Steve Jobs nie żyje

[mastergame]

Cóż.

Odszedł.

I pokazał, jak bogactwo, nawet największe, jest niewiele warte w porównaniu z życiem i śmiercią.

[koszkin]

Cóż.

Odszedł.

I pokazał, jak bogactwo, nawet największe, jest niewiele warte w porównaniu z życiem i śmiercią.

Właśnie to jest najgorsze, surowe, zdrowia się nie kupi ... śmierci się nie przekupi

[ECO400]

niestety...

mozecie mówic co chcecie, wolny kraj, ale moim skromnym zdaniem Steve był człowiekiem godnym nasladowania, przynajmniej dla mnie

[utopia]

koszkin, - jak otworzysz swój własny biznes i ktoś będzie żył z Twoich pomysłów kradnąc i sprzedając je jako swój produkt to zobaczymy czy też będziesz nazywać go wizjonerem zmieniajacym świat czy zwyczajnie złodziejem ..

A facet do tego przyznawał sie gdzie tylko mógł i nie możesz udawać ze o tym nie wiesz

 

A narazie faktycznie nie ma tematu bo dla własnej satysfakcji i uzasadnienia chęci posiadania kolejnych gadżetów jakoś pomijacie fakty .

Jeśli czytałeś "biografię" to przeczytaj ją jeszcze raz , potem kolejny i poczytaj też wywiady z nim autoryzowane przez niego

 

i nie masz sie co unosić - masz prawo lubić ten sprzęt tak samo jak inny ma prawo lubić blondynki ...ale nie ma podstaw by robić z faceta boga ..

 

Żeby nie było - dostałem 3 iPhony przy zmianie taryfy i wszystkie pogoniłem .

Nie jestem sprzetomanem a logo na obudowie nie pomogło - mimo ogólnego uwielbienia okazało się że jednak paru rzeczy potrzebnych mi w pracy ten telefon nie był w stanie wykonać ..

[armand]

Chyba jeszcze nie wie jak to jest jak ktoś ukradnie Ci pomysł i "rozjedzie" kapitałem.

Dziwne jest to, ze "normalna" praktyka "dużego" jest podnoszona do rangi geniuszu i wizjonerstwa. Chyba się komuś coś pomieszało lub zachwyt nad "idiotoodpornym" produktem przysłonił właściwe postrzeganie rzeczy jakimi są naprawdę.

 

Zastanawialiście się kiedyś dlaczego takim bastionem Mac'a była i jest USA??

[.michał]

@Armand z całym szacunkiem ale kompletnie nie ogarniasz tematu. Cała branża IT to podglądanie i kopiowanie tego i owego z lepszych produktów konkurencji. Tak to po prostu działa. Apple od powrotu Jobsa pod koniec lat '90 przepuszcza przez swój pryzmat urządzenie i rozwiązania już dostępne na rynku. Dlaczego iPod stał się tak niesamowicie popularny? Prostota obsługi, gigantyczna pamięć i piękna obudowa. Nie miał konkurencji. Tak jest do dzisiaj. To, że u nas jest drogie i uważane za premium to wcale nie oznacza, że tak samo jest za oceanem.

Cały czas mówisz o kradnięciu czegoś przez gości z Cupertino. Podaj proszę przykład bo ja nie potrafię sobie nic szczególnego przypomnieć.

 

A jabłek w stanach jest mnóstwo, bo kosztują grosze i są na prawdę dobre. Po prostu.

 

@utopia: nikt nie mówi, że dla 40-latka będzie pasował iPhone :wink:

 

 

P.S. żeby nie było - pracuje od 5 lat na komputerach z mac os'em.

[armand]

I, że tak działa wg. Ciebie to dobrze??

Należy z tego powodu określać kogoś mianem geniusza i wizjonera bo tak działał??

Po co mam podawać przykład , jeśli publicznie się do tego przyznawał - manipulował, kłamał?? Idąc dalej tym tokiem to kopie produktów które wykonują kolejne firmy chińskie też są genialne i wizjonerskie?? Można pojechać jeszcze bardziej w skrajność przykładów tylko po co??

