ECO400 Opublikowano 26 Maja 2011 Opublikowano 26 Maja 2011 Ostatnio byłem w McDonald's i podczas konsumpcji jedzenia i odklejeniu kuponów promocyjnych Monopoly przyszedł mi do głowy pewien pomysł. Mianowicie promocja polega na tym żeby zebrać komplet takich samych kuponów które wymienia się na nagrody rzeczowe (bardzo atrakcyjne). Ja miałem takie kupony: Pekin M117 (żółty), Toronto M106 (różowy), Sydney M114 (czerwony) Chciałbym zebrać komplet kuponów różowych, które można wymienić na iPada (czerwone na Suzuki Swift, żółte na talon na paliwo o wartości 6000zł) oraz inne nagrody które są wyszczególnione tutaj: http://www.mcdonalds.pl/monopoly/M307927_Serweta.pdf Brakuje mi różowego kuponu o numerze M107 i M108. Na wymianę mam te kupony na paliwo i samochód. Tak sobie pomyślałem że można by się powymieniać takimi kuponami to łatwiej będzie wygrać. Mogę się mylić ale chciałbym znać Wasze zdanie na temat tej promocji i ogólnie pomysłu. Raczej trzymam się z dala od takich bajerów ale to mnie zaciekawiło. Więcej info: http://www.mcdonalds.pl/monopoly/
Ładziak Opublikowano 26 Maja 2011 Opublikowano 26 Maja 2011 Patent takich loterii polega na tym, że jeden z serii kuponów jest bardzo rzadki. Jak go ktoś będzie miał, to na pewno nie odda
armand Opublikowano 26 Maja 2011 Opublikowano 26 Maja 2011 Patent polega na tym, że tylko własciwe osoby dostają te brakujące
Wojtass_nt Opublikowano 26 Maja 2011 Opublikowano 26 Maja 2011 Patent polega na tym, że tylko własciwe osoby dostają te brakujące a mgła w smoleńsku była sztuczna.
armand Opublikowano 26 Maja 2011 Opublikowano 26 Maja 2011 Nie wiem jaka była mgła ale takie konkursy "budowałem" właśnie dla takich jak Ty kolego. Łykaja jak pelikany wizję głównej nagrody która trafia tam gdzie powinna (tam gdzie sponsor sobie tego życzy) Oczywiście, możesz uważać, ze jest inaczej i bardzo dobrze - trzeba dawać zarabiać, tworzycmiejsca pracy a to buduje popyt a nie ustawy
Wojtass_nt Opublikowano 26 Maja 2011 Opublikowano 26 Maja 2011 Nie wiem jaka była mgła ale takie konkursy "budowałem" właśnie dla takich jak Ty kolego. Łykaja jak pelikany wizję głównej nagrody która trafia tam gdzie powinna (tam gdzie sponsor sobie tego życzy) Oczywiście, możesz uważać, ze jest inaczej i bardzo dobrze - trzeba dawać zarabiać, tworzycmiejsca pracy a to buduje popyt a nie ustawy Nie sądzę, że dla takich jak ja bo wówczas by zbankrutowali. Nie bawię się w żadne loterie ani konkursiki.
armand Opublikowano 26 Maja 2011 Opublikowano 26 Maja 2011 Oj, tu sie grubo mylisz ale to temat na odrebną dyskusję. Nie chodzi o udział w takich akcjach promocyjnych ale o to abyś kupował produkt - upraszczając aby nie wchodzić w bełkot marketingowy.
Rekomendowane odpowiedzi