerowałbym latające skrzydło, np. Xeno Multiplexa. Co do Easy Cupa, to możesz jeszcze powiększyć wznios na skrzydłach o 1-2* - będzie bardziej stabilny. Ale model latający nigdy nie będzie w pełni stabilny. To nie samochodzik. Pilot musi się niestety przyłożyć. Możesz też włożć mu jakieś żyroskopy, ale to skórka za wyprawkę.
koszkin Opublikowano 23 Marca 2011 Autor Opublikowano 23 Marca 2011 madrian, Wielkie dzięki za odpowiedź. Czyli mam podnieśc do góry płat (który ma już fabrycznie wznios) dobrze rozumiem ? Kolejna sprawa, czy równomierne dociążenie modelu do wagi około 1100g polepszy jego zachowanie na wietrze ? Co ciekawe mam do tego modelu 3 silniki: 1. Emax CF2822 (latał na nim bardzo ładnie ale bez aparatu fotograficznego itp) 2. Silnik C2836/08 KV1120 ciąg wg producenta to 800g 3. Silnik C3530/14 KV1100 ciąg wg producenta 1600g Ostatnio miałem założony ten ostatni silnik ale model był wtedy bardzo nerwowy. Który z tych trzech silników najlepiej założyc do Easy Cuba ? Aha śmigło na jakim latam to 10x5 E qbacz, Właśnie zastanawiam się nad kupnem jakiegoś kombata, czy takie modele są bardziej podatne na większe wiatry ?
qbacz Opublikowano 23 Marca 2011 Opublikowano 23 Marca 2011 Ja z bratem (14lat) latamy prawie przy każdym wietrze. Ja przede wszystkim ze względu, że generalnie nie mam czasu, ale jest to też ciekawe doświadczenie. Maksymalny zmierzony wiaterek to było 9m/s, chodź bez pomiarów wydaje mi się że były gorsze dni. Ciężko się startuje i ląduje.
koszkin Opublikowano 23 Marca 2011 Autor Opublikowano 23 Marca 2011 qbacz hmmm ciekawe... No więc może polecisz mi jakiś fajny model z kombatów na początek.
madrian Opublikowano 23 Marca 2011 Opublikowano 23 Marca 2011 Niestety różowo nie jest, bo ciężki model będzie znacznie gorzej latał. Poszukaj pod hasłem "obciążenie powierzchni nośnej". Co do silnika, gdybyś chciał latać szybko, to silnik o największym kv i pozwalający na założenie śmigła o największym skoku. Napęd jaki masz jest i tak za mocny do takiego modelu. Zatem nie ma tu co kombinować. Najlepsze wyjście to nie ruszać nic w modelu i zacząć śledzić prognozy pogody, a na latanie wybierać się przy małym wietrze. Jeżeli masz nadajnik z komputerem sugeruję albo uruchomić Dual Rate, albo nałożyć EXPO na wszystkie stery. Uspokoi to model, nie zabierając jednocześnie kontroli.
Bartosz Mesjasz Opublikowano 23 Marca 2011 Opublikowano 23 Marca 2011 koszkin, Jaki typ modelu Cię interesuje ?
