radeon Opublikowano 29 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2011 Miałem ostatnio problemy z moja aparaturą zdalnego sterowania.Dzieci się bawiły i włączyły nadajnik z kwarcem bez wysuniętej anteny i wydawało mi sie, że zepsuły "sterownicę"czy spaliły jakiś bezpiecznik czy inną cząstkę jakoś-niewiem jak. Szarpało sterami i wzdrygało silnikiem niemiłosiernie i nie dało się latać...Okazało się, że kwarce włożyłem do środka 40 MHz :oops: .Pomyliłem się bo mam jeden nadajnik na 40 MHz i wygląda tak samo...Jutro wstawie fotki robione podczas naprawiania. Jak juz zajrzałem do środka (żeby naprawić) to pomyslałem sobie,że zrobie i zamontuje modulator Zbiga. A tu efekt końcowy...Pozostało jeszcze wytestować działanie na polu.Wszystko zaskoczyło od pierwszego włączenia (prawie) W tej chwili jest to najbiedniejsza wersja z komputerkiem na atmedze 8, ale mam zamiar to upgradować a wyższy model 8) Jestem niezmiernie zadowolony bo mogę wreszcie polatać skrzydełkiem za niewielkie pieniądze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.