Skocz do zawartości

... a miał to być lot pokazowy ;-).


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niewskazany pośpiech w tym hobby, zaowocował lądowaniem na wysokości 4-go piętra (na filmie nie wygląda to źle ale w rzeczywistości było niewesoło - ten dąb był jedynym i wielkim jak smok obiektem na trasie lotu :-)).

 

W zamiarze miał być skręt SK w lewo we wznoszeniu, później lot szybowcowy zakończony łagodną beczką (lotki zawczasu na to ustawione miałem przełącznikiem - następny błąd).

Noo.. ale ku mojemu zaskoczeniu - ja drążek w lewo a tu... nic!

Lotkami też nic - w ferworze walki o przetrwanie, o przełączniku zapomniałem.

Odruchowo więc dałem SK w prawo a pchnięty bowdenem ster jak na złość teraz (o shit)... załapał/zadziałał :( .

 

 

"Walka z dębem" to osobny byłby temat. Trwała dobre z dwie godziny, model przeżył i to w dobrej kondycji ale "pilot".. ledwie dyszał, wyczerpany kompletnie "procedurą ściągania".

 

Pozdr. i ostrzegam przed "samotnymi dębami" ;-).

Tex/Cz.

Opublikowano

Niewskazany pośpiech w tym hobby, zaowocował lądowaniem na wysokości 4-go piętra (na filmie nie wygląda to źle ale w rzeczywistości było niewesoło - ten dąb był jedynym i wielkim jak smok obiektem na trasie lotu :-)).

 

W zamiarze miał być skręt SK w lewo we wznoszeniu, później lot szybowcowy zakończony łagodną beczką (lotki zawczasu na to ustawione miałem przełącznikiem - następny błąd).

Noo.. ale ku mojemu zaskoczeniu - ja drążek w lewo a tu... nic!

Lotkami też nic - w ferworze walki o przetrwanie, o przełączniku zapomniałem.

Odruchowo więc dałem SK w prawo a pchnięty bowdenem ster jak na złość teraz (o shit)... załapał/zadziałał :( .

 

 

"Walka z dębem" to osobny byłby temat. Trwała dobre z dwie godziny, model przeżył i to w dobrej kondycji ale "pilot".. ledwie dyszał, wyczerpany kompletnie "procedurą ściągania".

 

Pozdr. i ostrzegam przed "samotnymi dębami" ;-).

Tex/Cz.

nie bardzo rozumiem o jakim przełaczniku od lotek mówisz ( w jakim celu to stosujesz )

Opublikowano

nie bardzo rozumiem o jakim przełaczniku od lotek mówisz ( w jakim celu to stosujesz )

Może do funkcji "motyl"...

Opublikowano

Już spróbuję się wytłumaczyć... :-).

 

Wbrew temu co kiedyś napisałem, Tulix 2.0 nie jest najlepszym motoszybowcem dla początkujących.

Ładnie lata i bardzo realistycznie we wznoszeniu - fakt ale w dużej mierze chyba za sprawą małego/słabego silnika, którego zresztą pełnej mocy z uwagi na gibkość wieży obawiałem się zawsze użyć.

Dodatkowo dochodziło stałe pilnowanie steru wysokości na wznoszeniu a to z uwagi na przesunięty ŚC przy wysuniętym silniku (prawidłowo wyważony jest po złożeniu wieży w locie szybowcowym).

Po trzecie, zanim przeszło się do lotu szybowcowego, dochodziła jeszcze czynność zdjęcia/ujęcia gazu i schowania silnika (najpewniej ręcznie, przełącznikiem - z mikserem różnie bywało).

Ponadto już na samym początku, jak się samemu wyrzuca ten model, to ważne jest szybkie i z wyczuciem ułożenie ręki wyrzucającej na drążku wysokości. Inaczej to można zaliczyć lądowanie tuż po... starcie i nie potrzeba żadnych drzew ;-).

 

Sporo tego do zapamiętania...

... z stąd ten zawczasu wł. mix "łagodne beczki", który wyczytałem w instrukcji apki i właśnie byłem go wypróbować i abym nie zapomniał/pomylił (na którym przełączniku jest) miałem go w położeniu aktywnym (po beczce miał być wyłączony).

Ograniczał on mocno wychylenia lotek w trakcie "beczek" ale niestety jego działanie uniemożliwiło awaryjne posłużenie się lotkami w skręcie wznoszenia tj. miast poluzowanego steru kierunku.

 

Dla usprawiedliwienia...

Był to tzw. "szybki wypad za miasto" z innym, również początkującym miłośnikiem szybowców ale na miejscu zaczęło padać z chmury, która wyglądała na małą córeczkę... następnej.

Trzeba było nam zrezygnować z lotu ale... szybowiec pod parasolem był już złożony a przecież była przerwa między jedną a drugą chmurą, więc... szybko w górę.

Działania bowdena w SK w pośpiechu nie sprawdziłem.

 

Trochę to wyżej zakręcone ale może po przeczytaniu, zrozumieć się da.

Pozdr. i dziękuję Kolegom za zainteresowanie się tematem.

Tex/Cz.

Ps. Teraz oblatuję EGP. Po bombowo-szturmowym Tulix'ie, w locie silnikowym EasyGlider wydaje się być rasowym myśliwcem ;-).

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.