koszkin Opublikowano 23 Marca 2011 Autor Opublikowano 23 Marca 2011 Najlepsze wyjście to nie ruszać nic w modelu i zacząć śledzić prognozy pogody, a na latanie wybierać się przy małym wietrze. właśnie nie jest to takie proste bo w moim rejonie prawie cały czas wieje ... dzisiaj np miało byc 4m/s a było jakieś 7 ... no ale mniejsza z tym Postaram się coś poustawiac w apce tak jak radzisz Bartosz Mesjasz, generlanie to jedyne ograniczenie to cena (do 400 zł) i ma miec napęd elektryczny... wiem, że nie da się przy takich założeniach wybrzydzac p.s Sorki za brak "ci"
Malker Opublikowano 23 Marca 2011 Opublikowano 23 Marca 2011 Ja z bratem (14lat) latamy prawie przy każdym wietrze. Ja przede wszystkim ze względu, że generalnie nie mam czasu, ale jest to też ciekawe doświadczenie. Maksymalny zmierzony wiaterek to było 9m/s, chodź bez pomiarów wydaje mi się że były gorsze dni. Ciężko się startuje i ląduje. Popieram ! Trzeba latać w każdych warunkach bo później mogą być problemu (np. gdy podczas lotu zerwie się wiatr osoba która w takich warunkach nie latała może sobie nie poradzić albo zupełnie spanikować). Parkmaster 530gram z wiatrem radzi sobie bez problemu a przy tym jest jak to qbacz napisał: "ciekawe doświadczenie" Nie bać się i latać to z czasem się w ogóle różnicy nie odczuje
Bartosz Mesjasz Opublikowano 23 Marca 2011 Opublikowano 23 Marca 2011 Może Swish electro produkcji TopModel ? Model świetnie sobie radzi z bardzo silnym wiatrem, niestety nie posiadam anemometru by oprzeć to o dokładne dane w m/s, nie mniej jednak model winien spełnić twe oczekiwania. Cena modelu arf 413zł.
koszkin Opublikowano 23 Marca 2011 Autor Opublikowano 23 Marca 2011 Bartosz Mesjasz, Bardzo fajny ten modelik podoba mi się Malker, np. coś takiego ? http://www.kombat_krakow.republika.pl/nasze_modele.html ?
Malker Opublikowano 23 Marca 2011 Opublikowano 23 Marca 2011 Malker, np. coś takiego ? http://www.kombat_krakow....sze_modele.html ? Nie ja pisałem o kombatach ale tak, to są kombaty
koszkin Opublikowano 23 Marca 2011 Autor Opublikowano 23 Marca 2011 Panowie może jeszcze jakieś propozycję oprócz kombatów i elektroszybowca "swish" ?
buwi777 Opublikowano 23 Marca 2011 Opublikowano 23 Marca 2011 Panowie może jeszcze jakieś propozycję oprócz kombatów i elektroszybowca "swish" ? Jeżeli Cię ogranicza cena to poszukaj z drugiej ręki Falcona ( Kwarciński model ). On DOPIERO od 6 m/s zaczyna się dobrze czuć :devil: :lol2:
sławo Opublikowano 23 Marca 2011 Opublikowano 23 Marca 2011 Ja ze swojej strony polecam model FunJet. Generalnie - im szybciej latasz, tym stabilniejszy. Bez względu na wiatr. Po zastosowaniu cięższego pakietu i wklejeniu w ogon ok 60 gram ołowiu całkowita waga do lotu ok 900 gram. Problematyczne jest tylko lądowanie przy bardzo dużym wietrze. Cena modelu 255 zł
koszkin Opublikowano 23 Marca 2011 Autor Opublikowano 23 Marca 2011 buwi777, Z tego co widzę to nawet używki sporo przekraczają mój budżet. sławo, Właśnie się nad nim zastanawiałem od jakiegoś czasu... ale chyba nie mam jeszcze wystarczających umiejętności aby tym latac. Chyba, ze na jakimś mega "słabym" wyposażeniu
qbacz Opublikowano 23 Marca 2011 Opublikowano 23 Marca 2011 http://www.cyber-fly.pl/produkt-727.html http://www.cyber-fly.pl/produkt-747.html Jak nie masz zamiaru startować w zawodach ESA to proponuje jeden z tych modeli, można powiedzieć że to to samo prawie co kombaty, ale mają ster kierunku (czym więcej możliwości tym lepiej). Akrobatami bym ich do końca nie nazwał, ale dają dużo frajdy z latania. Do tego standardowy silniczek np TP 2408 i pakiet ok 1300mah 3s.
koszkin Opublikowano 23 Marca 2011 Autor Opublikowano 23 Marca 2011 wielkie dzięki za naświetlenie tematu i wszelkie propozycje
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.