darek_op Opublikowano 9 Października 2011 Opublikowano 9 Października 2011 Dzisiaj spałiłem coś w ładowarce :twisted: . Ładowałem zdechnięty akumulator samochodowy i po skończonym ładowaniu (weszło 9900mAh ) odłączyłem plus zasilania ładowarki od zasilacza sieciowego i strasznie się zdziwiłem jak zobaczyłem, że ładowarka dalej miała zasilanie Zdziwienie nie trwało długo ponieważ pojawił się za chwilę dymek z ladowarki od strony wtyczki zasilania :twisted: Ładowarka niby działa , ale po podłaczeniu pakietu jeżeli go wykryje rozpoczyna ładowanie, ale z zerowym prądem Rozebrałem cholerę, :oops: obejrzałem wszystkie elementy, ale nic spalonego nie znalazłem. Znalazłem podobne tematy na forum, ale te elementy które użytkownicy wskazywali jako spalone u mnie są OK Czy ktoś podejmie się naprawy tego ustrojstwa. :?:
robraf Opublikowano 9 Października 2011 Opublikowano 9 Października 2011 Prosze poszukac kontaktu do Pana Andrzeja Pieca
bubu2 Opublikowano 9 Października 2011 Opublikowano 9 Października 2011 Zrób zdjęcie górnej strony płytki drukowanej i podeślij mi na emaila. Zaznaczę Ci, co masz wymienić. Sam powinieneś dać radę, jeśli masz małą lutownicę.
darek_op Opublikowano 9 Października 2011 Autor Opublikowano 9 Października 2011 Ponieważ nie mam jak przesłać na Twojego maila wstawwiam tutaj zdjęcie płytki
Rekomendowane odpowiedzi