lukasto Opublikowano 25 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2011 Cześć wszystkim. Jestem z Krakowa. Modelarstwem zacząłem zajmować sie jeszcze w podstawówce. Pierwsze modele były z plastiku. Później odkryłem "Małego modelarza" i kleiłem modele z papieru. W większości były to samoloty. Pamiętam, że zacząłem jeden czy dwa okręty ale nigdy ich nie skończyłem. Potem było kilka lat przerwy i gdzieś w połowie średniej szkoły kupiłem znowu "Małego modelarza" i skleiłem pierwszy śmigłowiec. Był to pierwszy model który pomalowałem po sklejeniu i dopieściłem w każdym detalu (łącznie z tym, że rotor, śmigło ogonowe i działko pod kabina były ruchome). Był nawet plan, żeby zamontować silnik (głównie dla "bajeru") ale jakoś nigdy go nie zrealizowałem. Po śmigłowcu znowu było kilka lat przerwy i nagle wpadł mi w ręce ponownie "Mały modelarz". Tym razem żaglowiec. Niestety nigdy go nie skończyłem, ale też nie wyrzuciłem (może kiedyś do niego wrócę ). Tydzień temu, przypadek sprawił, że towarzyszyłem znajomemu podczas jego zabawy szybowcem RC - no i się zaczęło Złapałem takiego bakcyla, ze od tygodnia każdą wolną chwilę poświęcałem na szukaniu informacji i wybieraniu czegoś "na start". Zakupiłem używany (miało być tanio bo pewnie dość szybko go rozwalę podczas nauki latania ) Hobbyzone Piper Cub a dokładnie ten. Jutro wieczorem go odbieram i juz nie mogę się doczekać wypróbowania go (mam cichą nadzieję, że pierwszy lot nie zakończy sie dla niego tragicznie ). Planuje tez już niedługo zacząć budowę TOTO-0 (pewnie w przyszłym tygodniu zacznę kompletować materiały) Tak przy okazji to mam propozycje na temat w forum: Adresy/lokalizacje gdzie można polatać bezpiecznie w Krakowie i okolicach. Jest na ten temat trochę pojedynczych informacji w różnych tematach ale byłoby miło gdyby wszystko zostalo zebrane w jednym (dla początkujących do bardzo duże ułatwienie ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi