Skocz do zawartości

Problem z Li-Polem SMARTcoptera


daniello

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

ostatnio jako odskocznię od modeli samolotów rc nabyłem bardzo fajnego, w pełni aluminiowego helika serii SMARTcopter.

W zestawie znalazła się nieszczęsna, "hamska" ładowarka do zawartego w pudełku Li-Pola 3,7V 1000mAh. Ładowarką tą ładowałem akumulator zaledwie 3 razy, ostatni raz okazał się nie do końca udany. Mianowicie ładowarka- podobnie jak wszystkie inne z zestawów była o tyle nieodpowiednia, że nie była wyposażona w żadne czujniki- nie przerywała ładowania po naładowaniu akumulatora do pełna. Pechowe ładowanie trwało chyba zbyt długo- akumulator co prawda nieznacznie się zagrzał i lekko napuchnął- wyglądało mi to na przeładowanie.

Odstawiłem go w bezpieczne miejsce na kilka dni, po upływie może tygodnia postanowiłem sprawdzić, jak się ma moje źródło zasilania helika. Akumulator był twardy, po zmierzeniu napięcie wynosiło 4,2V, więc idealnie. Podłączyłem akumulator, polatałem i ładowanie postanowiłem przeprowadzić ładowarką mikroprocesorową. Kiedy ta zasygnalizowała zakończenie procesu ładowania, ja chcąc polatać podłączyłem aku do coptera i...tu pojawił się problem. Otóż helik nie chciał oderwać się od matki Ziemi, wyglądało mi to na zbyt słaby akumulator.

 

Gdyby ktoś wyjaśnił, gdzie może być ukryty problem, byłbym wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączyłem akumulator, polatałem i ładowanie postanowiłem przeprowadzić ładowarką mikroprocesorową. Kiedy ta zasygnalizowała zakończenie procesu ładowania, ja chcąc polatać podłączyłem aku do coptera i...tu pojawił się problem. Otóż helik nie chciał oderwać się od matki Ziemi, wyglądało mi to na zbyt słaby akumulator.

Ładowarka mikroprocesorowa nie naładowała czy akurat po jej użyciu uległ uszkodzeniu akumulator?

Co to za ładowarka, jakie parametry ładowania ustawiłeś, co pokazała ładowarka po zakończeniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, ile pokazała to nie powiem, bo nie wiem/nie pamiętam/nie zwróciłem na to dostatecznej uwagi.

Natomiast co do rozładowania pomyślałem, że jak w przypadku innych rodzajów akumulatorów spróbuję zrobić coś na wzór "bezpiecznego formowania", choć wiem że Li-Pole ani efektu pamięci nie posiadają, ani niczego innego z czym możemy spotkać się w NiCd.

Spróbuję jeszcze ładować tą zestawową, hamską ładowarką,, jeśli i to nie pomoże- zmuszony będę pomyśleć o nowym aku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.