 

Wg. mnie był po prostu dobry w tym co robił, stworzył skuteczny zespół i miał szczęście i tylko tyle. Wizjonerstwa ani genialności w tym nie ma - przyznasz??

 

Humm,... mam wrażenie, że na siłę trochę są przypisywane mu przymioty, np. to, ze przegrał walkę z rakiem ma stawiać go wyżej, wielu przegrało i wielu jeszcze przegra.

 

Trudno mi powiedzieć czy nie ma konkurencji do dziś - kwestia oczekiwań i gustu.

Są popularne po prostu a to nie znaczy zawsze dobre :wink:

 

Z racji różnicy wieku Ty nie bardzo masz szansę ogarniać genezę - pewne rzeczy zastałeś, a o tym co było masz tylko przekaz nie doświadczenia. Taka kolej rzeczy jest i nie odbieraj tego jako deprecjonowanie Twojej osoby.

[koszkin]

armand, Ten człowiek był geniuszem chociaż by za to, że potrafił wcisnąć dla mas czarną brzydką mydelniczkę i na tym zarobić. A to, że przepuszczał przez siebie pomysły jest normalnym prawem rynku, nie jeden w ten sposób zbankrutował bo nie wiedział jak się to dobrze robi. :twisted:

 

utopia, Czytałem raz i nie muszę wracać do jego biografii, nadal upieram się przy swoim.

 

Nie mam zamiaru dalej się spierać, pozostanę przy tym, że ja mam swoje zdanie a wy swoje.

[Jano]

armand, Ten człowiek był geniuszem chociaż by za to, że potrafił wcisnąć dla mas czarną brzydką mydelniczkę i na tym zarobić. A to, że przepuszczał przez siebie pomysły jest normalnym prawem rynku, nie jeden w ten sposób zbankrutował bo nie wiedział jak się to dobrze robi. :twisted:

 

Nawet jak te masy to ciemna masa?

[.michał]

i niech tak zostanie. nie ma sensu z Wami prowadzić dyskusji.

[rapier]

Ja tez nie widze zadnego geniuszu w kims kto osiagnol co osiagnol w mysl filozofi kalego

[rafalgruszka]

witam

do dnia śmierci Steve Jobs'a nie miałem pojęcia o tym gościu... kim był co założył...

ale mam kolejną generacje iphone'a i mogę powiedzieć że jeżeli kolejne generacje będą tak genialne to już nigdy nie zmienię telefonu na inny... nie mam komputerów Apple w firmie ani w domu ale telefon z jabłkiem jest genialny i bije na głowę wszystkie HTC NOKIA SAMSUNG'i itp. itd.

rafal

[rapier]

bije na głowę wszystkie HTC NOKIA SAMSUNG'i itp. itd.

moze bił na poczatku swoja innowacyjnoscia. Miałes / uzywales nowych HTC z htc Sense, albo Samsunga Galaxy S II ?

[rafalgruszka]

HTC z htc Sense, albo Samsunga Galaxy S II

nie ma w nich nic czego nie miałby iphone (tylko samsung ma 3d zdjęcia) za one nie maja wielu funkcji z iphone

rafal

[rapier]

nie ma w nich nic czego nie miałby iphone (tylko samsung ma 3d zdjęcia) za one nie maja wielu funkcji z iphone

samsung..no tak , nie mam wiecen pytan

[smpl]

Czy Zuckerberg tez jest wizjonerem, bo wymyslil facebooka? No bez jaj Jest na swiecie cala masa ludzi nastawionych konsumpcyjnie do wszelkiej masci gadzetow i sa ludzie, ktorzy potrafia to wykorzystac. Inna sprawa, na ile te gadzety sluza jakiemus konkretnemu celowi a na ile sa drogimi zabawkami. Talentu do marketingu z cala pewnoscia nie mozna Jobsowi odmowic. Ja nie mam ani "fejsa" ani iphona ani maca ale to akurat jestem w stanie dostrzec.