krankor Opublikowano 23 Listopada 2011 Opublikowano 23 Listopada 2011 Witam wszystkich. Proszę o pomoc szkutników. Dostałem po zlikwidowanej modelarni taki kadłub wykonany ze sklejki itp. Szkutnictwo to zupełnie nie moja dziedzina. Zrobię zapewne z niego model na półkę. Bo tylko do tego się chyba nadaje, jest ciężki i nierozbieralny. Długi na 36 cm. Wysuszony na wiór bo na poszyciu widać szparki. O podłłej jakości farby nie wspomnę Ale widać ile pracy ktoś włożył w płynne linie. Szkoda byłoby to tak zostawić.
utopia Opublikowano 23 Listopada 2011 Opublikowano 23 Listopada 2011 jaki on tam czarny skoro biały :wink:
krankor Opublikowano 23 Listopada 2011 Autor Opublikowano 23 Listopada 2011 No pięęęęknie Dzięki Jak tak dobrze poszło, to może to z czymś się komuś kojarzy? Stan i wykonanie podobne. Wiek może z kilkanaście lat.
krankor Opublikowano 23 Listopada 2011 Autor Opublikowano 23 Listopada 2011 Mnie jakieś stare plany, rysunki z "Modelarzy" przychodzą na myśl, ale nic konkretnego. Jak się nie da rozpoznać, to trudno. Wymienię silnik, bo jakiś "straszny" jest. I dokończę swoją radosną twórczością
Rekomendowane odpowiedzi