Lubomir Opublikowano 12 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2011 Mam pytanko. A mianowicie czy można się ubiegać o stypendia za osiągnięcia modelarskie? Przed wakacjami zająłem II miejsce w klasie F1H na zawodach ogólnopolskich na Pobiedniku. Dało by się z tego coś uzyskać? A i w 2010r. raz zająłem II miejsce w ogólnopolskich F1-N a później III w tej samej klasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boogie Opublikowano 12 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2011 Z zawodow ogolnopolskich raczej nic nie wyciagniesz. Bardziej mysl o randze typu Mistrzostwa Polski- tam mozna cos otrzymac od ministra (na studiach jest to do ogarniecia, nie wiem jak w liceum, ale sadze, ze nie jest gorzej). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lubomir Opublikowano 12 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2011 Na dyplomie i pucharze jest napisane "Mistrzostwa Ligi Obrony Kraju" Da się? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek L Opublikowano 12 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2011 Swojego czasu grałem w unihokeja, i starałem się o stypendium. Jak Boogie mówi, z zawodów ogólnopolskich, ba miedzynarodowych nawet nic nie dało się wyciągnąć. Jedynie Mistrzostwa Polski dawały SZANSĘ na COŚ, no ale, że unihokej jest grą zespołową to na łebka w drużynie wychodziło 100zł :mrgreen: I to tylko dla mistrzów Polski, my, Górale Nowy Targ mieliśmy pecha i zajęliśmy II miejsce. Podsumowując, zawody ogólnopolskie nie dawały żadnych szans ani na stypendium, ani na dodatkowe punkty do szkoły średniej (próbowały nam to załatwić dyrektorki, najpierw od gimnazjum, potem liceum, ale żadnej się nie udało). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lubomir Opublikowano 12 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2011 A Mistrzostwa LOK można uważać za Mistrzostwa Polski? I czy można coś uzyskać za ogólne wyniki w modelarstwie? (miałem dobre, no może nawet bardzo dobre) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniello Opublikowano 13 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2011 W moim mieście dawniej było coś takiego, jak stypendium Prezydenta miasta. Otrzymywało się je albo za znakomite wyniki w nauce, albo za osiągnięcia sportowe. Niestety ja załapałem się tylko raz- najpierw nic nie wiedziałem o tym, potem przez przypadek się dowiedziałem i stypendium (naukowe co prawda) zostało przyznane (jakoś koło 250 zł/ mies przez 10 miesięcy) a następnego roku stypendium zostało zniesione z powodu tragicznej wręcz sytuacji finansowej miasta. Warto przejść się do UM do wydziału edukacji i po prostu zapytać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matkas Opublikowano 13 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2011 W zależności od powiatu. U nas w LO ma się szanse na stypendium za osiągnięcie pierwszego miejsca na szczeblu ogólnopolskim jeśli średnia ucznia jest większa niż 4.0. W tym roku niestety nikt nie dostał bo starostwo nie miało pieniędzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalgrabowski Opublikowano 13 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2011 bo starostwo nie miało pieniędzy. U nas gmina nie ma nawet dla laureatów z województwa... Po prostu robią Orlika (mwahahaha, będzie gdzie latać śmigłowcem ) i halę koło jednej ze szkół, a to już jest ponad roczny budżet i biorą pożyczki... Jak byłem w podstawówce, to jednorazówki dawali 2x do roku, a jak się miało specjalną średnią (np. 5,7 - wszystko na konkursach) to dawali dodatkową jednorazówkę. Teraz w gimnazjum ma się szczęście, jak dostanie się raz i to zaniżone (o jakieś 30 zł w stosunku do tego co było 3 lata temu). Do tego kryteria zaostrzyli... Brat jest w LO koło Krakowa (Piekary) i tam też za dobrze nie mają... Reasumując - ciężko teraz u urzędników z kasą na stypendia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slimas Opublikowano 13 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2011 Ja poszedłem się tydzień temu spytać do mojego technikum o stypendia i przedstawiłem dyrektorowi moje osiągnięcia niekture nawet na szczeblu miedzynarodowym(nie żebym sie chwalił ) powiedział że jak najbardziej tylko musiałbym mieć średnią ocen co najmniej 4,4.Więc nie wiem jakim prawem nazywa się to stypendium za osiągnięcia sportowe skoro trzeba mieć dobre oceny w szkole. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniello Opublikowano 13 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2011 Ja poszedłem się tydzień temu spytać do mojego technikum o stypendia i przedstawiłem dyrektorowi moje osiągnięcia niekture nawet na szczeblu miedzynarodowym(nie żebym sie chwalił ) powiedział że jak najbardziej tylko musiałbym mieć średnią ocen co najmniej 4,4.Więc nie wiem jakim prawem nazywa się to stypendium za osiągnięcia sportowe skoro trzeba mieć dobre oceny w szkole. Wszędzie są takie wymagania. Nie tylko trzeba być znakomitym sportowcem, który ma osiągnięcia, ale musi też sobie w szkole nieźle dawać radę. Podobnie z tego co pamiętam jest w przypadku stypendium naukowego- prócz ocen na świadectwie, brane jest też zachowanie. Niby to się nie łączy, ale jak dla mnie jest to jak najbardziej zrozumiałe i oczywiste. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek L Opublikowano 13 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2011 No nie wiem. Mam koleżankę, mistrzynię świata w trialu rowerowym juniorów, od 16 roku życia startuje w seniorach, problem w tym ze jakaś wyjątkowo inteligentna (delikatnie mówiąc) to ona nie jest-średnia około 2,8 :mrgreen: , zachowanie bodajże dobre. Dziewczyna ma stypendium i to nie jedno. To raczej zależy od wymogów na te stypendia, bo trochę ich jednak jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi