Swish - elektroszybowiec oraz szybowiec

[krzysiek.riese]

Witam

 

W tym temacie przedstawię w paru zdaniach dwa modele o jakże pięknej sylwetce.

Zacznijmy od początku:

Plan był taki że kupiłem kadłub do swisha w czechach pod elektryka i chciałem dorobić skrzydła wraz z statecznikami co z resztą sukcesywnie zaczołem robić.

 

Tak więc powstały stateczniki i zaczołem skrzydła.

 

Następnie trafiła się okazja wyboru prezentu świątecznego więc stwierdziłem że pierdołów mi nie potrzeba i wybur padł na zestaw z Top Model w postaci Swisha ale w wersji nieoklejone do odmiany szybowca... a co mi tam bedzie dla porównania zachowania w powietrzu pomiedzy moją konstrukcją a orginałem.

 

Tak więc zabrałem sie międzyczasie przygotowania do wigilii wczoraj za robotę z zestawem i zrobiłem tyle ile widać czyli skrzydła gotowe do oklejenia.

 

I tutaj trzeba zaznaczyć dla tych którzy bedą lub mają w planie ten model. Nie dajcie się nabrać na opisy w sklepach na temat dzielonych skrzydeł w tym modelu. To totalna BZDURA nie ma szans żeby ten orginalny bagnet zdał egzamin. To jest typowo do sklejenia w całość a bagnet ma służyć jako łącznik co zresztą zaleca instrukcja.

Ja jednak idąc za myślą przewodnią że model ma być modelem plecakowym na letnie wypady na rowerze zrobiłem skrzydła dzielone. dorobiłem laminatowy bagnet oraz kieszenie do niego. Konstrukcja skrzydła umożliwia na tyle ingerencji że można dorobić i wpasować kieszenie pod bagnety.

Następnie dorobiłem mocowania do serw w skrzydłach bo jakoś nie miałem zaufania do tych orginalnych piankowych kształtek.

 

A co do tego modelu mojej konstrukcji to troszkę się różni od orginału a to za sprawą tego że jak zaczołem budowę to nie miałem do podglądu orginału poza tym nawet nie było to moją intencją zeby była to dokładna kopia.

tak to wygląda na zdjęciach:

 

całość:

 

zbliżenie na otwory serw ( odmalowane moje serwo):

 

zamontowane serwo ( dla jasności serwo nie jest przykręcane do balsy tylko do kołków średnicy Φ 5 mm pod które zostały nawiercone dziurki i kołki zostaly wkleone tak więc serwo przykręcone jest do klocków bukowych)

 

a tak się prezentuje skrzydło gotowe do oklejenia ( zostało przeszlofować całość) wraz z kadłubami ten biały ze statecznikami to ten dorabiany ( stateczniki też dorabiane) a ten żółty to z zestawu ( stateczniki jeszcze nie do końca oklejone)

 

A tak się prezentuje orginalne skrzydło w porównaniu z moją konstrukcją. całość nie skończona a poza tym ogólnie jeszcze bez końcuwek tak więc wyjdą mi parę cm większe niż orginał. zobaczymy jak bedą się sprawywały. kolega już kiedyś zrobił takiegoo swischa i lata świetnie.

 

Zdjęcia tych bagnetów wrzucę przy okazji.

Plan na jutro: oklejenie do końca ststeczników oraz przygotowanie skrzydła do oklejenia i może też okleję... zobaczymy jak z czasem wyjdę.

 

Pozdrawiam