sp3fhi Opublikowano 14 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2011 W ramach dalszej walki z zielonym wziąłem na warsztat projekt halowego akrobata. Na filmach dostępnych w internecie prezentuje niezłe własności lotne. Kolega Wiesław wyciął na laserze elementy układanki. Materiał - budżetowy depron z Castoramy. Niestety rowkowany z jednej strony. Zacząłem od klejenia kadłuba. Bok prawy. W skrzydło wklejam wzmocnienie z pręta węglowego. Niestety chwilowo nie było dostępnych rurek 3mm. Użyłem pręta co kosztuje mnie 5,5 grama więcej wagi. Kleję żywicą. Do lotek doklejam hamulce. Ster wysokości wzmacniam listewką ze sklejki. Po wklejeniu skrzydła całość zaczyna przypominać samolot. Wklejone sloty i generatory. Główne wzmocnienie skrzydła z pręta węglowego 1,5mm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 14 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2011 Ładnie i czysto Ci idzie ; ] A masz już może dobrane wyposażenie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sp3fhi Opublikowano 14 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2011 Trochę utrudnia montaż sposób wycięcia elementów. Cięliśmy na szybko co spowodowało, że laser topił krawędzie. Teraz wymagają szlifowania i nie przylegają ściśle do siebie. Z tego powodu w wielu miejscach wzmacniam klejąc żywicą. Wyposażenie już dobrane. - silnik Turnigy 2204-14T waga 19 gram, - ESC HK 8A-10A waga 6 gram Wklejam wzmocnienie ogona z prętów 1,2mm. Niestety poszedłem trochę na skróty. Powinienem wkleić wszystkie wzmocnienia na tym etapie. Potem było trudniej i straciłem na to sporo czasu. Wkleiłem wzmocnienia góry kadłuba z prętów 0,8mm. Trochę za cienkie ale takie mi zostały z prac przy innym modelu. W wielu realizacjach Morbacka górna część konstrukcji nie jest wzmacniana w ogóle. Jednak z praktyki wiadomo, że w tym miejscu najczęściej trzyma się model. Brak wzmocnienia przy tak cienkim materiale prosi się o szybkie uszkodzenie. Serwa do sterów postanowiłem umieścić od dołu. Użyłem 5 gramowe HXT-500. Wycięte trochę większe otwory w kadłubie wzmocnione dopasowanymi do serw kształtkami z depronu. Również dzięki tym podkładkom cięgno serwa nie będzie się haczyć o drugie serwo. Klejone wszystko na UHU-Por. Do sterowania lotkami wykorzystałem HXT-900 9 gramowe. Potrzebne było trochę więcej wycinania ostrym nożykiem. Jak widać wklejone serwo ma podłączone cięgno z włókna węglowego 1,2mm z małym zaczepem wygiętym z drutu 0,8mm. Połączone rurką termokurczliwą. Tak samo mam zamiar wykonać cięgna do sterów. Cięgna lotek podłączone do dźwigni pochodzących z modelu szybowca. Zaletą jest tu łatwa możliwość regulacji, wadą trochę większa waga. Ster kierunku trzeba przyciąć aby uzyskać skos na krawędzi obrotu. Krawędzi na kadłubie nie przycinam jak to podpatrzyłem w innym fabrycznym modelu. Tak samo przyciąłem lotki i ster wysokości. Tak to ma wyglądać. Zacząłem wklejać wzmocnienia kadłuba z prętów 1,2mm. Trzeba to było zrobić wcześniej bo teraz przeszkadza zmontowane skrzydło i lotki. Następnym razem będę mądrzejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 15 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2011 Morback fajny model, latałem nim trochę na hali i do F3P jest przyjemny. W swoim robiłem coś takiego: Tyle, że ja robiłem zastrzały na skrzydłach na X i w łączeniu podparte kawałkiem pręcika. Dźwignie lotek za daleko od osi obrotu, będą b. małe wychylenia. Musisz to przenieść. Kolejna sprawa, zastosuj orczyk kątowy na serwie lotek, będziesz miał nierówne wychylenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sp3fhi Opublikowano 15 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2011 Te wzmocnienia są już zrobione mniej więcej tak jak narysowałeś. Dalszą część relacji z budowy wrzucę wieczorem. Co do lotek to na razie pogodzę się z małymi wychyleniami. Tych dźwigni już nie odkleję. A mam przygotowane dźwignie wycięte ze sklejki, lżejsze i z długim usztywnieniem w lotkę. Lotki później zmienię albo zbuduję drugi udoskonalony egzemplarz. Zbadam jak się lotki wychylają. Jakie Twoim zdaniem powinny być wychylenia (w stopniach)? Mam tu jeszcze rezerwę bo cięgna zaczepione na ostatnim otworze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sp3fhi Opublikowano 15 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2011 Dźwignia i łoże silnika wg mojego projektu. Łoże przygotowane do wklejenia. Użyję żywicy. Łoże schnie a w tym czasie przygotowuję podwozie metodą wyginania na gorąco. Pręty węglowe 1,5 mm. Trzeba też dokończyć wzmacnianie kadłuba. Parę godzin później żywica trzyma już wystarczająco dobrze. Testy silnika wykazały, że przód modelu skręca się. Wkleiłem dwa wzmocnienia od góry i dodatkowe pręty węglowe od dołu (widoczne na kolejnym zdjęciu). Przy okazji poprawiła się estetyka modelu. Tu widać wklejone podwozie i założone wyposażenie w celu wstępnego wyważenia modelu. Ster kierunku zamocowany na zwykłą taśmę klejącą. Tak jak lotki i ster wysokości. Dźwignia wklejona w depron na odcinku kilku centymetrów zmniejsza wyginanie się depronu pod naporem powietrza. Szkoda, że nie miałem tych dźwigni jak mocowałem lotki. Aparaturę mam Turnigy 9x. Standardowy odbiornik po zdjęciu obudowy waży tylko 9 gram. A kosztuje około 40zł. Model prawie gotowy do oblotu. Parę godzin muszą jeszcze się kleje utwardzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis696 Opublikowano 23 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2011 Na co kleisz model ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MICHAL_1100 Opublikowano 23 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2011 Na co kleisz model ? Na kilku zdjęciach widoczny jest UHU por, więc pewnie tym :wink:. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 23 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2011 Fajnie, czysto zrobiony model ale dość ciężko. Jeśli ma być to model na dwór to ok ale jeśli na hale to mogą być problemy. Do F3P model nie musi być aż tak sztywny jak do 3D, pewnie wystarczyły by tylko paski depronu pod kątem 45st. Na halę to lepiej klej używac CA a jeśli chodzi o łoże silnika to jest pancerne i zupełnie nie potrzebne. Wystarczy przykleić taśmą wzmacnianą taką jak by nicią z tworzywa sztucznego lub włóknem szklanym, trzyma perfekcyjnie. Walkę o każdy gram widać np. w postach użytkownika Boogie (tak jakoś relacja tego oklejanego folią zapadła mi najlepiej w pamięci ) no ale to był model bodajże na zawody. Pozdrawiam :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sp3fhi Opublikowano 24 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 Model wyszedł dość ciężki ale to wynika z zastosowanego wyposażenia: - Do wzmocnienia skrzydła użyłem pręta zamiast rurki - mogę zyskać 5 gramów, - Serwo HXT-900 zastąpić lżejszym o 4g, - Są tanie silniki 15 gramowe, mogę zyskać 4g, - Aku 350mAh lżejsze o 1,5 grama w drodze, - Dźwignie zastąpię lżejszymi zyskam ok. 1 grama, - Odbiornik ma 9 gramów, dostępne są 2-gramowe Spektrum Razem mogę łatwo zyskać 17,5 grama co daje wynikową wagę 147,5 gramów. Inna sprawa, że użyłem dość dużo żywicy do klejenia w związku z nieprecyzyjnym spasowaniem elementów wynikającym z szybkiego cięcia na laserze co powodowało nadtapianie krawędzi depronu. Trudno ocenić ile tego kleju jest w modelu. Ale oczywiście da się jeszcze oszczędzić na masie na łożu. Testowałem, że jedna śrubka wkręcona w depron utrzyma statycznie cały model. Cztery i wklejone łoże wystarczy. Co do usztywnień to ten model typowo usztywnia się prętami węglowymi. Myślę, że mógłbym użyć trochę cieńszych prętów, szacuję że na tym da się oszczędzić ok. 3 gramów. Przyznaję, że latam wyłącznie na dworze. Obecnie model sprawuje się świetnie przy wiatrach do 3m/s. Latałem też przy 6m/s ale model rzucany podmuchami już nie lata jak po sznurku. Tak, że obecnie zmniejszanie masy nie jest potrzebne bo to tylko zwiększy wrażliwość na wiatr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 mozna tez wywalic calkiem podwozie... jesli nie lata sie na hali to tylko zbedny balast... wypuszcza sie z reki, ląduje na trawie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AntekS Opublikowano 30 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2011 Lub stawiamy model do zawisu i łapiemy do ręki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rufik Opublikowano 14 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 Również buduje Morbacka o rozpiętości 83 cm. (Przy wycinaniu elementów zauważyłem, ze plany się przeskalowały, powinien mieć 88,5 cm.) Wyposażenie to: Silnik : Turnigy 2204 Śmigło : GWS 8x4.3 Regulator : 6A Pakiet : ZIPPY Compact 350 mAh Serwa : HXT500 6g. i Turnigy Tg9e 9g. Wszystkie elementy mam już wycięte, ale przed montażem mam kilka pytań 1. Na co kleić, UHU czy CA? 2. Wzmocnienia i zastrzały. Wklejac bezsposrednio w depron lub : Wygląda mi to na wycięte kawałki pianki, jeśli się mylę proszę mnie poprawić 3. Łoże silnika: a ) Wklejać bezpośrednio w depron? b ) Łoże ze sklejki? c ) Przykleić na taśmę montażową? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MZWBPiotr Opublikowano 14 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 Depron sklejaj na UHU. Po Ca zostaly by ci same wzmocnienia . Pręty wklej na podkładki z balsy 1mm. Łoże silnika wklejaj bezpośrednio. Może być ze sklejki, laminatu, bądź starej płyty CD. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rufik Opublikowano 14 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 Zrobiłem probe i Ca nie "żre" mi depronu, ale uhu będzie lepszy-bardziej elastyczny. Patentu z płytą nie widziałem, spróbuje zrobić po powrocie z pracy. Mam nadzieje, ze trochę pomniejszony model nie będzie miał gorszych właściwości, będę latać na hali. Bardzo dziękuje za pomoc:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba007x Opublikowano 14 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 To może i ja się pochwalę moim Morbackiem w wersji mini (68cm rozpiętości), którego wyciąłem i zbudowałem w przeciągu zeszłego tygodnia. Zaczęło się od przerysowania planów w PDFie do .dxf, podzielenia wszystkiego na 3 części (lewa połowa, prawa połowa i kadłub) i wygenerowania g-code'ów. Następnie wyciąłem wszystko na mojej frezarce CNC: http://youtu.be/iVeLd5TaVLk Następnie zabrałem się za klejenie modelu. Wkleiłem w skrzydło jako dźwigar płaskownik węglowy 3x0.8mm na żywicę 30minutową, klejąc jednocześnie obie połowy skrzydeł, następnie rozciąłem kadłub na dwie części i dokleiłem do skrzydeł. Cały model kleiłem na uhu poor. Waga pustego niewyposażonego modelu wyglądała zachęcająco: A z wyposażeniem i pakietem: http://s1131.photobucket.com/user/Qba007x/media/Morback/IMG_20140908_221324_zpsc8fb3b78.jpg.html?sort=3&o=16 Mogło by być znacznie lżej bo mam dość ciężkie jak na tak mały model wyposażenie dające kosmiczny nadmiar ciągu. Następnego dnia wyposażyłem model i wkleiłem kratownicę wzmacniającą W tym stanie odbył się oblot modelu który został udokumentowany :http://youtu.be/GToGrE4wVXc Jak widać model zachowuje się poprawnie pomimo sporego obciążenia powierzchni. Odbyły się kolejne 3 loty po których stwierdziłem następujące:A) Model lata poprawnie i przyjemnie więc zostanie pomalowany W najbliższym czasie rozpocznę budowę pełnowymiarowego Morbacka i przełożę do niego wyposażenie . Pomysł na malowanie był częściowo wymyślony samemu a częściowo podpatrzony gdzieś w sieci: I gotowy model: Lata się nim fajnie. On albo jego większa wersja będzie idealna na zbliżający się sezon halowy. Równocześnie zaczynam pracę nad tym by narysować sobie i wyciąć halówkę od podstaw własnego projektu. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rufik Opublikowano 15 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2014 W oczekiwaniu na paczkę z hk eu zaczynam powoli sklejać morbacka. W skrzydło wklejona rurka węglowa 3 mm. Kuba, wzmocnienia i zastrzały masz wklejone bezpośrednio w piankę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba007x Opublikowano 15 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2014 Tak. Wzmocnienia wklejone na CA do styro bezpośrednio w piankę ale w wersji drugiej miejsca wklejania wzmocnię kawałkami kartonu nasączonego CA, by siły działające na te miejsca rozłożyć na większą powierzchnię. Tak mam zrobione z mocowaniami orczyków w sterach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej351 Opublikowano 15 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2014 Zrobiłem probe i Ca nie "żre" mi depronu, jest klej CA do depronu "JOKER",dla spokoju proponowałbym zaopatrzyć się w niego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba007x Opublikowano 15 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2014 jest klej CA do depronu "JOKER",dla spokoju proponowałbym zaopatrzyć się w niego. Mimo że piszę że do styropianu, z doświadczenia wiem że i tak uszkadza piankową strukturę depronu. A przede wszystkim trzeba uważać na to że przyśpieszacz do CA rozpuszcza uhu por. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi