Skocz do zawartości

Wicherek 10 RC - depronowy spaliniak


Capriman

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Chciał bym przedstawić swojego pierwszego spaliniaka. Od jakiegoś czasu szukałem planów ładnego górnopłata-trenerka, ale nic fajnego nie znalazłem wiec postanowiłem zbudować wicherka 10 lekko zmodyfikowanego :rotfl: .

 

Zmieniłem kąty zaklinowania bo te z planów wydawały mi się jakieś dziwne i teraz jest wszytko na 0, profil skrzydła to clark-y cieciwa 160mm, rozpiętość 110cm bez wzniosu z lotkami, poza tym zmieniłem trochę ogon, co widać na fotkach. Skrzydło to rdzeń styro z listewkami bukowymi 6x3(niestety nie miałem deski sosnowej odpowiedniej długości wiec listewki zrobiłem z buku).

 

Kadłub z depronu 6mm został wzmocniony na całej długości dwoma listewkami sosnowymi 6x3, łoże pod silnik ze sklejki 4mm a boki z owocówki + jeszcze jakieś drobne wzmocnienia ze sklejki...

 

Całość miała być oklejona białą i czarną taśmą pakową ale zrezygnowałem z białej i okleiłem tylko czarną firmy Euro-tape. Czarna kryje super nie wiem jak inne kolory??

Naklejki wyciąłem ze skrawków taśmy reklamowej, żeby nie było tak nudno....

 

Wyposażenie to 5 serw hxt900, silnik MVVS 1,5 z lat 80-tych ze zbiornikiem 55ml, który starcza na 13minut lotu... Zasilanie odbiornika to 4xAAA 650mah. Po 4 lotach w aku było jeszcze ponad 5V...

 

Waga z paliwem to 670gramów, myślałem że bedzie wiecej...

 

Wicherek odbył już 7 lotów i lata jak bardzo ładnie, po dobraniu odpowiedniej mieszanki z wicherka zrobił się niezły przecinak, oczywicie móze też latać bardzo wolno jak elektryk i ładnie szybuje...

Silnik o dziwo w powietrzu działa bardzo dobrze nie gaśnie i wkręca się jako tako, ostatnio zacząl nawet palić od dotknięcia.. :rotfl:

 

fotki:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniłem kąty zaklinowania bo te z planów wydawały mi się jakieś dziwne i teraz jest wszytko na 0

A jesteś pewny, że wiesz co to jest kąt zaklinowania płata?

Pewnie coś pokręciłem ale chodziło mi o kąt zawarty miedzy płatem a statecznikiem poziomym, wiec właściwie nie do końca na zero bo coś zostało z profilu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie coś pokręciłem ale chodziło mi o kąt zawarty miedzy płatem a statecznikiem poziomym, wiec właściwie nie do końca na zero bo coś zostało z profilu...

?????

 

Ja tam się pewnie nie znam ale przysiągłbym że ten płat ma ,,wznios ujemny'' :mrgreen: to pewnie taki ,,odwrócony wicherek :ble:

 

ale żeby nie było to modelik wyszedł dosyć ciekawie jak na depron.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, ale jeżeli jest na 0 (zero), to profil nie generuje siły nośnej i trzeba latać z zadartym nosem albo bardzo szybko. Clark Y najczęściej ustawia się właśnie tak, żeby jego dolna krawędź była poziomo. Wtedy dostajemy kąt natarcia około trzy stopnie.

 

Miłych lotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polatałem wczoraj i zauważyłem że podczas lotu mieszanka sama się zuboża, wraz z obniżeniem się poziomu paliwa w zbiorniku. Zbiornik był umieszczony tak że po zatankowaniu paliwo było na poziomie rozpylacza.

 

Dzisiaj podniosłem zbiornik tak że rozpylacz jest prawie w połowie wysokości zbiornika. Dodatkowo sprawdziłem szczelność

przewodów.... Niby trochę lepiej, ale żeby polatać do końca muszę wypuszczać model z ręki na bogatej mieszance.

Przez pierwsze 2 minuty silnik przerywa i ma mało mocy, na tyle że trudno by było wystartować z ziemi. Później jest tylko lepiej, silnik zaczyna działać tak jak powinien, obroty równe, wiecej mocy...Prawie da się zawisnąć na śmigle..

 

Bywało tak że jak od początku silnik pracował równo to po 5 minutach musiałem lądować, z powodu utraty kompresji i mocy.. wiec teraz startuje na przelanym...

 

Czy można coś na to poradzić? Czy ta musi być i poziom paliwa w zbiorniku ma wpływ na mieszankę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macko2570, dobrze zrozumiałeś. Tylko nie "jak nie będzie kąta natarcia" a "jak kąt natarcia będzie 0". Modele, które mają wszystko ustawione na zero (skłon silnika, skrzydła, statecznik poziomy), żeby lecieć muszą mieć lekko zadarty nos. Na ogół jest to niezauważalne dla obserwatora, gdy model leci dosyć szybko.

 

Zobacz sobie na charakterystyki profili lotniczych. Wynika z nich jednoznacznie, że profil generuje siłę nośną gdy jest ustawiony pod odpowiednim kątem. Im większym tym większą, ale do pewnego momentu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dla ścisłości - dla liczby Reynoldsa około 90 000 (tak mi wychodzi z cięciwy) Clark Y zachowuje dodatni współczynnik siły nośnej już dla kąta natarcia większego niż -2 stopnie ;) I dla porządku - maksimum siły nośnej występuje przy kącie natarcia +12 stopni. Przy kącie natarcia 0 stopni występuje już współczynnik około 0,38. Dla natarcia równego 3 stopnie - trochę powyżej 0,7. To chyba jeden z elementów genialności tego profilu.

Nie do końca jest tak że kąt natarcia zero równa się zero siły nośnej. Owszem tak jest ale dla profili symetrycznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Waszym zdaniem nie powstanie sila nosna jezeli kat natarcia jest 0 i skrzydla maja jakis profil, Calleb nie zgodze sie z Toba i uwazam tak jak kalot.

 

"Nie do końca jest tak że kąt natarcia zero równa się zero siły nośnej. Owszem tak jest ale dla profili symetrycznych."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, trochę namieszałem. Kalot oczywiście ma rację - napisał to bardziej kompleksowo niż ja. Ale nie o tym jest temat. Żeby jeszcze wykorzystać informacje o profilu, który zastosowany jest w omawianym modelu, wyliczyłem, że aby uzyskać siłę nośną równą ciężarowi modelu, powinien lecieć, przy zerowym kącie natarcia (kącie pomiędzy cięciwą profilu, a kierunkiem przepływu strug powietrza), z prędkością ok. 46 km/h (całkiem sporo jak na małego Wicherka). Przy współczynniku Cl=0,7 wystarczyłoby ~34 km/h

 

Dane przyjęte do obliczeń:

A=0,176 m2

Cl=0,38

ro=1,2 kg/m3

Fl=6,7N

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

Wicherek już przelatał dobry litr paliwa ale zauważyłem że serwo hxt900 od SW zaczyna drgać w pozycji neutralnej (drga przez 2-3 sekundy i cisza..) Czy to oznacza że poszedł potencjometr od drgań lub silnik bo coś mi się tak wydaje?

 

Jakie serwo byście polecali do tego modelu lub możę założyć takie samo tylko podłożyć gumę pod serwo...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że poszedł potencjometr. To nie elektryczny rwd 5 :) tu już masz dość znaczniejsze drgania :)

 

Załóż sobię coś na metalowych zębatkach.

 

 

p.s

 

dostałem maila że w abc rc mają 15% zniżki na rzeczy tower pro więc tam może byś kupił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.