Skocz do zawartości

Morback F3P - mini relacja z budowy


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W ramach dalszej walki z zielonym wziąłem na warsztat projekt halowego akrobata. Na filmach dostępnych w internecie prezentuje niezłe własności lotne.

 

Kolega Wiesław wyciął na laserze elementy układanki. Materiał - budżetowy depron z Castoramy. Niestety rowkowany z jednej strony.

 

Zacząłem od klejenia kadłuba.

Dołączona grafika

Bok prawy.

Dołączona grafika

W skrzydło wklejam wzmocnienie z pręta węglowego. Niestety chwilowo nie było dostępnych rurek 3mm. Użyłem pręta co kosztuje mnie 5,5 grama więcej wagi. Kleję żywicą.

Dołączona grafika

Do lotek doklejam hamulce.

Dołączona grafika

Ster wysokości wzmacniam listewką ze sklejki.

Dołączona grafika

Po wklejeniu skrzydła całość zaczyna przypominać samolot.

Dołączona grafika

Wklejone sloty i generatory.

Dołączona grafika

Główne wzmocnienie skrzydła z pręta węglowego 1,5mm

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę utrudnia montaż sposób wycięcia elementów. Cięliśmy na szybko co spowodowało, że laser topił krawędzie. Teraz wymagają szlifowania i nie przylegają ściśle do siebie. Z tego powodu w wielu miejscach wzmacniam klejąc żywicą.

 

Wyposażenie już dobrane.

- silnik Turnigy 2204-14T waga 19 gram,

- ESC HK 8A-10A waga 6 gram

 

Wklejam wzmocnienie ogona z prętów 1,2mm. Niestety poszedłem trochę na skróty. Powinienem wkleić wszystkie wzmocnienia na tym etapie. Potem było trudniej i straciłem na to sporo czasu.

Dołączona grafika

 

Wkleiłem wzmocnienia góry kadłuba z prętów 0,8mm. Trochę za cienkie ale takie mi zostały z prac przy innym modelu. W wielu realizacjach Morbacka górna część konstrukcji nie jest wzmacniana w ogóle. Jednak z praktyki wiadomo, że w tym miejscu najczęściej trzyma się model. Brak wzmocnienia przy tak cienkim materiale prosi się o szybkie uszkodzenie.

Dołączona grafika

 

Serwa do sterów postanowiłem umieścić od dołu. Użyłem 5 gramowe HXT-500. Wycięte trochę większe otwory w kadłubie wzmocnione dopasowanymi do serw kształtkami z depronu. Również dzięki tym podkładkom cięgno serwa nie będzie się haczyć o drugie serwo. Klejone wszystko na UHU-Por.

Dołączona grafika

 

Do sterowania lotkami wykorzystałem HXT-900 9 gramowe. Potrzebne było trochę więcej wycinania ostrym nożykiem.

Dołączona grafika

 

Jak widać wklejone serwo ma podłączone cięgno z włókna węglowego 1,2mm z małym zaczepem wygiętym z drutu 0,8mm. Połączone rurką termokurczliwą.

Tak samo mam zamiar wykonać cięgna do sterów.

Dołączona grafika

 

Cięgna lotek podłączone do dźwigni pochodzących z modelu szybowca. Zaletą jest tu łatwa możliwość regulacji, wadą trochę większa waga.

Dołączona grafika

 

Ster kierunku trzeba przyciąć aby uzyskać skos na krawędzi obrotu. Krawędzi na kadłubie nie przycinam jak to podpatrzyłem w innym fabrycznym modelu.

Tak samo przyciąłem lotki i ster wysokości.

Dołączona grafika

 

Tak to ma wyglądać.

Dołączona grafika

 

Zacząłem wklejać wzmocnienia kadłuba z prętów 1,2mm. Trzeba to było zrobić wcześniej bo teraz przeszkadza zmontowane skrzydło i lotki. Następnym razem będę mądrzejszy.

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Morback fajny model, latałem nim trochę na hali i do F3P jest przyjemny.

 

W swoim robiłem coś takiego:

 

Dołączona grafika

 

 

Tyle, że ja robiłem zastrzały na skrzydłach na X i w łączeniu podparte kawałkiem pręcika.

 

 

Dźwignie lotek za daleko od osi obrotu, będą b. małe wychylenia. Musisz to przenieść.

 

Kolejna sprawa, zastosuj orczyk kątowy na serwie lotek, będziesz miał nierówne wychylenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te wzmocnienia są już zrobione mniej więcej tak jak narysowałeś. Dalszą część relacji z budowy wrzucę wieczorem.

 

Co do lotek to na razie pogodzę się z małymi wychyleniami. Tych dźwigni już nie odkleję. A mam przygotowane dźwignie wycięte ze sklejki, lżejsze i z długim usztywnieniem w lotkę. Lotki później zmienię albo zbuduję drugi udoskonalony egzemplarz.

Zbadam jak się lotki wychylają. Jakie Twoim zdaniem powinny być wychylenia (w stopniach)? Mam tu jeszcze rezerwę bo cięgna zaczepione na ostatnim otworze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dźwignia i łoże silnika wg mojego projektu.

Dołączona grafika

 

Łoże przygotowane do wklejenia. Użyję żywicy.

Dołączona grafika

 

Łoże schnie a w tym czasie przygotowuję podwozie metodą wyginania na gorąco. Pręty węglowe 1,5 mm.

Dołączona grafika

 

Trzeba też dokończyć wzmacnianie kadłuba.

Dołączona grafika

 

Parę godzin później żywica trzyma już wystarczająco dobrze.

Dołączona grafika

 

Testy silnika wykazały, że przód modelu skręca się. Wkleiłem dwa wzmocnienia od góry i dodatkowe pręty węglowe od dołu (widoczne na kolejnym zdjęciu). Przy okazji poprawiła się estetyka modelu.

Dołączona grafika

 

Tu widać wklejone podwozie i założone wyposażenie w celu wstępnego wyważenia modelu.

Dołączona grafika

 

Ster kierunku zamocowany na zwykłą taśmę klejącą. Tak jak lotki i ster wysokości.

Dźwignia wklejona w depron na odcinku kilku centymetrów zmniejsza wyginanie się depronu pod naporem powietrza. Szkoda, że nie miałem tych dźwigni jak mocowałem lotki.

Dołączona grafika

 

Aparaturę mam Turnigy 9x. Standardowy odbiornik po zdjęciu obudowy waży tylko 9 gram. A kosztuje około 40zł.

Dołączona grafika

 

Model prawie gotowy do oblotu. Parę godzin muszą jeszcze się kleje utwardzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, czysto zrobiony model ale dość ciężko.

Jeśli ma być to model na dwór to ok ale jeśli na hale to mogą być problemy.

Do F3P model nie musi być aż tak sztywny jak do 3D, pewnie wystarczyły by tylko paski depronu pod kątem 45st.

 

Na halę to lepiej klej używac CA a jeśli chodzi o łoże silnika to jest pancerne i zupełnie nie potrzebne.

Wystarczy przykleić taśmą wzmacnianą taką jak by nicią z tworzywa sztucznego lub włóknem szklanym, trzyma perfekcyjnie.

 

Walkę o każdy gram widać np. w postach użytkownika Boogie (tak jakoś relacja tego oklejanego folią zapadła mi najlepiej w pamięci ;) ) no ale to był model bodajże na zawody.

 

Pozdrawiam :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model wyszedł dość ciężki ale to wynika z zastosowanego wyposażenia:

- Do wzmocnienia skrzydła użyłem pręta zamiast rurki - mogę zyskać 5 gramów,

- Serwo HXT-900 zastąpić lżejszym o 4g,

- Są tanie silniki 15 gramowe, mogę zyskać 4g,

- Aku 350mAh lżejsze o 1,5 grama w drodze,

- Dźwignie zastąpię lżejszymi zyskam ok. 1 grama,

- Odbiornik ma 9 gramów, dostępne są 2-gramowe Spektrum

Razem mogę łatwo zyskać 17,5 grama co daje wynikową wagę 147,5 gramów.

 

Inna sprawa, że użyłem dość dużo żywicy do klejenia w związku z nieprecyzyjnym spasowaniem elementów wynikającym z szybkiego cięcia na laserze co powodowało nadtapianie krawędzi depronu. Trudno ocenić ile tego kleju jest w modelu.

 

Ale oczywiście da się jeszcze oszczędzić na masie na łożu. Testowałem, że jedna śrubka wkręcona w depron utrzyma statycznie cały model. Cztery i wklejone łoże wystarczy.

 

Co do usztywnień to ten model typowo usztywnia się prętami węglowymi. Myślę, że mógłbym użyć trochę cieńszych prętów, szacuję że na tym da się oszczędzić ok. 3 gramów.

 

Przyznaję, że latam wyłącznie na dworze. Obecnie model sprawuje się świetnie przy wiatrach do 3m/s. Latałem też przy 6m/s ale model rzucany podmuchami już nie lata jak po sznurku. Tak, że obecnie zmniejszanie masy nie jest potrzebne bo to tylko zwiększy wrażliwość na wiatr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 2 lata później...

