sebamor Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2011 http://www.fakt.pl/Wypadek-samolotu-w-Nowym-Targu-1-osoba-nie-zyje,artykuly,113284,1. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek.3333 Opublikowano 7 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 Patrząc na wypadki (wszystkie) statystycznie, dochodzę pomału do wniosku, że działają swego rodzaju prawa serii. Pamiętacie rok kiedy było nadzwyczaj dużo wypadków autokarów? Teraz samolotowe (nieliniowe), jeszcze innego roku liniowe, a to promy itd, itd... Przypadki, czy jednak coś w tym jest :roll: ?? Edit. No i wywróżyłem, Tfu! Znów wypadek, teraz w Nowym Targu.. A czy to nie tak , że nasze pismaki mają falę zainteresowań a to promami a to "awionetkami " (tfu - nie cierpię tego słowa). W tym samym czasie były wypadki i pociągów i promów i wiele samochodów i motocykli.. zależy na co się położy nacisk i jak się o tym napisze. A swoją drogą właśnie w lataniu pociągające jest to ryzyko niosące w sobie adrenalinę (naturalny uzależniający narkotyk). Jest takie powiedzenie - "Jest ryzyko - jest zabawa" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziobak Opublikowano 7 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 Czy tylko w lataniu? Zapraszam na morza i oceany. :roll: ,ale nie takie jak latem na plaży, czyli gładkie jak jezioro w Mrągowie. Może mała wyprawa na północny Atlantyk :roll: Z pismakami , przyznaję rację ,ale z czegoś muszą żyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi