Skocz do zawartości

Easy Glider na początek zabawy z RC


Rogalik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Interesuję się modelami od dłuższego czasu, w tym roku postanowiłem zakupić pierwszy model. Naczytałem się wiele dobrego o Easy Glider Pro, także na tym forum, spodobał mi się i od niego chciałbym rozpocząć zabawę z RC. Problemem oczywiście są koszty, zastanawiałem się czy dla takiego laika jak ja nie lepszy byłby tańszy model (typu beta 1400) ale siła przyciągania EGP jest zbyt wielka :). "Skleiłem" sobie powoli rzeczy które potrzebowałbym do złożenia go. Prosiłbym was o rady i ewentualnie propozycje czegoś tańszego a równie dobrego. Chciałbym zamówienie dokonać w maksymalnie dwóch sklepach, gdyż koszty wysyłki też nie są małe. Po kolei:

- sam model TUTAJ koszt 270

- silnik EMAX BL2220/07 TUTAJ koszt 69

- regulator - i tu pojawia się problem gdyż do silnika zaleca się model 40A które to ceny mają dość zaporowe: 140-160 zł, może jest tańsza alternatywa?

- akumulator może Tornado Power 11,1V 1500mAh 25C TUTAJ koszt 69 zł

- serwa Tower Pro SG-90 x4 STĄD łącznie 54 zł

- kołpak oficjalny multiplexowy TUTAJ koszt 30 zł

- śmigła - tutaj pytanie do was, jakie

- oprócz tego domyślam się że niezbędne będą dwa przedłużacze do serw i 2 wtyki typu gold

Konkretnie zależy mi na początek jak najtaniej zbudować Easy Glidera, z późniejszą ewentualną rozbudową. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że najtaniej nie znaczy wcale że dobrze, dlatego biorę też pod uwagę kupno tańszego modelu typu Beta, lub Alpha 1500. Bardzo jednak lubię mieć jednak możliwość ingerencji w model, a beta RTF wydaje się tak rozbudowanej tej opcji nie posiadać. Istotna jest również dla mnie możliwość łatwego demontażu samolotu do transportu, chociażby możliwość odczepienia skrzydeł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może warto rozważyć zakupy sprzętu w Hobbycity?

Silnik bardzo podobny, wraz z goldami do podłączenia z regulatorem: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=7992

Regulator: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=2164 prąd ciągły do 30A chwilowy 40A

Akumulator: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=9456 3s 1600mAh 30C

Serwa: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=662 właściwie to chyba to samo, tylko naklejka inna

Gniazdo XT60 do regulatora: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=10414

 

Razem z przesyłką do Polski wyjdzie około 69$ czyli jakieś 195zł

 

Edit: Znalazłem podobny silnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kołpak będzie dobry ten z multiplex oryginalny na wał 4mm ,silnik weź turnigy c 35-30 1100kv z Hk lub w Polsce za 70zł ,bo w HK jak zwykle jest niedostępny ,łopatki weź takie

http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=8_69_321&products_id=416

Pakiet wybrał bym trochę większy turnigy 3s 2200mAh z Hk i git .Silnik możesz kupić też w ABC-rc.pl turbo jet c35-30 i będzie odpowiedni

http://abc-rc.pl/p/118/532/silnik-c3530-14-kv1100--silniki-bezszczotkowe-silniki-elektryczne.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michale, dobra rada, jeżeli chcesz brnąć w Easy Glidera PRo, na początek radzę abyś swoje początki zaczął z kimś u boku, na kabelku, bądź ktoś kto Cię po prostu nauczy latać. EGP, owszem jest modelem idealnym do nauki latania, jak mu się nie przeszkadza to sam lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak mu się nie przeszkadza to sam lata

Dokładnie byle mu nie przeszkadzać. :)

 

Ja jak zaczynałem się uczyć EGP to robiłem to tak.

Model ustawiłem tak jak mi się wydawało że jest OK.

No i po prostu rzucałem go na łące patrząc co się dzieje.

Jak zakręcał to korygowałem ster kierunku. Jak zadzierał to korygowałem ster wysokości. Jak się przechylał i leciał w miarę prosto to delikatnie korygowałem lotki.

Cóż nabiegałem się jak wściekły chyba z 10 razy, ale za kolejnym model leciał dokładnie prosto.

Wówczas silnik na 1/2 obrotów i wyrzut delikatnie do góry pod wiatr (w moim przypadku właśnie tak wychodzi mi start najlepiej).

Potem nic kompletnie nie dotykam aparatury przez 1-2s i patrzę jak się zachowuje model. Jeśli leci cały czas prosto to tylko delikatnie dodaje obrotów silnika i patrzę dalej.

Jak nadal leci prosto to baaaardzo delikatnie ciągnę do siebie drążek od steru wysokości i model zaczyna się wznosić.

Ale najczęściej jak dodaje mocy (obrotów) silnikowi to model sam delikatnie idzie do góry, wówczas daje 100% obrotów i model wychodzi sam na znaczną wysokość.

To tak w ogromnym skrócie. Na pewno najlepszym rozwiązaniem będzie pomysł Cimka czyli ktoś kto Ci pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie tyle się mówi o dokręcaniu kołpaka...dzisiaj po wylataniu 3 pakietów 1500mAh z ustami jak banan wróciłem do domu.

Podczas przymiarki z innym pakietem niechcący przesunąłem drąga i silnik gwałtownie obrócił się uderzając dość mocno łopatkami o blat stołu-pomyślałem dobrze, że nie pękły.

Pod wieczór wykonałem jeden lot i ostatni...kołpak odpadł pięknym łukiem w wielką gęstwinę zielska.

Poszukiwania spełzły na niczym, a mam 3 dni wolnego normalnie masakra

Jutro wznawiam poszukiwania może Św.Antoni mi pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja dorzucę dwie moje dzisiejsze przygody z EPG.

Pierwsza to taka, że ptakiem za pomocą aparatury nie da sie sterować za żadną chole...ę. :mrgreen: Wyleciałem wysoko, robie kółko a tu mnie żre bezczelnie komar, więc musiałem go zatłuc bo by mnie zżarł do cna. Udało się. Więc lecimy dalej. Wszystko w należytym porządku wajcha w lewo model w lewo, wajcha w prawo ?? i nic, znów w lewo OK, znów w prawo nic. Dopiero po kilku sekundach zobaczyłem, że ten mój EG to zupełnie gdzie indziej se lata a ja próbuje jakiegoś wielkiego ptaszora wysterować aparaturą. :crazy: :crazy: :mrgreen:

 

Za bardzo dobrą podpowiedzią kolegi Ładziaka zawsze wykonuje ten "przedostatni" lot prze pójściem do domu. I tym razem było nie inaczej. Fru w górę lecimy. Wyleciałem znów wysoko więc zamknąłem silnik no i próbuję zrobić zwrot lotkami. Nic. W prawo nic, w lewo nic. Myślę ki ciort wodę mąci, znów ptaka steruje czy jaka chole…a :evil: . Ale nie to EG. Jakoś wylądowałem szczęśliwie (50m ode mnie). Idę oglądam i co widzę. Obu popychaczy na lotkach brak. Nie ma, normalnie nic, pusto. Kurde jakiś pechowy ten dzisiejszy dzień.

Teraz strugam właśnie nowe popychacze bo jutro mam wolne i zamierzałem przyjemnie spędzić cały dzień na lataniu. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.