Również buduje Morbacka o rozpiętości 83 cm. (Przy wycinaniu elementów zauważyłem, ze plany się przeskalowały, powinien mieć 88,5 cm.)

Wyposażenie to:

Silnik : Turnigy 2204

Śmigło : GWS 8x4.3

Regulator : 6A

Pakiet : ZIPPY Compact 350 mAh

Serwa : HXT500 6g. i Turnigy Tg9e 9g.

 

Wszystkie elementy mam już wycięte, ale przed montażem mam kilka pytań ;)

 

1. Na co kleić, UHU czy CA?

2. Wzmocnienia i zastrzały. Wklejac bezsposrednio w depron lub :

hala3.jpg

 

 

 

Wygląda mi to na wycięte kawałki pianki, jeśli się mylę proszę mnie poprawić ;)

 

3. Łoże silnika:

a ) Wklejać bezpośrednio w depron?

b ) Łoże ze sklejki?

c ) Przykleić na taśmę montażową?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem probe i Ca nie "żre" mi depronu, ale uhu będzie lepszy-bardziej elastyczny.

Patentu z płytą nie widziałem, spróbuje zrobić po powrocie z pracy.

Mam nadzieje, ze trochę pomniejszony model nie będzie miał gorszych właściwości, będę latać na hali.

Bardzo dziękuje za pomoc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może i ja się pochwalę moim Morbackiem w wersji mini (68cm rozpiętości), którego wyciąłem i zbudowałem w przeciągu zeszłego tygodnia.

Zaczęło się od przerysowania planów w PDFie do .dxf, podzielenia wszystkiego na 3 części (lewa połowa, prawa połowa i kadłub) i wygenerowania g-code'ów.

Następnie wyciąłem wszystko na mojej frezarce CNC:

http://youtu.be/iVeLd5TaVLk

 

th_IMG_20140906_201331_zps47da1b10.jpg

 

th_IMG_20140906_231329_zps0bcbf56b.jpg

 

Następnie zabrałem się za klejenie modelu.

Wkleiłem w skrzydło jako dźwigar płaskownik węglowy 3x0.8mm na żywicę 30minutową, klejąc jednocześnie obie połowy skrzydeł, następnie rozciąłem kadłub na dwie części i dokleiłem do skrzydeł. Cały model kleiłem na uhu poor.

Waga pustego niewyposażonego modelu wyglądała zachęcająco:

th_IMG_20140908_220721_zps5255959a.jpg

A z wyposażeniem i pakietem:

http://s1131.photobucket.com/user/Qba007x/media/Morback/IMG_20140908_221324_zpsc8fb3b78.jpg.html?sort=3&o=16

Mogło by być znacznie lżej bo mam dość ciężkie jak na tak mały model wyposażenie dające kosmiczny nadmiar ciągu.

 

Następnego dnia wyposażyłem model i wkleiłem kratownicę wzmacniającą 

th_IMG_20140910_181330_zpsaf5a2364.jpg

th_IMG_20140910_181343_zps82a87ace.jpg

th_IMG_20140910_181403_zps9918b19c.jpg

 

W tym stanie odbył się oblot modelu który został udokumentowany B) :
http://youtu.be/GToGrE4wVXc

Jak widać model zachowuje się poprawnie pomimo sporego obciążenia powierzchni. Odbyły się kolejne 3 loty po których stwierdziłem następujące:
A) Model lata poprawnie i przyjemnie więc zostanie pomalowany
B) W najbliższym czasie rozpocznę budowę pełnowymiarowego Morbacka i przełożę do niego wyposażenie :P .

 

Pomysł na malowanie był częściowo wymyślony samemu a częściowo podpatrzony gdzieś w sieci:

th_IMG_20140911_194200_zpscd19983b.jpg

I gotowy model: ;) 
th_IMG_20140912_175332_zps86fd2297.jpg

Lata się nim fajnie. On albo jego większa wersja będzie idealna na zbliżający się sezon halowy.

Równocześnie zaczynam pracę nad tym by narysować sobie i wyciąć halówkę od podstaw własnego projektu.  :D

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Wzmocnienia wklejone na CA do styro bezpośrednio w piankę ale w wersji drugiej miejsca wklejania wzmocnię kawałkami kartonu nasączonego CA, by siły działające na te miejsca rozłożyć na większą powierzchnię. Tak mam zrobione z mocowaniami orczyków w sterach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest klej CA do depronu "JOKER",dla spokoju proponowałbym zaopatrzyć się w niego.

Mimo że piszę że do styropianu, z doświadczenia wiem że i tak uszkadza piankową strukturę depronu.

A przede wszystkim trzeba uważać na to że przyśpieszacz do CA rozpuszcza uhu por.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.